Ja juz pomalu nie wyrabiam. Kamil je w ciágu dnia cycka przez 5 minut a potem gada do niego i do mnie czarujác. glodny jesst i musze mu dawac butelke. spokojnie je tylko w nocy gfdy mu sie chce pic i nad ranem o 5 i o 8 rano. potem to mozna zapomniec o cycku. jak tak dalej pojdzie to wogole przestaqnie jesc albo mi calkiem mleko przestqanie leciec. odciagaac sie staram. co prawda nie regularnie ale zapasy robie jak juz wogóle mleka nie bedie pil choc raz dziennie chce by pil. Zawsze to cos. tylko nie wytrzymuje juz.