reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki u lekarza

Nie było aż takiej tragedii z tą salą dwuosobową - przedzielona ścianką, do każdej części osobne wejście.
Porodówkę można sobie przed porodem oglądać do upojenia, a gdzie się trafi w chwili porodu to już inna sprawa. Przecież nie zaciśniemy zębów i nie poczekamy aż zwolni się bardziej komfortowa sala.
 
reklama
Witam
kurcze jak czytam wasze opinie o szpitalach to jestem w szoku, u nas znieczulenie jest darmowe i to bez wyjątku, tylko trzeba się wcześniej spotkać z anestezjologiem, zrobi wywiad i szczegółowo wszystko objaśnia, sale są max. 2 osobowe z łazienką w każdej sali jest kącik do przewijania i wanienka. położne rano myją dzieci przy mamach a jeśli któraś chce to zrobić sama to zgłasza to przed obchodem i wtedy może to zrobić pod okiem pielęgniarki, wogóle opieka jest super.
fakt że ten szpital przeszedł gruntowny remont 2 lata temu ale naprawdę mają rewelacyjną opinię

A ja dziś byłam na usg - bardzo się cieszę. Fasolinek mierzy 5,7cm NT 1.1 kolejna wizyta za miesiąc

zazdroszczę Ci tych warunków

A tu załanczam zdjęcia naszego maleństwa:-):-):-).
piękna dzidzia

a co do dyskusji o nacinaniu, to ja byłam nacięta, samo nacięcie nei bolało, szycie bolało i bardzo przy tym krwawiłam, kobietka zszywała mnie tak ładnie i dokłądnei, ale powiedziała, ze jak by wiedziala ze bede tak krwawic to by to jakos szybciej zrobila, jednak ciesze sie ze mnei dokladnei zszyla bo nei odczuwalam po tym dyskomfortu i wszystjko bylo ok, mam nadzieje ze przy drugim porodzie mimo wszystko obedzie sie bez naciecia
 
hej dziewczyny, tydzien temu bylam na tym badaniu genetycznym w Polsce, wszystko wyszlo super, a dzidzia sie tak ruszala ze szok, super bylo to wszystko ogladac a najlepsze jest to ze tez dostalam plyte dvd z tym badaniem i moge sobie moja dzidzie jak sie wierci, podskakuje, macha rekoma i nogami - codziennie ogladac, oczywiscie juz cala moja rodzina ogladala, a babcia w szoku byla:szok::-D no i do tego usg zeby kompletne bylo to zrobilam te badanie Papp-a i wszystko razem wyszlo bardzo dobrze, taka szczesliwa jestem ze szok. acha a co do cen w Polsce to tez sa niezle, za badanie genetyczne + papp zaplacilam 400 zl. ale kurde sie ciesze, malego pajacyka nosze - bo tak podskakiwal smiesznie, moj maz tez byl w szoku jak to ogladal, tak wyraznie wszystko widac!
 
Ostatnia edycja:
Ja już rownież po. Troszkę jestem zmartwiona bo NT wyszło 2,3,wiem ,ze to w granicach normy, ale mimo wszystko jakoś tak....co prawda lekarz powiedział,że w zasadzie za późno mam robione to genetyczne bo dzidzia jest większa i jej średnia wychodzi już na 14tydz i4dn ciązy(niektóre pomiary nawet na 15t i 2dn). Także termin mi się przyspeiszył z 14 na 8 kwietnia. Pozatym lekarz pytal się jakie duże było moje pierwsze dziecko, jak powiedziałam ,że 4100, to stwierdził,ze to zapowiada się na większe:szok::szok::szok:,aż się boje. Reszta pomiarów jest ok, serduszko bije 144/min, dzidzia ma dł. 8,37cm, widziałam żąłądek, nożki, rączki i inne narządy. Mój dzieciaczek też bardzo ruchliwy, cały czas się wiercił. lekarz zmierzyl nawet dł. stópki :-D wyszła 1,60cm :tak:. Co mnie zaskoczyło na +, bez dodatkowych kosztów, lekarz przełączył aparat usg na 3D i widziałam dzieciaczka w trójwymiarze, co prawda słabo widac, ale zawsze coś, mam także dwa dodatkowe zdjęcia właśnie z 3D. Mężyk był ze mną i bardzo był zadowolony widząc naszą drugą pociechę, a jeszcze bardziej się ucieszył jak doktor powiedział,ze za miesiąc bedziemy wiedzieli czy to chłopczyk czy dziewczynka:-)
 
Ostatnia edycja:
Gratuluje wszystkim dziewczynom które ostatnio były na genetycznym. Niech nasze maleństwa rosną tak dalej :-)

Wronka skoro lekarz powiedział że trochę za późno to badanie to pewnie dlatego NT taka wyszła. Napewno jest wszystko dobrze.
 
