reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki u lekarza

eeeee ja tam uwazam,że pierwszy termin najwazniejszy. Bo jakbym miala tak zmieniac za każdym razem, to bez sensu. U mnie pierwszy wg OM na 14 kwietnia, poźniej usg w 13tc i juz 08 kwietnia, a ostatnie usg i termin 31 marca:). Nasze dzieci i tak same wiedza kiedy zechca wyjsc:)
 
reklama
u nas pierwszy termin był na 11 kwietnia a już wszystkie pozostałe na 14 kwietnia. Z tym że ciężko było ustalić termin z OM bo przyjmowałam tabletki antykoncepcyjne odstawiłam je i po około miesiącu zaszłam w ciążę i po odstawieniu tabletek nie było już krwawienia.
 
Witam :-)
Wczoraj miałam wizytę u mojej ginki i generalnie wszystko bez zmian.
Helenka nadal dupką do dołu i ani myśli się przekręcić;-)
Pessar trzyma ledwo ledwo ale trzyma:tak:
Nadal mamy leżeć ale to też nic nowego:-D generalnie ja i łóżko to jedno:-D
Jedyne co się zmieniło to termin cc jesli mała się nie obróci.Miało byc po swiętach ale moja ginka stwierdziła że jeśli nic sie nie bedzie działo to poczekamy i zrobimy cc 21 kwietnia bo lepiej aby mała jak najdłużej posiedziała w brzuszku:tak:Ja tam ciągle mam nadzieję że ona się obróci i urodzę sn.

Przy okazji byliśmy zobaczyć porodówkę rodzinną i sale po porodzie i jesteśmy bardzo zadowoleni bo warunki super:tak:Rozmawialismy też z dziewczyną po cc co i jak.Uspokoiła mnie bardzo, że personel służy cały czas pomocą, pomagają w karmieniu bo wiadomo róznie człowiek moze się czuć no i że nie ma problemu aby mąż był przy nas:tak:

Kolejną wizyte mam za tydzień wtedy zobaczymy ile mała waży i czy się obróciła:tak:
 
No właśnie ja też zaszłam w trzecim cyklu po tabletkach, więc z tym terminem to różnie może być.
Tak czy inaczej mnie się do porodu nie spieszy:-) I jak Lenka będzie byczkiem to może nawet lepiej, bo tygrys-byk to rewelacyjne połączenie;-)
 
ja tabletki odstawiłam pod koniec maja, a w ciążę zaszłam już w lipcu ;-) czyli ładny wynik :-D

Jestem już po wizycie u mojej gin. brzuch mi się już trochę obniżył (mojej mamie w ogóle się nie obniżył, więc mogę to uznać za objaw). Moja gin bardzo się ucieszyła, że praktycznie całą ciążę przeszłyśmy bezproblemowo. wszystkie wyniki w normie... zrobiła dzisiaj posiew, więc tylko to będę musiała odebrać. jedynie bakterie w moczu, leukocyty i nabłonki mnie niepokoją, ale PAni doktor powiedziała, że w ciąży na tym etapie to ją nie dziwi i przepisała globulki aby pobrać przed porodem... no i powiedziała dla mnie coś istotnego... Bo ja wg OM (i wg suwaczka) termin porodu mam na 24/04 a wg USG od samego początku było to 12/04 no i pani doktor powiedziała, że termin USG jest terminem którego powinnam się trzymać, gdyż w moim przypadku ewidentnie zapłodnienie nastąpiło wcześniej... chyba dorobię sobie drugi suwaczek... a co :-p
 
ja tabletki odstawiłam pod koniec maja, a w ciążę zaszłam już w lipcu ;-) czyli ładny wynik :-D

Jestem już po wizycie u mojej gin. brzuch mi się już trochę obniżył (mojej mamie w ogóle się nie obniżył, więc mogę to uznać za objaw). Moja gin bardzo się ucieszyła, że praktycznie całą ciążę przeszłyśmy bezproblemowo. wszystkie wyniki w normie... zrobiła dzisiaj posiew, więc tylko to będę musiała odebrać. jedynie bakterie w moczu, leukocyty i nabłonki mnie niepokoją, ale PAni doktor powiedziała, że w ciąży na tym etapie to ją nie dziwi i przepisała globulki aby pobrać przed porodem... no i powiedziała dla mnie coś istotnego... Bo ja wg OM (i wg suwaczka) termin porodu mam na 24/04 a wg USG od samego początku było to 12/04 no i pani doktor powiedziała, że termin USG jest terminem którego powinnam się trzymać, gdyż w moim przypadku ewidentnie zapłodnienie nastąpiło wcześniej... chyba dorobię sobie drugi suwaczek... a co :-p

gratuluje udanej wizyty:)

co do terminów....ja tam nie mam problemu bo dokładnie wiem którego dnia lipca zaszłam:)
 
hej laseczki

gratuluję samych udanych wizyt!!

tez dziś odwiedziłam ginkę, w sumie to nie wiem więcej jak wiedziałam idac do niej, wyniki oki, waga za duza, dowcipnie nic porodu nie zapowiada w najbliższym czasie, zastanawiam się tylko czy się wybrać na jakieś usg jeszcze, bo maluch zapowiada sie na sporego, z jednej strony dobrze wiedzieć jak wielki bedzie, z drugiej i tak nikt mi cc ze wzgledu na wielkość nie zrobi, bo jak urodziłam "tamtego wielkoluda to i z tym dam rade", a ponad 200 zeta nie moje i tak sie waham od paru dni...
 
hej laseczki

gratuluję samych udanych wizyt!!

tez dziś odwiedziłam ginkę, w sumie to nie wiem więcej jak wiedziałam idac do niej, wyniki oki, waga za duza, dowcipnie nic porodu nie zapowiada w najbliższym czasie, zastanawiam się tylko czy się wybrać na jakieś usg jeszcze, bo maluch zapowiada sie na sporego, z jednej strony dobrze wiedzieć jak wielki bedzie, z drugiej i tak nikt mi cc ze wzgledu na wielkość nie zrobi, bo jak urodziłam "tamtego wielkoluda to i z tym dam rade", a ponad 200 zeta nie moje i tak sie waham od paru dni...

a no właśnie... ginka powiedziała, że mały zapowiada się spory i dała mi skierowanko na USG. Zapisałam się na 01/04 a to Ci prima aprilis będzie :-p bo to USG ma być z obliczeniem masy, cokolwiek to znaczy... myślałam, że to się zawsze sprawdza ;-) a ona dopisała dodatkową notkę...
 
Ja w czerwcu odstawilam tabletki i chyba w pìerwszej polowie lipca zaszlam w ciaze,ale nie mam 100% pewnosci.Termin z OM mam na 25 kwietnia i wg USG na 18 - go kwietnia.Dla mnie drugi tydzien jest bardziej wiarygodny:tak:
 
reklama
wronka, no ja właśnie nie wiem... to był dość "bogaty" okres gdyż staraliśmy się o malucha :-p
 
Do góry