reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniówki u lekarza

reklama
Ja niecałe 7 kg. A Ty:)?

Nie duzo przytylas :).
Ja 5 kg, ale kosztuje mnie to troche pracy nad silna wola :baffled: Prawie nie jem cukru i slodyczy.
Niestety w pierwszej ciazy przytylam prawie 20 kg i bylo mi baaaaardzo ciezko pod koniec plus gratis pojawily sie rozstepy. Zgubilam na szczescie prawie wszystko, ale rozstepy zostaly :wściekła/y:
 
Ba - o rety! Jak to sie stalo? Wymiotowalas na poczatku?
Kwiatuszek - na pewno i tak szczuplutka jestes. Ladnie wygladasz na avatarze.
 
Nie duzo przytylas :).
Ja 5 kg, ale kosztuje mnie to troche pracy nad silna wola :baffled: Prawie nie jem cukru i slodyczy.
Niestety w pierwszej ciazy przytylam prawie 20 kg i bylo mi baaaaardzo ciezko pod koniec plus gratis pojawily sie rozstepy. Zgubilam na szczescie prawie wszystko, ale rozstepy zostaly :wściekła/y:

Ja niestety mam już +14:wściekła/y:, a w pierwszej ciązy przytyłam 35kg, więc teraz od stycznia jestem na odwyku slodyczowym i nie jem białego piczywa bo nie chce aby to sie powtórzyło. Na razie nawet przynosi to jakies efekty :-D, male bo male ale od 4 stycznia do dzisiaj -200gr:tak:
 
Wronka
No to gratuluje i zycze silnej woli :)
Kurczaki u mnie w pierwszej ciazy nawet silna wola nie pomagala, bo mialam napady wilczego apetytu :/
 
poltora kilo to juz pieknie brzmi!!!![/B]

kurcze co to jest ten gibos???

Ba - o rety! Jak to sie stalo? Wymiotowalas na poczatku?
Kwiatuszek - na pewno i tak szczuplutka jestes. Ladnie wygladasz na avatarze.

Kochana ten avatar jest już trochę nieaktualny, nie robiłam dawno fotki ale wszyscy obcy, ostatnio pediatra córki, mówią mi: "o chyba niedługo rozwiązanie?" a ja muszę się tłumaczyć, ze co prawda mam ogromny brzuch, ale jeszcze niecałe 3 miesiące... :-(
 
reklama
Kwiatuszek rozumiem co czujesz. Wiesz, moze duzo nie przytylam, ale brzuch mam wyjatkowo duzy i tez wszyscy mysla ze to tuz tuz. Bardzo nie lubie tych komentarzy :(
 
Do góry