Dokładnie, ja miałam robione pierwsze w 13 tc żeby wykluczyć wady genetyczne (mój lekarz twierdzi, że każda kobieta w dzisiejszych czasach to powinna mieć) a teraz mam drugie, skopiowałam wam ze strony tego lekarza do którego idę informacje na ten temat:
"Badanie USG pomiędzy 18- 23 tygodniem ciąży. Jest to najlepszy okres w ciąży, w którym powinno być wykonane badanie USG pod kątem wykluczenia lub rozpoznania defektów budowy płodu (wad strukturalnych), do których można na przykład zaliczyć rozszczep kręgosłupa, rozszczep podniebienia, wady serca itd. Dokładnemu badaniu poddane zostają:
Za pomocą tego badania możliwe jest wykrycie 95% wad rozwojowych dziecka. Pomimo ewentualnego przeprowadzenia badania USG podczas pierwszego trymestru ciąży wszystkie kobiety powinny mieć wykonane to badanie celem potwierdzenia lub wykluczenia defektów strukturalnych u swojego dziecka. Należy wziąć pod uwagę, że w miarę upływu czasu trwania ciąży coraz trudniej wykonuje się to badanie. Ponadto w przypadkach, gdy badanie USG-NT wykazało poszerzenie przestrzeni z płynem za karkiem płodu, a badanie genetyczne dało prawidłowy wynik (wykluczono Zespół Downa u dziecka) powinno się wykonać dokładne badanie serca płodu (echokardiografia płodowa), ponieważ wystąpienie wad serca współistnieje z poszerzeniem tej przestrzeni"
- Mózg i rdzeń kręgowy
- Kręgosłup i kończyny (budowa i funkcja)
- Twarz dziecka
- Narządy klatki piersiowej (serce, płuca i przepona)
- Narządy jamy brzusznej (żołądek, jelita, nerki, pęcherz moczowy)
- Ciągłość powłok jamy brzusznej
- Przyczepy brzuszny i łożyskowy pępowiny oraz ilość naczyń w pępowinie
- Płeć dziecka
- Dokładne pomiary wielu narządów wewnętrznych oraz kości długich płodu
wesoła dzięki za info.
Ja miałam w 13 tyg badanie USG pod kontem przezierności karkowej, ale samego badania prenatalnego nie miałam, ale to dlatego, że moja gin wspominała, że je się robi później tym bardziej, jak nie należy się do grupy ryzyka, a USG wyszło w normie. Ale spytam się jej czy jest taka potrzeba, bo czytałam również w swoim poradniku, że jeśli ciąża cały czas rozwija się prawidłowo, a kobieta nie spełnia żadnego z kryteriów kwalifikujących ją koniecznie do badań prenatalnych to nie ma takiej potrzeby. każde takie badanie niesie za sobą stres, więc jeśli nie ma wskazań to po co narażać się na stres.
Moja koleżanka zrobiła badania prenatalne, wykazały one, że dziecko będzie miało jakąś wadę genetyczną, a później okazało się, że dziecko jest w 100% zdrowe, a już jej proponowali oddanie dziecka a nawet przerwanie ciąży... i weź tutaj wierz takim badaniom, w dodatku, przez stres związany z tymi wynikami urodziła wcześniej, ale dzięki Bogu wszystko skończyło się dobrze. Ale ciekawe ile takich sytuacji nie miało takiego happy endu a mogło mieć...