Najpierw dostałyśmy Daktarin żel, a teraz mamy Nystatyne. Mam napisane na niej, żeby podawać 1ml doustnie. Maleńka nie chce mi tego połykać... i wcale się nie dziwię, bo jest paskudne. Zawijam teraz gazę na palec, moczę w syropie i wycieram jej ten języczek. Tam gdzie sięgam ładnie się wygoił, ale bliżej gardełka nadal biało. W poniedziałek mamy wizytę u pediatry, więc zapytam co dalej.
Tak piszecie o wadze maluszków i sama jestem ciekawa ile mój szkrab przybrał. W 5 tygodniu ważyła 4300. W poniedziałek mamy kolejne ważenie i kończymy 7 tygodni. Jejjj jak ten czas szybko leci [emoji33].
Najbardziej to widać po ciuszkach, mam już odłożoną całą torbę za małych.