Margana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2010
- Postów
- 27 660
Hahaha[emoji23]mam mnie się pytała ostatnio czy ochrzcimy dziecko wodą w szpitalu, bo jak pojedziemy 60 km do domu ze szpitala
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Hahaha[emoji23]mam mnie się pytała ostatnio czy ochrzcimy dziecko wodą w szpitalu, bo jak pojedziemy 60 km do domu ze szpitala
To ja się boje otwartych przestrzeni, do tego stopnia że jak ktoś dałby mi wybór czy mnie na 10 minut zamknąc w trumnie, czy porzucić na łysym polu bez śladów cywilizacji (tez na 10 minut) to wybrałabym trumnę.Ja jestem ze Śląska, a też z kopalnią nie mam nic wspólnego. Mój ojciec ma silną klaustrofobię, mój mąż też mówi, że w życiu by na kopalnie nie poszedł. Wiem, że moi dziadkowie ś.p byli górnikami, ale jak się urodziłam to jeden już nie żył, a drugi był na rencie po ciężkim wypadku na kopalni, z którego ledwo wyszedł. Mam za to paru znajomych górników i raczej sobie chwalą tą pracę. Ja sobie też tego nie wyobrażam bo też mam klaustrofobię jak mój ojciec.
Witamy w naszym gronieHej , Dołączam dość późno, bo jestem już w 34 tyg, ale termin na koniec lipca i miło mi będzie mieć w tym okresie towarzystwo. Mieszkam sama z mężem dośc daleko od rodziny i troszke już świeruje sama
Oj tak zazdroszczę Ci tego bardzoCzy byłam tak wyluzowana w pierwszej ???
Nie aż tak zdażyło mi się jechac na IP z byle powodu czytałam za dużo za dużo słuchałam innych, wiecznie się czegoś doszukiwałam
A teraz to wiesz jak mam [emoji23]
Ciekawe od czego to zależyJa nie bylam I nie jestem wyluzowana w zadnej a juz 3
[emoji33][emoji33][emoji33] nie wiedziałam, że taka fobia nawet jest Ale jakby mnie mieli zamknąć w trumnie to mogą mnie od razu zakopać bo na zawał zejdę w 10 sekund.To ja się boje otwartych przestrzeni, do tego stopnia że jak ktoś dałby mi wybór czy mnie na 10 minut zamknąc w trumnie, czy porzucić na łysym polu bez śladów cywilizacji (tez na 10 minut) to wybrałabym trumnę.
Ja jestem ze Śląska, a też z kopalnią nie mam nic wspólnego. Mój ojciec ma silną klaustrofobię, mój mąż też mówi, że w życiu by na kopalnie nie poszedł. Wiem, że moi dziadkowie ś.p byli górnikami, ale jak się urodziłam to jeden już nie żył, a drugi był na rencie po ciężkim wypadku na kopalni, z którego ledwo wyszedł. Mam za to paru znajomych górników i raczej sobie chwalą tą pracę. Ja sobie też tego nie wyobrażam bo też mam klaustrofobię jak mój ojciec.
Dobre[emoji23]mam mnie się pytała ostatnio czy ochrzcimy dziecko wodą w szpitalu, bo jak pojedziemy 60 km do domu ze szpitala
Chyba zrobię to od jutra zaczynam zabawe@zaczarowanaKicia dżem, powidło zwał jak zwał
na 7kg truskawek
3 dni gotowania na najmniejszym ogniu gotując po 2/3 godziny, co chwila mieszając
w 3 cim dniu dodać 3/4 jabłka startych na tarle
oraz sok z 2/3 cytryn
przełożyć ciepłe do słoików. Zagotować.