reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

Madzik moj tez zaczal do przodu :) czy Natka jak czworakuje to nóżki lecą jej na boki jak żabie? :D bo fizjo mam 11.01 i nie wiem czy mi to korygować czy nie


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
Hejka u nas ciężka noc zęby dają popalić a Grześ jeszcze pluje apapem, za to ibuprom mu podszedł w smaku. Nie będę się jednak denerwować i jadę dziś po czopki :) gryzaki poszły w ruch od przedwczoraj na pełnym gazie, nawet chłodzone w lodówce. Wcześniej wszystko tak samo było w buzi, teraz chyba daje mu ulgę gryzak wodny.
My już wynieslismy kołyska z sypialni i kończy się też już etap bujaka. Zaraz chyba trzeba kojec wyjąć :)
Kurna wszystkim odpisałam i mi zjadlo tyle tylko zostało. Noz w mordę. To tylko dopisze że planuję fotelik tyłem do kierunku jazdy. Bezpieczeństwo przede wszystkim. Szczególnie w duzym mieście, gdzie jeżdżą jak wariaci.


Napisane na MHA-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Madzik ja się coraz intensywniej zastanawiam nad spacerowką, bo moja też już siedzi stabilnie i jak sie budzi na spacerze to jest strasznie ciekawska i chce wstawać. Próbowałam podnosić oparcie w gondoli, ale do mnie to rozwiązanie nie trafia
Zresztą jeszcze chwila i moją będzie już za długa do gondoli....

Mój cudak nagle polubił smoka i od kilku dbi udaje mi się ją uśpić ze smoczkiem w buzi a nie z cyckiem. Mam nadzieję, ze to poczatek dobrych zmian w kwestii spania i zasypiania.
Zaczynam się zastanawiać czy jak wprowadzę za jakiś czas kaszki nie spróbować ich robić z mm tak żeby łatwiej było ogarnąć temat za pol roku jak będzie trzeba wracać do pracy. Moja kolezanka ma roczną córkę i tamta za chiny nie chce mm i robi sie kłopot bo za 2 tyg wraca do pracy...
Co o tym myślicie? Ma to sens czy zupełnie niepotrzebne kombinowanie?

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Maziajka masz rację [emoji7] ja też tak myślę że szkoda dziecku zabierać karmienie i przytulanie przy cycku. Zwłaszcza że naprawdę one szybko rosną. Z Mają było strasznie bo okropnie długo trwał każdy etap i nawet kolki trwały długo ... Wymiękałam z nią psychicznie. Czytam trochę o rodzicielstwie bliskości i widzę że u mnie obydwoje dzieci potrzebują przytulania. Tyle że Szymek ewidentnie w nocy budzi się na mleko (najczęściej tylko raz, ok 2-3w nocy) i on raczej jest w nocy spokojny. W ciągu dnia za to chce na ręce i dramatyzuje lezac na brzuszku...

Chybra ja zawsze mówiłam że najgorsze jest pozwolić dziecku wejść do naszego łóżka [emoji23] a teraz... Maja jeszcze potrafi przyłazić [emoji41]

Madzik ja nie wiem czy warto porzucać kp bo moja kuzynka np karmi dziecko od początku modyfikowanym i jej syn dużo częściej się budzi w nocy niż Szymek. Tak że nie ma gwarancji.

Cdn [emoji16]

Napisane na Redmi Note 4X w aplikacji Forum BabyBoom
 
Pumlova no to piękny dzień u Was, dużo miłości Wam życzę :*:* z kim Agatka została ?

My spacerowka dopiero na wiosnę bo Iga jeszcze nie siedzi chociaż juz probuje, gondole mamy dużą wiec jeszcze ma trochę miejsca :) no chyba, że zima się przedłuży to wtedy kolo marca myślę ;)
Nie siedzi za to już raczkuje super po całym mieszkaniu :D i powoli wstaje w lozeczku :)
Właśnie uzupelniam jej książkę "moje pierwsze 5 lat" i dużo rzeczy muszę na zdjęciach sobie przypominać kiedy były bo juz nie pamiętam ehh ten czas tak leci..
 
Pumelova ostanio byl wazony prawie miesiac temu i byl na 13 centylu. Ale co dzis odwalil to rece opadly... Nie chcial cycka prawie 7 godzin, po 5 dalam troche ziemniakow i zjadl troche, probowalam przystawiac i ryk. O 16 usnal ja sciagnelam mleko bo troche sie nazbieralo, wstal o 17 i dalej cycek bleee dalam mleko z butelki. O 19 pierwsze dwie proby nie, ale w koncu zlapal. Ciekawe co bedzie w nocy.

A wlasnie w jakiej pozycji karmicie? Bo ja ciagle na poduszce rogalu ale wieczorem jak nie chcial jesc to zmienilam na lezaca i zalapal. Moze mu nie wygodnie.

Monti ja zamierzam kaszki na mm dawc i ewentualnie mm jak bede wychodzic gdzies.

A my spacerowka nezdzimy juz dawno :) od 3 mc tylko tak zupelnie na plasko.
 
