reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki u lekarza

Kochane,na krotko.
Zrobila mi usg,ale sie okazuje...ze o tydzien za wczesnie przyszlam(kazali to poszlam) i powtarzam badanie za 2tyg.I tak lepiej,bo bebè nozki zlaczylo i nic nie chcialo pokazac,ale ogolnie wszystko jest ok,zdrowe i na swoim miejscu...takie malenstwo to juz duze :o) Po usg zaczelo kopac i kopie nadal.
I jest ok! :o)

czyli tak samo jak u mnie - bąble wstydnisie;-)
ja tez za 2 tyg wizyta i moze wtedy odkryjemy tajemnice:-)
 
reklama
Uczucie jest NIEZIEMSKIE tym bardziej że byłam przkonana że tak szybko nie będę czuła ruchów maleństwa bo nie należe do osób szczupłych i jest to moja pierwsza ciąża.
 
Dobrze kochane, ja tez wracam od gina, i troszke sie zaniepokoilam bo maly powinien miec 16tygodni a dzisiaj wyszlo ze mierzy na 15tc.... gin mowil ze pomiar jest niedokladny bo maly sie skulil i trudno bylo go zmierzyc, serduszko bije, kregoslup ok, i zoladeczek sie tworzy superasnie :D!!!....
a moj dziubek juz drugi raz spal na usg :).... wszystko si....

pozniej bylam u chirurga z tym pogryzieniem a pozniej na wyrywaniu zeba!!!! makabra dzisiejszy dzien :(...
zmeczona jestem...

u mnie pada snieg a u was???
 
No ostatnie usg. W sumie drugie jesli liczyc system angielski, bo to ze robilam w polsce, bylo tylko moim "widzimisie". Tutaj na ciezarna przysluguja 2 usg - w granicach 12 tyg i 20. Potem tylko chodze do poloznej, ktora pyta o samopoczucie, mierzy cisnienie, slucha tetna dziecka. I tyle. Do porodu.... Zadnej wizyty w lekarza, zadnego badania ginekologicznego. Ostatnio do mnie dotarlo, ze w sumie idac rodzic nawet do konca nie bede wiedziec jakie duze dziecko mam i na co sie przygotowac, ani czy aby na pewno jest ulozone glowka w dol.
Wiecie jak tu sie robi pomiar wagi dziecka przed porodem? polozna mierzy brzuch... jak mi to ostatnio znajoma powiedziala, to myslalam, ze padne. Moj brzuch jest ponad norme duzy, wg usg dzidzi normalnych rozmiarow, tyle, ze macica jest wieksza, bo dziecko w 17 tygodniu bylo dobrych rozmiarow a macica juz jak na 20 tydzien. Podobno to nic zlego, taka moja uroda. Tylko, ze przez to brzuch mi wywala wiekszy, i co? Przed porodem powiedza mi , ze nosze 5 kg dziecka? Czy jak?
Normalnie chore to tu jest..............

A nie mozesz się wybrać do jakiegoś Polskiego gina jeszcze ? ło matko .. a jak dziecko by było 5 kg to byś nawet nie wiedziała:wściekła/y:
 
A nie mozesz się wybrać do jakiegoś Polskiego gina jeszcze ? ło matko .. a jak dziecko by było 5 kg to byś nawet nie wiedziała:wściekła/y:
no, normalnie masakra...
Do Polskiego gina wybiore sie w ostatecznosci. Nie dosc, ze musze jechac kaaawal drogi, to jeszcze wizyta plus usg to koszt 180 Ł. Czyli jakies 800 zł :szok:

Ale mam taki plan, ze kolo 35 tygodnia na wreda wcisne sie do szpitala, by zrobili mi usg. Kolezanka tak chodzila do poloznej, i co miesiac sciemniala, ze cos nie tak, ze dziecka nie czuje, i co chwile wyznaczali jej wizyty na usg w szpitalu. Bo gdy sie cos dzieje, i ma sie jakiekolwiek obawy, to musza sie tym zajac.
Z drugiej storny, mam wrazenie ze my to przewrazliwione tez troche jestesmy. Bo tu w Anglii to normalny tryb ciazy jest, dziewczyny chodza w ciazy, rodza i jest wszystko ok. Poprostu polki porownujac polskie podejscie do ciazy i widzac jak sie je tutaj traktuje maja schizy (a ja jestem tego najlepszym dowodem...)


Tak wogole - wczoraj bylam w szpitalu, tak jak zalecili mi w Polsce wypisujac, by jeszcze przed powrotem do pracy sprawdzic czy wszystko jest ok. I dzwonie najpierw do poloznej, mowie jej , ze w Polsce bylam w szpitalu, ze bylo zagrozenie ciazy. Ona mi na to: wszystko jest dobrze, uspokoj sie. No nic, wnerwilam sie i pojechalismy do szpitala. Tam od razu na oddzial porodowy kieruja. Przyjela nas polozna, zmierzyla cisnienie, posluchala tetna i stwierdzila, ze wszystko dobrze, i ze mam sie oszczedzac przez najblizszy tydzien.
Ale co chcialam nadmienic, to to, ze przyjeto nas (mnie i tz) w sali porodowej. Taki przytulny pokoik, z wlasna lazienka. Bardzo ladnie, az tz sie przekonal i stwierdzil, ze teraz to juz naprawde moze uczestniczyc w porodzie (hehe, pewnie do pierwszej krwi...) No i oczywiscie machnelismy komorka pare zdjec...




 
Katik - to wbij się do szpitala .. Kurde troszkę przesada tak rodzić i nie wiedzić nawet ile dziecko wazy i jak jest ułożone :no:
 
Katik to i tak 2 u mnie jest jedno a drugie w ostateczności ale...Na pierwszej wizycie w szpitalu robią pełen zestaw badań+ badanie ginekologiczne+wywiad+ scan
a potem pełen lajt poza badaniami krwi i moczu nic ja do Polskiego się nie wybieram chyba ,że coś będzie nie tak ale wtedy tutaj ma się opiekę doskonałą a do puki jest wszystko dobrze to po co się stresować.Mnie osobiście odpowiada ich podejście.Tylko ja chodzę do GP nie do położnej i taka różnica.Z tego co wiem to w Holandii było podobnie ,znajoma Polka urodziła spokojnie w domu beż odwiedzania szpitala nawet po porodzie.Nie wiem jak jest teraz.
U mnie też mierzą brzuch A pierwszą wizytę w szpitalu mam na 27 listopada

Pokoik fajny. Masz na liście urządzenie TENS ,żeby zabrać do szpitala razem z wyprawką porodową????
 
Katik fajny pokoik, fajne zdjątka. Moje łoże podczas 1 porodu nic a nic takowego nie przypominało:)Jakieś przedpotopowe było :-)

Pozdrawiam
 
reklama
Do góry