@Karla88 mogłabym Ci kilkadziesiąt historii z tego oddziału opowiedzieć. Takie że aż włosy dęba stają. Kobiety jeżdżą tak jak ja 30 albo i nawet 60 km do innych szpitali rodzić. Ja rodzilam tam córkę i nie wspominam tego dobrze.Przesrane wam powiem ...
I co tak będziesz teraz leżeć i czekać czy coś się rozkręci czy nie???
Jak wogole z tymi skurczami dalej masz czy bardziej się uspokoiło?
reklama
Lipcowa mamusia
Fanka BB :)
2 spokojnie dam rade ale tutaj maluszki płaczą worzą z porodowki na salę juz by się chciało swojego utulic [emoji7]Ehh najgorzej leżysz w szpitalu i czekasz ..
trzymam kciuki żeby to były te właściwe regularne skurcze ..
A to twój pierwszy poród?
Karla88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Listopad 2017
- Postów
- 7 004
2 spokojnie dam rade ale tutaj maluszki płaczą worzą z porodowki na salę juz by się chciało swojego utulic [emoji7]
Wierze ja córkę urodziłam 14 dni po terminie ost tydz musiałam już leżeć w szpitalu i naoglądałam się dzieci porodów każda szła tylko nie ja ...
Wiec mogę wyobrazic sobie co czujesz
Karla88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Listopad 2017
- Postów
- 7 004
@Karla88 mogłabym Ci kilkadziesiąt historii z tego oddziału opowiedzieć. Takie że aż włosy dęba stają. Kobiety jeżdżą tak jak ja 30 albo i nawet 60 km do innych szpitali rodzić. Ja rodzilam tam córkę i nie wspominam tego dobrze.
To jest chore .. ze w takich czasach jak mamy sa takie sytuacje ..
Lipcowa mamusia
Fanka BB :)
Dokładnie i co skurcze to nadzieja jest eh..Wierze ja córkę urodziłam 14 dni po terminie ost tydz musiałam już leżeć w szpitalu i naoglądałam się dzieci porodów każda szła tylko nie ja ...
Wiec mogę wyobrazic sobie co czujesz
ania081991
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2017
- Postów
- 72
Dziewczyny, ktora jeszcze nie spi? Zaczelam liczyc skurcze i niby nie sa rowno co 5 min ale wyglada mniej wiecej to tak jak na zalaczniku, wszystkie w odstepach mniejszych niz 5min... zostalam poinformowana, ze jak zaczne rodzic to wypadnie mi balonik ale nic takiego sie nie dzieje wiec nie wiem czy isc i robic zamieszanie
Załączniki
Karla88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Listopad 2017
- Postów
- 7 004
Dziewczyny, ktora jeszcze nie spi? Zaczelam liczyc skurcze i niby nie sa rowno co 5 min ale wyglada mniej wiecej to tak jak na zalaczniku, wszystkie w odstepach mniejszych niz 5min... zostalam poinformowana, ze jak zaczne rodzic to wypadnie mi balonik ale nic takiego sie nie dzieje wiec nie wiem czy isc i robic zamieszanie
Nie zawsze wypada balonik mi nic nie wypadło
A czujesz bol taki prawdziwy skurcz czy dajesz rady funkcjonować ?
Najlepiej idz i powiedz ze skurcze liczysz masz mniej niż co 5 min to oni sprawdza czy coś się rozwinelo
willou
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2016
- Postów
- 172
Jak dla mnie cos zaczyna się dziać. A przynajmniej mi tak się pierwszy zaczynał, a skurcze przypominaly mocny okresowy ból podbrzusza.Dziewczyny, ktora jeszcze nie spi? Zaczelam liczyc skurcze i niby nie sa rowno co 5 min ale wyglada mniej wiecej to tak jak na zalaczniku, wszystkie w odstepach mniejszych niz 5min... zostalam poinformowana, ze jak zaczne rodzic to wypadnie mi balonik ale nic takiego sie nie dzieje wiec nie wiem czy isc i robic zamieszanie
Trzymam kciuki
Obudzilam sie na siku i leze w stresie .dzis ostania wizyta.ciekawe co powiedza na bolaca kosc ogonowa wczoraj w nocy dziewczyna ww wroclawiu jechala do porodu z mezem i tata.zdazyla krzyknac na czerwonym swietle ze dziecko wychodzi ,maz wyskoczyl z auta otworzyl jej drzwi i zlapal dziecko moj maz stwierdzil ze on wolalby zeby zostawili mnie dzis w szpitalu tyle ze wczoraj zaczelam dopiero 39 tydzien
reklama
KRROPELKA
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2008
- Postów
- 2 685
czytam Was, ale jakos dzien za krotki by nspisac. to ciagle odciaganie mleka plus zwykle codzienne czynnosci przy jednoczesnym zmeczeniu i niewyspaniu - latwo nie jest.
a chcialam napisac, ze urodzilam 3 synow. pierwszy wazyl 3000g drugi 3640g a trzeci 4430g. gdy bylam w ciazy z pierwszym polozna szacowala jego wage miedzy 3000-3300. powiedzialal jej wtedy, zw ciesze sie, ze nie 4kg. na co ona odparla, ze ten kg nie robi wcale takiej roznicy. popatrzylam tylko na nia i pomyslalam, ze to zalezy przez czyjs cipke ma przejsc dziecko, bo jesli przez moja to mi robi roznice. dzis z perspektywy doswiadczen trzech porodow i coraz to wiekszch dzieci stwierdzam: ten kilogram nie robi roznicy. nie bylo mi latwiej uridzic te 3kg niz te 4430. serio. nie bolalo mnie mniej. ani troche. co wiecej. moje porody trwaly kolejno:
3000g - 4,5h
3640g- 1,5h
4430g- 40min
a dodatkowo powiem, ze moja kolezanka miala szacowana wage dziecka na ponad 4kg. byla przerazona. jej corka urodzils sie wazac niespelna 3kg a porod miala dluuuugi i ciezki.
wiec nie ma reguly - duze dziecko=ciezki porod.
a chcialam napisac, ze urodzilam 3 synow. pierwszy wazyl 3000g drugi 3640g a trzeci 4430g. gdy bylam w ciazy z pierwszym polozna szacowala jego wage miedzy 3000-3300. powiedzialal jej wtedy, zw ciesze sie, ze nie 4kg. na co ona odparla, ze ten kg nie robi wcale takiej roznicy. popatrzylam tylko na nia i pomyslalam, ze to zalezy przez czyjs cipke ma przejsc dziecko, bo jesli przez moja to mi robi roznice. dzis z perspektywy doswiadczen trzech porodow i coraz to wiekszch dzieci stwierdzam: ten kilogram nie robi roznicy. nie bylo mi latwiej uridzic te 3kg niz te 4430. serio. nie bolalo mnie mniej. ani troche. co wiecej. moje porody trwaly kolejno:
3000g - 4,5h
3640g- 1,5h
4430g- 40min
a dodatkowo powiem, ze moja kolezanka miala szacowana wage dziecka na ponad 4kg. byla przerazona. jej corka urodzils sie wazac niespelna 3kg a porod miala dluuuugi i ciezki.
wiec nie ma reguly - duze dziecko=ciezki porod.
Podziel się: