reklama
figa777
Mateuszek i Kubuś
To i ja się witam - nie pisałam nic przez weekend, ale Was czytałam... Zmagam się ostatnio z bólem kręgosłupa i miednicy i nie bardzo mogę siedzieć przy komputerze. Dobrze, że chociaż czuję ruchy któregoś z maleństw nawet dwa razy dziennie co mi rekompensuje te nieszczęsne bóle. Najgorzej jest w nocy - ale mój kochany mąż masuje mi plecki i jest już wtedy dobrze.
Ja także wybieram sie do szkoły rodzenia z mężem
Buźka dla wszystkich kochane :*
Ja także wybieram sie do szkoły rodzenia z mężem
Buźka dla wszystkich kochane :*
To widzę że dużo z nas ogląda tasiemce hehehe
teraz, gdy nie chodzę do pracy to będzie chyba jedno z niewielu moich regularnych zajęć oprócz gotowania obiadów
figa777
Mateuszek i Kubuś
Ja również mam teraz czas, by kuknąć na nieteraz, gdy nie chodzę do pracy to będzie chyba jedno z niewielu moich regularnych zajęć oprócz gotowania obiadów![]()
moniabir
Fanka BB :)
Ja też się dołączę do rodziny serialowej, oglądamy to samo.
Ja mam jakiś katarek i głowa boli ale szczerze mam nadzieję, że może przejdzie i pewnie stąd to moje dzisiejsze samopoczucie.
Ja niestety nie mam dostępu do szkoły rodzenia także nici z tego.
A na ruchy czekam z niecierpliwością, nawet mam wrażenie, że dzisiaj coś poczułam ale czy to to zobaczymy.
Ja mam jakiś katarek i głowa boli ale szczerze mam nadzieję, że może przejdzie i pewnie stąd to moje dzisiejsze samopoczucie.
Ja niestety nie mam dostępu do szkoły rodzenia także nici z tego.
A na ruchy czekam z niecierpliwością, nawet mam wrażenie, że dzisiaj coś poczułam ale czy to to zobaczymy.
Ja jeszcze ruchów nie czuję, ale może lada moment... :-)To i ja się witam - nie pisałam nic przez weekend, ale Was czytałam... Zmagam się ostatnio z bólem kręgosłupa i miednicy i nie bardzo mogę siedzieć przy komputerze. Dobrze, że chociaż czuję ruchy któregoś z maleństw nawet dwa razy dziennie co mi rekompensuje te nieszczęsne bóle. Najgorzej jest w nocy - ale mój kochany mąż masuje mi plecki i jest już wtedy dobrze.
Ja także wybieram sie do szkoły rodzenia z mężem
Buźka dla wszystkich kochane :*
Bóli kręgosłupa nie mam, za to mam wrażenie, że brzuch mi eksploduje :-(
Figa wybierasz się do szkoły rodzenia? Czyżbyś myślała o naturalnym porodzie

Ja idę na cesarkę, wiec szkoła rodzenia jest bez sensu.
Ewitka
Majowo-lutowa mama
Niezupełnie bez sensu, bo na szkole jest nie tylko sztuka oddychania podczas skurczy, ale również poród CC, opieka nad noworodkiem (przewijanie, pielegnacja, kąpiel, przemywanie pępuszka itp), o połogu i radzeniu sobie z ew. depresja poporodową, karmieniu dziecka, diecie cięzarnej i matki karmiacej. Ja byłam na takich bezpłatnych spotkaniach w szpitalu, w którym rodziłam i bardzo sobie chwalę, teraz nigdzie nie będę chodzić z racji braku czasu, no i to nie było tak dawno, wiec jeszcze co nieco pamiętam :-). Warto poszukać u siebie w mieście takich bezpłatnych warsztatów.Ja idę na cesarkę, wiec szkoła rodzenia jest bez sensu.
No to ja będę jedyną, która narzeka, że te wszystkie głupie seriale się pozaczynały, bo je ogladam z przyzwyczajenia, a to taki straszny zjadacz czasu.
Za to wczoraj ogladnelismy z m. na polsacie Chudego i super sie zrelaksowałam.
My jutro mamy debiut w przedszkolu, ech, ciekawe jak to będzie....
Ostatnia edycja:
reklama
Czesc Kochane
Ja juz na swoim, wszystko poukladane takze teraz mam luzik....:-)
Problemem jest teraz to ze jestem chora, czuje sie okropnie... katar, gardlo i goraczka doskwieraja....cala noc nie spalam, musialam wziasc Panadol na goraczke, na gardlo HascoSept i jakies homeopatyczne tabletki do ssania(podobno bezpieczne, ale musialam cos wziasc, bo bym podniebienie wydrapala):-( Młody 3 dni pobyl w przedszkolu i cos przyniosl, zarazil cala rodzine :/ Masakra....
Dzisiaj na 18 mam wizyte u ginekologa :-) mam nadzieje ze cos zaradzi na te moje chorobsko i ze dowiem sie kto tam sie we mnie siedzi :-) juz sie nie moge doczekac :-)
Jezeli chodzi o kopniaki to ja juz czuje od jakiegos tygodnia bardzo wyraznie, to musi byc jakis rozrabiaka !!!:-)
Seriale tez ogladam...Na Wspolnej, M jak Miłość i Majke :-) wiem ze sa glupie....ale co zrobic ...hi hi hi
Ja juz na swoim, wszystko poukladane takze teraz mam luzik....:-)
Problemem jest teraz to ze jestem chora, czuje sie okropnie... katar, gardlo i goraczka doskwieraja....cala noc nie spalam, musialam wziasc Panadol na goraczke, na gardlo HascoSept i jakies homeopatyczne tabletki do ssania(podobno bezpieczne, ale musialam cos wziasc, bo bym podniebienie wydrapala):-( Młody 3 dni pobyl w przedszkolu i cos przyniosl, zarazil cala rodzine :/ Masakra....
Dzisiaj na 18 mam wizyte u ginekologa :-) mam nadzieje ze cos zaradzi na te moje chorobsko i ze dowiem sie kto tam sie we mnie siedzi :-) juz sie nie moge doczekac :-)
Jezeli chodzi o kopniaki to ja juz czuje od jakiegos tygodnia bardzo wyraznie, to musi byc jakis rozrabiaka !!!:-)
Seriale tez ogladam...Na Wspolnej, M jak Miłość i Majke :-) wiem ze sa glupie....ale co zrobic ...hi hi hi
Podziel się: