Lipcowa mamusia
Fanka BB :)
Możliwość mam ale skąd wiem ze tam wywolaja
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
@Karla88 niestety tak właśnie jest w szpitalu w naszym mieście. Nie masz znajomości to cierpisz. Ewentualnie jeszcze ratuje sprawę jesli jesteś pacjentka ktoregos z lekarzy. Ale nie taka pacjentka z NFZ tylko prywatną. Dlatego za nic na świecie nie chcialam tam rodzić. Najbliższe szpitale to 30, 40 km odleglosci.Co za głupota ... a masz możliwość na inny szpital iść w sensie ze cię wypiszą ? Czy musisz zostać i czekać aż się akcja rozkręci ?
I czy twój lekarz pracuje w tym szpitalu?
Raczej mało prawdopodobne. Przy 2 cm rozwarcia zaczną cos robić tylko jeśli skurcze są regularne. Obecnie z wywolywaniem czekaja w niektorych szpitalach nawet do tygodnia po terminie.Możliwość mam ale skąd wiem ze tam wywolaja
Ja jak mnie pytają od razu jak odbiorą ode mnie telefon "rodzisz" lub "urodziłaś" to odpowiadam, że najpierw dostana mmsa ze zdjęciem [emoji16] i pomogło .... Tylko siostra może się o to martwić bo ma rodzic ze mną tzn będzie obok [emoji16][emoji16] więc jak do niej dzwonie to ona już myśli czy musi leciec heheheDzieki,
Tak. Mam jutro wizyte. Jade rano na IP na ktg i beda decydowac, ale juz mi zapowiedzieli, ze jesli nic sie nie bedzie dziac to odesla mnie do domu, wiec bede prosic o L4. Szkoda mi brac juz macierzynski, skoro dziecka jeszcze nie ma...
Najbardziej mnie irytuja te smsy i telefony i wieczne dopytywanie czy juz :/ kurde!!! Jakby bylo juz to bym chyba powiedziala :/
Wspolczuje nam wszystkim tego czekania...
Głowa do góry. Zniesiesz to dzielnie i dasz radę. Wiem, że ciężko Ci tam ale pomyśl że to rtlko chwilowe niedogodnoaci a przed Wami już ostatnia prosta. No chyba że sie wypiszesz na wlasne żądanie ale nie sądzę żeby w Lęborku czy Miastku już zdecydowali się na wywołanie.No u nas tak jest
Narazie spokój ale czasem jak chwyca to umrzeć możnaPrzesrane wam powiem ...
I co tak będziesz teraz leżeć i czekać czy coś się rozkręci czy nie???
Jak wogole z tymi skurczami dalej masz czy bardziej się uspokoiło?
Narazie spokój ale czasem jak chwyca to umrzeć można
No do 19 tutaj nie mam zamiaru lezecGłowa do góry. Zniesiesz to dzielnie i dasz radę. Wiem, że ciężko Ci tam ale pomyśl że to rtlko chwilowe niedogodnoaci a przed Wami już ostatnia prosta. No chyba że sie wypiszesz na wlasne żądanie ale nie sądzę żeby w Lęborku czy Miastku już zdecydowali się na wywołanie.