Wyniki wszystkie mam w porzadku, slyszalam bicie serdusia. :-D Maciejka byl bardzo zaciekawiony co to tak stuka i wszystko sobie musial poogladac :-)
Wyobrazam sobie jaki musial byc zdziwiony, bo ja w szoku bylam ze tak sslychac a co dopiero male dziecko ;-);-);-)

Kochane wróciłam wizyta trwała 40 minut bo nasz szkrab się tak wiercił że nie dało rady go pomierzyć. Więc tak nasz maluszek ma 7cm i wszystko jest dobrze serduszko bjie 158uderzeń na minutę , kości nosowe są widoczne i wszystko jest dobrze. Badanie moczu jest dobre a te upławy są dlatego że łożysko jest blisko szyjki macicy i czasem moge mieć taki brudny śluz mam za dużo nie robić i odpoczywać dopóki miną te upławy. Dzidzia z usg jest starsza o pare dni. Mężuś był razem ze mną i takiego szczęśliwego go dawno nie widziałam jak maleństwo ruszało nóżkami i rączkami to łezka mu się zakręciła w oku:biggrin2::biggrin2::biggrin2:.
Kochane wstawiam zdjęcia maleństwa :biggrin2::biggrin2:
napiszcie mi jak z usg dzidzia jest o pare dni starsza to zmienić suwaczek bo nie wiem czy tak zostawić czy zmienić.
Fajowo, ze wszystko dobrze. A maluszek extra!!!!

Ale nie wydaje mi się żeby sale wieloosobowe były w PL jakimś dziwem -bo to przecież Polska. Jak w jakiejś mieścinie jest tylko odział a nie szpital ginekologiczno-położniczy to raczej wypasu nie mają a nikt na porody nie umawia -po prostu przyjeżdżają kobitki i rodzą:cool2:
A ja sie dziwie, bo szpital o ktorym pisalam - 5 czy 6 lozek na sali porodowej oddzielone parawanami, to szpital, ktory od lat jest w czolowce w rankingach : Rodzic po ludzku... Fakt, 2 lata temu przeszedl gruntowny remont, i jest nie do poznania, ale szpital ktory znam z przed kilku lat byl tragiczny jesli chodzi o prywatnosc na sali porodowej.

hej dziewczyny, tydzien temu bylam na tym badaniu genetycznym w Polsce, wszystko wyszlo super, a dzidzia sie tak ruszala ze szok, super bylo to wszystko ogladac a najlepsze jest to ze tez dostalam plyte dvd z tym badaniem i moge sobie moja dzidzie jak sie wierci, podskakuje, macha rekoma i nogami - codziennie ogladac, oczywiscie juz cala moja rodzina ogladala, a babcia w szoku byla:szok::-D no i do tego usg zeby kompletne bylo to zrobilam te badanie Papp-a i wszystko razem wyszlo bardzo dobrze, taka szczesliwa jestem ze szok. acha a co do cen w Polsce to tez sa niezle, za badanie genetyczne + papp zaplacilam 400 zl. ale kurde sie ciesze, malego pajacyka nosze - bo tak podskakiwal smiesznie, moj maz tez byl w szoku jak to ogladal, tak wyraznie wszystko widac!
Ale fajnie czytac takie relacje! Super!

Ja już rownież po. Troszkę jestem zmartwiona bo NT wyszło 2,3,wiem ,ze to w granicach normy, ale mimo wszystko jakoś tak....co prawda lekarz powiedział,że w zasadzie za późno mam robione to genetyczne bo dzidzia jest większa i jej średnia wychodzi już na 14tydz i4dn ciązy(niektóre pomiary nawet na 15t i 2dn). Także termin mi się przyspeiszył z 14 na 8 kwietnia. Pozatym lekarz pytal się jakie duże było moje pierwsze dziecko, jak powiedziałam ,że 4100, to stwierdził,ze to zapowiada się na większe:szok::szok::szok:,aż się boje. Reszta pomiarów jest ok, serduszko bije 144/min, dzidzia ma dł. 8,37cm, widziałam żąłądek, nożki, rączki i inne narządy. Mój dzieciaczek też bardzo ruchliwy, cały czas się wiercił. lekarz zmierzyl nawet dł. stópki :-D wyszła 1,60cm :tak:. Co mnie zaskoczyło na +, bez dodatkowych kosztów, lekarz przełączył aparat usg na 3D i widziałam dzieciaczka w trójwymiarze, co prawda słabo widac, ale zawsze coś, mam także dwa dodatkowe zdjęcia właśnie z 3D. Mężyk był ze mną i bardzo był zadowolony widząc naszą drugą pociechę, a jeszcze bardziej się ucieszył jak doktor powiedział,ze za miesiąc bedziemy wiedzieli czy to chłopczyk czy dziewczynka:-)
Kochana, mysle ze tym NT nie ma sie co przejmowac. Tez mysle, ze poprostu badanie bylo za pozno zrobione.
A cala reszta super! Najwazniejsze, ze maluch caly i zdrowy!!!



