beti1982
III'2008 i IV'2010
Kici, no po prostu tragedia... mam nadzieję, że następnym razem trafisz na lepszych specjalistów od tych na oko...
Mamusia, 3mam kciuki mocno zaciśnięte...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
no i jeszcze z tej złości dodam, że oczywiście Pan doktor w żaden sposób mnie nie badał... swoje zdanie na temat mojego terminu oparł jedynie o pierwszą stronę karty ciąży z moim nazwiskiem i terminami oraz na wydruku ktg... dziwne, że pan doktor z poniedziałku na podstawie tych samych dokumentów, ale po przeprowadzeniu rozmowy ze mną kazał mi właśnie przyjść dzisiaj...!! aaargh!! jak ja nie znoszę starych stetryczałych lekarzy...
Oj dobrze Cię rozumiem :-(
Ja zadzwoniłam do mojego gin w Polsce i chciałam się umówić na wizytę Powiedział żebym przyjechała do Niego do szpitala
Tam byłam ostatnio i warunki tragiczne, On zabiegany, bo w końcu ma dyżur Badanie na chybcika i USG przedpotopowe, a 100zł poszło...
Więc mówię, że wolałabym do Jego gabinetu na spokojnie i zależy mi na USG 3D, bo to będzie moja ost wizyta..., a On do mnie prawie krzyczy , że żałuje że wywalił tyle pieniędzy na ten "zasrany" aparat, bo wszyscy 3D chcą, a taka wizyta to godzinę trwa... itd itp Monolog Mu się włączył
Byłam normalnie w szoku Tak czy inaczej przecież płacę Mu za wizytę
Już wiem, że jeszcze tylko to badanko i temu Panu już dziękuję