angelka123
i tylko nadzieja......
No dziewczęta, jak tu Was dopingować?:-)
Mój synek zaczyna mieć wzdęcia poważniejsze, pręży się, nie śpi praktycznie cały dzień, teraz też nie chce usnąć. Zasypia na chwilkę na rękach a po odłożeniu się budzi i płacze. I cały dzień go już nosimy.
Gosiu u nas to samo Dzis byla u nas na konsultacji pani od poradnictwa laktacyjnego... Pokazala mi jak robic masaz dupeczki malenkiej by kupka zeszła szybciej... Mam nadzieję, ze to pomoze. Bo Stas meczy sie bardzo. A to jeszcze nocka przed nami