Ja dzis bylam na wizycie u poloznej. Wreszcie wypytalam o wszystko co mnie martwilo, polozna miala dzis duuuzo czasu dla mnie i az w pewnym momencie juz sie smiala bo co chwile wyskakiwalam: mam jeszcze jedno pytanie.....:-D:-D
Najwazniejsze to to, ze rozwiala moje watpliwosci co do tego, ze z dzidzia cos nie tak... Motylki czulam w poniedzialek i wtorek, a potem w brzuszku cisza jak makiem zasial. I martwilam sie na maxa. Ale wytlumaczyla mi, ze to ze czulam to wogole bylo bardzo wczesnie, i nie jest powiedziane, ze ruchy teraz beda juz regularne. CZasem dzidzius bedzie bardziej aktywny, czasem mniej. No a jak wziela mnie na lezanke i znalazla serdusio, ktore bije jak szalone, to az lezki znow mi lecialy... Tak sie ciesze, ze jest ok wszystko:tak::tak::tak::tak::tak:Badania wyszly dobrze, mocz w porzadku, hemoglobiny ogrom. Ciaze przechodze ksiazkowo, jak to okreslila. Zadnych przeciwskazan do podrozy przez pol Europy samochodem, zadnych przeciwskazan do chodzenia na basen i lekkich cwiczen. Co do wysypki nad pepkiem, mam przejsc sie do lekarza pierwszego kontaktu,podobno takie cos sie czesto zdarza, i najprawdopodobniej to potowki. Ale to mysle, ze juz pojde w Polsce do lekarza, tyle czasu z tym chodze, ze pare dni nie zaszkodzi.
Nastepna wizyte mam 12 grudnia (niezle, co 2 miechy :no:), mam nadzieje, ze po nowym roku troche przyspieszymy z tymi wizytami. No ale z drugiej strony jest tak jak mowi polozna: ciaza bez zarzutu, wszystko w najlepszym porzadku wiec nie ma potrzeb bym chodzila do niej czesciej.
 
Ostatnia edycja:
karola - maluszek super

13x13 - jak Ty kanalowe robisz sobie bez znieczulenia, to porod to pikus dla Ciebie ;-):-D

ewka84 - oczywiscie, ze jakos trzeba urodzic, nikt tego za mnie nie zrobie, ale jak dzidzia jest za duza, to moga sie z tego komplikacje zrobic i to bardzo powazne, dlatego ciesze, ze beda to monitorowac

justa84 - gratulacje, ze u Was tez wszystko w porzadku z maluszkiem

wronka - szkoda nerwow, skoro lekarz powiedzial, ze bylo juz troche za pozno, to na pewno mial racje, z pewnoscia ma doswiadczenie w tych badaniach, u mnie tez pierwsze wazylo 4100, a drugie 4500

katik - no super sie slucha, a jak chodzilam w ciazy z Maciejka i Kubus przysluchiwal sie tym badaniom, to chcial nazwac braciszka 'ciuchcia' :-D

A ja nastepne badanie u poloznej mam 20 wiec juz w przyszlym tygodniu, a potem musze czekac do 6 listopada i moze uda sie poznac plec maluszka na USG.
 
No prosze ile dziś wizyt było :) Gratulacje dla wszystkich .

Ja tez dziś byłam i wkońcu u swojej ginki. Zrobiła mi jeszcze jedno USG , mam 5 pięknych fotek pokazywała jak się maluch przeciaga , mam tez foto stopek:-D. Wszystko jest ok , wymierzyła na 7cm ale że się dziecie dziwnie ustawiło to mówi że ma wiecej pewnie o jakis cm. następna wizyta za miesiąc standardowo:tak:
 
Gratuluję wszystkim, które już dziś mają wizyty za sobą.
Moja gin. dostała zaproszenie na jakieś sympozjum i w terminie, który mi ustaliła wyjeżdża, więc zadzwoniła przenieść termin.
Idziemy oglądać Bobasa już w następną środę:happy:, w urodziny mojej Babci:-)
Będę wówczas miała to USG genetyczne. Doczekać się nie mogę.

Kasia.J - z ciuchci się śmiałam dobre 5 minut:-D Dzieci to mają fantazję:tak:
 
reklama
Ja już rownież po. Troszkę jestem zmartwiona bo NT wyszło 2,3,wiem ,ze to w granicach normy, ale mimo wszystko jakoś tak....co prawda lekarz powiedział,że w zasadzie za późno mam robione to genetyczne bo dzidzia jest większa i jej średnia wychodzi już na 14tydz i4dn ciązy(niektóre pomiary nawet na 15t i 2dn). Także termin mi się przyspeiszył z 14 na 8 kwietnia.

Wronka nic się nie martw. Norma jest do 2,5 :-) Mój Kuba miał 2,3 w 13tym tygodniu i urodził się zdrów jak rybka... Mądrala z niego też, że hoho!
Mam nadzieję, że Cię to pocieszy i uspokoi, bo spokój najważniejszy!

Moja kolejna wizyta dopiero w listopadzie, ale jakoś mi się nie pali... Jak jest wszystko ok to tak ma być do końca ciąży i koniec :tak:
 
Do góry