zebrra
Potrójna mama :)
Dokładnie lepiej pojechać, niż się martwić, bo to też nie wpływa na nas dobrze...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
I DO TEGO CIAGLE GADAM O CIAZY,MOJA CAŁA RODZINA I PRZYJACIELE CHYBA MAJA JUZ MNIE DOŚĆ!!!!A MAMA NAPEWNO....![]()
![]()
![]()
A moja mania wagowa..mnie dopada wszędzie-ja tylko tu o tym gadam, piszę itp-tak w rodzince kompletnie o tym nie rozmawiam bo po co komuś truć...usłyszałam drugi raz w tym tyg takie słowa...."który miesiąc?" siódmy? i taki wielki brzuch?" odechciało mi się kolacji...:--(
Prawdę mówiąc dziwi mnie takie podejście... Moze spórz na to tak, że albo brzuch albo inne działania??? Bo cały czas mam wrażenie, że ten obiad, porządek i cokolwiek jeszcze jest jednak od brzucha (w domyśle oczywiście od dziecka) ważniejszy...Aśka_24 pisze:Brzuch ogranicza mi wiele działań - albo muszę wszystko robić dwa razy wolniej!!