reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki u lekarza

reklama
Co Wy z tymi giga dziećmi- to nie fabryka. Mi to gin kiedyś klarował: do 12- 14 tyg. rosną mniej więcej podobnie (dlatego to USG jest najbardziej miarodajne, jeśli chodzi o termin porodu) potem, każde dziecko rośnie w SWOIM tempie. Ja to pisze dla tych, które chca mieć nadzieje na mniejsze lub większe dzieciaczki :-D poza tym mega wielkie dzieci nie zdarzają się znowu tak strasznie często (dla mnie duże dziecko zaczyna sie od 4 kilo). Teraz to one maja po 1,5-2 kg (mniej wiecej)- toż to kruszynki!!!! :-):-):-)
 
Dagsila no to zobaczymy jak bedzie na wyjściu :p Ale lekarz już mnie nastawił że to dziecko będzie raczej z większych. Szczególnie biorąc pod uwage to że pierwsze dziecko ważyło 3700 g. Więc na pewno nie bedzie 3200 chyba że urodze dużo przed terminem...
 
kurde, też jestem strasznie ciekawa ile Antek waży. Usg mamy dopiero 26 lutego więc jeszcze 3 tygodnie niepewności. Już się doczekać nie mogę wizyty i USG. A w sobotę wizyta u genetyka i badanka od razu sobie machnę coby dwa razy ie jeździć:-)
 
No to ja że się tak brzydko wyrażę FUCK :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Od kilku dni swędzą mnie stopy, łydki i plecy. Coś mnie tknęło i poszłam zrobić próby wątrobowe. Właśnie przyszły mailem wyniki - Fosfotaza podwyższona o ponad 30% powyżej górnej granicy. Lekarz kazał mi przylecieć jutro z wynikami:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Myślałam, że teraz to już tylko z górki, a tu mnie straszą cholestazą :-:)-:)-:)-:)-(
Miała któraś to paskudztwo?
 
No to ja że się tak brzydko wyrażę FUCK :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Od kilku dni swędzą mnie stopy, łydki i plecy. Coś mnie tknęło i poszłam zrobić próby wątrobowe. Właśnie przyszły mailem wyniki - Fosfotaza podwyższona o ponad 30% powyżej górnej granicy. Lekarz kazał mi przylecieć jutro z wynikami:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Myślałam, że teraz to już tylko z górki, a tu mnie straszą cholestazą :-:)-:)-:)-:)-(
Miała któraś to paskudztwo?
kurde ja to znam tylko z "życia gwiazd" bo Justyna Steczkowska się kiedyś wypowiadała w tv, że takie coś miała i podobno bardzo swedziało

a co do wagi Tymka, to też nie mam pojęcia jaka jest, a zmieni się to 18 lutego, mam wtedy zaplanowane USG u mojego gina na wizycie :)
nie moge się doczekac to dwa dni po moich urodzinkach
 
No to ja że się tak brzydko wyrażę FUCK :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Od kilku dni swędzą mnie stopy, łydki i plecy. Coś mnie tknęło i poszłam zrobić próby wątrobowe. Właśnie przyszły mailem wyniki - Fosfotaza podwyższona o ponad 30% powyżej górnej granicy. Lekarz kazał mi przylecieć jutro z wynikami:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Myślałam, że teraz to już tylko z górki, a tu mnie straszą cholestazą :-:)-:)-:)-:)-(
Miała któraś to paskudztwo?


Forget, trzymaj sie. przeczytałam o tej chorobie i okropnosc to jakas. duzo zdrowia.
 
Oj Forget...może to też "pomyłka" jak z moją domniemaną cukrzycą którą mi od wczoraj wmawiają :sorry::eek:
Miejmy nadzieję że lekarz coś zaradzi..:sorry: Zdrówka!:tak:
Też sobie próby wątrobowe zrobiłam wczoraj, ale wyszły ok...
Coż...nie możemy mieć spokoju do końca ciąży- zawsze musi byc COŚ!!!:wściekła/y::no:
 
reklama
Do góry