Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Leżące fonoterolowe przyszłe mamusie

oj ja tez już odliczam bo mam dość:baffled:
ale byle 37 się skończył i jestem donoszona:tak::tak::tak:
11 lutego mam wizytę u ordynatora żeby się na cc umówić to będzie 37 tydzień i mam nadzieje że po odstawieniu fenka w 38 mnie potną:tak::tak::tak:

a mój brzusio też już nawet przy fenku no-spie magnezie i relanium się stawia i jakieś skurczyki się pojawiają

mam tylko nadzieję że moja kolejna (to będzie 4) wizyta na porodówce zakończy się wspólnym miłym i kochanym sukcesem
cieszę się tylko że jakby co to mały jest spory facet ma już ponad 3kg:tak::tak::tak: więc będzie ok
 
reklama
hej,

od pt dołączyłam do Was. pojawily sie bole i skurcze, wiec lekarz przepisal poki co na 2 tyg fenoterol i isoptin 3 razy dziennie po 1 tabs kazdego. kontrola za 2 tyg i zobaczymy co dalej. poki co zmagam sie jeszcze z drzeniam calego ciala po tabletkach.
jeszcze nie umiem za bardzo ogarnac sytuacji bo do ost pt moja ciaza byla ksiazkowa, a teraz tylko wstane, usiade i brzuch twardy - jedynie lezenie skutkuje.
dzidiza jest juz duza bo 2100 i glowka w dol obrocona. tylko pcha sie na ten mroz, wiec staramy sie ja zatrzymac jeszcze jakis czas.

3majcie sie cieplo
duzo zdrowia
 
witajcie fenkowe mamuśki

my nadal 2w1
ale od wczoraj skurcze są co 8-18minut:baffled:
nocka w miarę ok ale zobaczymy co dziś się będzie działo;-);-);-)
ja coraz częściej wymiotuję już mi tak chyba do końca zostanie najgorzej jest po lekach a trochę ich łykam:baffled:
nie wiem czy już synuś wychodzi czy po raz kolejny straszy:confused:
poczekamy jak dziś się będzie zachowywał póki co brzucholek twardy skurcze nieregularne i mało bolesne czekamy
ale my już 36tydzień zaczynamy JUPI!!!
 
rybka24 - teraz synuś może śmiało wychodzić na świat:) łatwego porodu życzę:) Mam nadzieję, że dotrwam do tego samego tygodnia... więcej mi do szczęścia nie nie trzeba - chociaż plan minimum obecny to chociaż 32 tydzień - moja dawka fenoterolu chyba staje się za mała bo jakaś godzinkę przed następną tabletką pojawiają się skurcze... Jak zwykle się boję...

Dagsila - życzę jeszcze 4 tygodni w dwupaku...:-)
 
magdalenka38 pisze:
rybka24 - teraz synuś może śmiało wychodzić na świat:) łatwego porodu życzę:) Mam nadzieję, że dotrwam do tego samego tygodnia... więcej mi do szczęścia nie nie trzeba - chociaż plan minimum obecny to chociaż 32 tydzień - moja dawka fenoterolu chyba staje się za mała bo jakaś godzinkę przed następną tabletką pojawiają się skurcze... Jak zwykle się boję...

Dagsila - życzę jeszcze 4 tygodni w dwupaku...:-)
Kliknij żeby rozwinąć...
a ile masz fenka???

ja 1 tabletkę co 6godzin bez isoptinu od stycznia

mój plan minimum był byle do 28tygodnia bo w 25tyg byłam 2 razy na porodówce
potem 30...32...34 a tu 36tydzień
nie będę ukrywała że to były lekkie tygodnie ale wy też dacie radę
 
Witam przyszłe mamuśki ;-) My spędziliśmy 5 dni w szpitalu bo ból brzucha stał się nie do wytrzymania. Mialam tokolizę dożylną (Fenoterol) przez 3 dni i przeszło. Brzusio jeszcze się troszkestawia ale mniej. Mam już powoli bóle jak na @ ale myśle że jeszcze mam troszke czasu. Mój gin mówi żebym przetrzymała jeszcze 2-3 tyg.
a rybka jest w szpitalu. Zemdlała i lezy znowu. Okazalo się ze bedzie rodzić sn. Ale jeszcze czekaja i nie podaja jej zadnych leków na rozkręcenie porodu. Bidulka z niej...:-( ale trzymamy za nia kciuki;-)
 
Trzymam kciuki za rybkę:-) I oczywiście za Was!!!
Mi zostało jeszcze 2dni leżenia i 4dni brania fenoterolu :-D
Mam nadzieje,że wytrzymie jeszcze do soboty:-)bo ból spojenia łonowego to mam za każdym razem jak wstaje:no:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kochane rybka dzisiaj w nocy urodziła Mateuszka przez CC. Maluszek jest w inkubatorze i narazie pomaga mu oddychać respirator. Czekamy na wiecej wieści. Oby Mały doszedł do zdrówka!!

a u mnie ok. Leże i pokazuje palcem co robić. Bylam wczoraj na wizycie i wszystko na dole tak jak bylo. Okresowo mam skurcze ale do szpitala juz sie nie wybieram. Mam dzwonic do gina i on mi doradzi co robić. Zajze tam dopiero na poród hehe.

Bużka i trzymajmy sie jeszcze 2w1 ;-)
 
Do góry