Katik
...jestem mamą...
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2009
- Postów
- 3 994
no widzisz, a ja znow wyczytalam, ze nie powinno sie bandazowac, bo ucisk moze zatykac kanaliki mleczne, a od tego latwo do zapalenia.3 dni temu poczlapalam do gina. Fajna babka, tylko troche rasistowska, chociaz meza ma gringo.
No i polecila mi bandazowac piersi (wymacala jakies zlogi czy cos...). Pomyslala, ze skoro w polskim necie wyczytalam i maksykanski lekarz doradzil, cos musi w tym byc. Zabandazowalam. Dzis piersi sa mieciutkie i juz prawie nic nie bola. Z lewej jeszcze mleko wycieka po nacisnieciu, ale to byla ulubiona piers Konstancji. Obeszlo sie bez lekow, szalwi i odciagania.
Ale skoro Ci pomoglo, to juz po sprawie.