iza813
mama Szymka i Samuela
Wiecie, czasem się nie dziwię lekarzom,że tak pilnują wagi. Znajoma w ciąży przytyła koło 25kg (i się nie dziwię, skoro zgagę leczyła lodami, codziennie litrowym wiaderkiem). A po ciąży zaczęła jeszcze bardziej tyć, bo ona matka karmiąca to musi więcej jeść (już półtora roku tak karmi). W końcu sobie stawy zniszczyła. Poszła do lekarza,a on jej na dzień dobry powiedział,że jak ma ją leczyć skutecznie, to najpierw minimum 20kg ma zrzucić. Więcej do niego nie poszła, bo "cham, jak śmiał jej coś takiego zasugerować". Więc czasem lekarze mają rację, co absolutnie nie daje im prawa na nas krzyczeć.
hehe dobre jak lekarz szczery ( zreszta nie tylko lekarz )i prawde powie,to prawda w oczy kole,i lekarz wychodzi na chama
ja za godzine mam wizyte u lekarza,zobaczymy moja lekarka zechce mnie zbadac od dolu