reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Leżące fonoterolowe przyszłe mamusie

reklama
Aha rozwarcie 18 stycznia miałam na 1 cm. a 25 na 1,5 mimo leżenia.
qrcze:no: to pewnie mi się też powiększa...to pewnie mam teraz też 1,5cm:no: a za tydzień będzie 2cm...:dry:chociaż reguły nie ma...a jeśli chodzi o brzuch to też mi twardnieje mimo fenka.A mi wystarczy skończony 37tc.czyli żeby była ciąża donoszona:-D
 
Ostatnia edycja:
Ja chce mieć jak najdłużej spokój ;-) I jeszcze miesiąc chcę poodpoczywać. W pierwszej ciąży to aż paliłam się do tego porodu a rodzić zaczęłam prze moją psychikę. Tzn poszłam a kontrolę do położnej ale na porodówkę bo akurat miała dyżur i widok tych powykrzywianych rodzacych i krzyków dobiegających zewsząd wyzwolił u mnie regularne skurcze i już zostałam w szpitalu:-p po 7 godz. urodziłam. A jaka jest twoja szyjka twarda?? Bo u mnie wszystko rozpulchnione:dry:
 
Ja chce mieć jak najdłużej spokój ;-) I jeszcze miesiąc chcę poodpoczywać. W pierwszej ciąży to aż paliłam się do tego porodu a rodzić zaczęłam prze moją psychikę. Tzn poszłam a kontrolę do położnej ale na porodówkę bo akurat miała dyżur i widok tych powykrzywianych rodzacych i krzyków dobiegających zewsząd wyzwolił u mnie regularne skurcze i już zostałam w szpitalu:-p po 7 godz. urodziłam. A jaka jest twoja szyjka twarda?? Bo u mnie wszystko rozpulchnione:dry:

Nie miękka i skrócona o połowę:no: ja już mam dosyć leżenia więc odliczam czas do bezpiecznego terminu;-) A jeszcze mam tyle spraw do załatwienia....Jutro przeprowadzka...aż się boję,że coś się stanie:no:Ja napewno nic nie będę robiła ale czeka mnie wyjazd samochodem z 50km...a dzisiaj byłam podpisać akt notarialny i też musiałam wstać:cool2::dry:Boję się:szok:Chce leżeć ale nie idzie za bardzo tak non stop...
 
No to leż!!!!! A nie te sprawy załatwiasz:no: Ciąża ważniejsza. Ale jak już musisz to oczywiście tylko to co pilne załatw i wskakuj zaraz do wyrka. Ja nawet nie składam łóżka bo uważam że w pościeli będę leżeć. Jakbym się ubrała to bym po domu latała. Mąż dziś urlop wziął żeby prace domowe nadgonić i zająć się troszkę naszą 4 letnią córą bo na wszystko mu czasu brakuje. Dziś już po małych zakupach a przerażony że już 11:-D
 
Ja leżę...tylko przy akcie notarialnym musiałam być stracilibyśmy 20 000tyś i mieszkanie:-( na poprzedniej wizycie pytałam się czy mogę pojechać podpisać a lekarz powiedział,że tak jak nic się nie będzie działo...Ja też łóżka nie składam ani się nie przebieram leżę cały czas w piżamie. Dzisiaj wyjątkowo musiałam wstać no i jutro...brrr ale w samochodzie to się położę i będzie ok. Musi być:-D
 
Ostatnia edycja:
Mój też jest kochany co prawda wolnego nie bierze ale nie mamy jeszcze dziecka więc jest inaczej:-D
Rano zawsze robi mi śniadanko potem obstawia mi koło łóżka owoce, wodę, laptopa i leki i tak sobie leżę:-p Pracami domowymi to już nie zajmuję się od 2 miesięcy:-D
 
No to dobrze. Wiesz przypomniało mi się co mi mówiła moja położna. Warto może żebyś też wiedziała. Po tych moich dolegliwościach powiedziała mi żebym plackiem leżała a wszystko będzie dobrze, i że z doświadczenia wie, że nic nie robi lepiej i nie wycisza macicy lepiej niż leżenie. No i powiedziała mi że wiekszość ciężarnych właśnie w 33 34 tc. zaczyna mieć takie doegliwości. Najczęściej też obserwuje że potem rodzą kilka dni po terminie :-) Oczywiście jeśli się dostosowują do absolutnego leżenia. Więc jej słowa brzmią otymistycznie. Ufam jej bardzo bo to osoba z dużym dośwadczeniem.
 
Bardzo optymistyczna wiadomość:-)
Tylko,że jak leżałam 2tygodnie dosłownie plackiem to z opuszka zrobiło mi się rozwarcie na 1cm:szok: Teraz to mam leki i mam nadzieje,że pomogą:-p
A skurcze mam nawet jak leżę...a najczęściej w nocy robi mi się twardy brzuch...
 
reklama
Dziewczyny mi niby lekarz powiedział że nie musze TYLKO leżeć ale więcej odpoczywam. Bo jak wstaje to od razu brzusio twardnieje. Jutro jade na egzamin do Krakowa 90km. Tzn jako pasazer hehe Fotel w autku juz jest prawie na leżąco;-)
Ja swoje obowiązki Pani Domu wypełniam ale nei wszystkie hehe ścieram kurze, robie szybkie obiadki a M wyciera podłogi i sprzata łazienke i jest OK. Z reszta moja mama bardzo nam pomaga.. Przyjezdzaja co jakiś czas i coś większego sie wtedy robi hihi jak np mycie okien.
Ja czekam na 37tc. Wtedy odstawiamy i nie ukrywam że chciałabym w 38 urodzić bo wg usg nasz Franek jest dosyć duży przynajmniej tak było w 25tc i 28tc jak mialam usg. Zobaczymy...;-)
Ale trzymajmy sie kobitki!!!!! Damy rade!!!! ;-)
 
Do góry