Ola mi fizjo powiedziała żeby to korygować jak się tak zdarzy że tak będzie robiła, albo jakby jedną nogę ciągła za sobą.
Kylesa ja też duzo o tym czytam:)
Ale mi zleciało... już w czwartek wracamy.Ale dobrze bo mi się już tęskni:) W lecie chyba też tak na długo przylecimy, zobaczy się:)


Napisane na ASUS_Z00VD w aplikacji Forum BabyBoom
 
Pumelova najlepszego z okazji rocznicy!

Kołyske już na dniach wynosimy, Bujak jeszcze zostaje bo wygodniejszy od krzesełka które mamy. W foteliku jeszcze się mieści, a już jak pozbędziemy się kombinezonu to myślę że jeszcze trochę w nim pojeździ. Spacerówki też muszę szukać bo w gondoli już na styk.
Nabiera już sił w rączkach i ładnie się w podporze utrzymuje i jak widzi siostrę to by pędził za nią ale jeszcze nie wie jak. Śmiesznie to wygląda. A dla dzieciaków bardziej stacjonarnych polecam Vtech hula kula sama się kręci i zachęca do ruchu dziecko, u nas na ten moment hicior.

Dobrze, że piszecie o tych gryzakach. Nawet nie wpadłam na to że dziecko może po prostu nie preferować wkładania czegoś do buzi, tylko bardziej doszukiwałam się tutaj problemów fizjo/rozwojowych ;-) KuBa namiętnie gryzie palce, na wszystko inne reaguje odruchem wymiotnym.

Córka skończyła już leczenie, Kuba do dziś miał rozpisane inhalacje. Zobaczymy ile w zdrowiu wytrzymaja. Kubie jeszcze coś furczy w nosku. Mieliśmy go w czwartek szczepic ale się zastanawiam czy nie jest jeszcze osłabiony po takiej infekcji.

Ja nie wiem kiedy wy zdażylyscie wprowadzić tyle warzyw, owoców itp u nas to strasznie opornie idzie. Teraz zmieniamy mleko i raptem jedna miarka na 4 poszła dwójki a jego jakby zatwardzilo. Stękał dziś cały dzień i bobki robił a wody wypił ponad 100ml.

Abed u nas dziś podobnie z cycusiem, bleee a właściwie ryk który stawia na nogi wszystkich bo Kuba jest dzieckiem nie płaczącym. Ale jest taki przekonujący w tej histerii że poddaje się :p a on ma niezły ubaw pewnie. Nie podejrzewam zębów bo jak odciągne czy dam butelkę to wcina aż miło. Głodny chłopak po prostu, a swój strumyczek mleka to mogę sobie zostawić na deserek ;-)
 
Ola W Natka jak idzie to nie robi ząbki, jedynie jak na chwilę się zatrzyma to rączki cofnie i wtedy wygląda jak siedząca żabka ale zaraz rusza dalej.

Monti naszą gondole też się da podnieść ale Natka z niej zjezdzala bo A oprócz tego już wyrosła z niej.

Kylesa wiem że mm nie zawsze daję rozwiązanie zwłaszcza że wydaje mi się że u nas raczej to lek separacyjny ale ja juz jestem tak tym wkurzona że już nie wiem co robić...
Teraz też z nami w łóżku jest bo co próbujemy ja odłożyć to sie budzi
 
reklama
Hej dziewczny.

Na poczatek zycze Wam wszystekiego dobrego w Nowym Roku. I.zdrowka dla.Was i waszych pociech.

U nas grudzien masakra. Caly.miesac walcxylysmy oskrzelami i nie chce zapaeszac ze jest juz dobrze..ale pozostaje mi juz tylko nadzieje ze co zlego to.za nami. Nie bede Wam.pisac szczegolow ale w skroecie.malutka dostawala zastrzyki z.anyybiotykiem.dozylnie. Teraz starsza musze co najmniej.miesiac w domu przytrzyma zeby malutka doszla.do.siebie...wiec poki co przedszkola nie ma..

My powoli tez startujemy z rozszezanim diety. Poki co marchewka i dynia podeszly. Dzis chcialam sprobowac podac jablko.po.poludniu to miala.odruch wymiotny. A dyni na obiad wxiagnela 1/2 sloika. Jutro bedziemy dalej probowac. U nas.dalej kp..ale juz 2 butelki mm...

Wczoraj noc masakra..bylam przekonana ze to zeby...pobudka z wrzaskiem co 2 godziny. Suszarka.poszla.az.w ruch. Ale to chyba skok rozowojowy..bo dzis sie.smiala i.zaczela gaworzyc...a wczoraj tylko sam.usmiech przyklejony do twarzy. Nie ma co.ale dala popalic.

Ola.W.i Ewella ale Wasze dzieciakczki to.juz bystrzaki. Co do.siedzenia to.z.tej.pozycji.juz.im samo.pojdzie. U mnie tak bylo.w.przypadku straszej corki. Nie wiem jak bedzie .z.rozojem mlodszdj.bo.nie cwiczymy.od miesiaca przez chorobe i nie.wiem.kiedy sie znow odwaze zeby ja troche pomeczyc. Poki co ja dostaje paniki.na samo.kichniecie.czy.kaszel.

Co.do.kuli.do.raczkowania to.my na gwazkde.dostalysmy z fisher prica.Bella.turlaczek. tez polecamy i.zyrafka.Sopie.tez jest u nas juz w uzyciu.

Zyczymy Wszytskim spokojnje nocy.
 
Do góry