reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki u lekarza

chodzę prywatnie, ale to jest LIM więc umawiasz się przez centralę dlatego nie mam numeru bezpośredniego...

Ja mam to samo poza wizytą -zero kontaktu z ginem.
Jak chce się umówić to dzwonię do recepcji kliniki i tam mnie umawiają....chociaż czasami przydałby się jakiś bezpośredni kontakt do gina:confused:
 
reklama
Hello ;-)

Byłam dziś na badaniach i na powtórce glukozy 75 w 32 tyg :baffled: nienawidze tego! :baffled: w 28 tyg była ok, ale teraz niestety prawdopodobnie jest podniesione- po 2 godzinach wyszło 8,8 (norma jest do 7,8):baffled: po 1 godzinie jeszcze nie ma...czekam na potwierdzenie wyników :sorry2: "Słodkie" mamusie- jakie miałyście wyniki i co wam powiedzieli lekarze???:confused::sorry2:
Boże jak mi się nie chce iść do kolejnego lekarza...już zaliczyłam w ciąży wszystkich specjalistów możliwych poza tym diabetologiem :baffled:

Co do twardnienie brzucha to dokładnie tak robię- leżę bardzo dużo nic nie robię i biorę magnez (z resztą juz od 18tyg- Asmag Forte 3x po 2 tab) :tak:
 
Elluś- a czemu miałaś robioną glukozę drugi raz?
Ja mialam robioną glukozę na początku stycznia-od razu 75 i nic mi nie wiadomo żebym musiała robić one more time w 32 tyg:confused:Mam nadzieję że nie, bo chyba bym się pożygała za przeproszeniem
 
Ella1 ja miałam pierwszy raz robioną próbę 75 g glukozy 4 stycznia i wyszło mi po godzinie 187 a po dwóch godzinach 155 (przy normie 140 - czyli obie przekroczone). Powtórkę miałam tydzień później też z 75 g glukozy. I znowu to samo. Dostałam skierowanie na diagnostykę cukrzycowa do szpitala. Poszłam 18 stycznia i tam przez całą dobe co 3 godziny miałam sprawdzany cukier. Nic mi nie wyszło zawsze się mieściłam w normach. Rano na czczo poniżej 90 a po posiłkach mogłam mieć do 140 a też miałam ledwo 90...
 
Ehhh...lekarze, laboratoria, badania i jeszcze pomyłki :baffled: Prawdopodobnie pomylili próbki z krwia przy pomiarze tej glukozy :sorry2: bo najpierw on-line pojawił się wynik oznaczenia po 2 godz (te 8,8mmol/l) a dopiero 2 godz później wynik z pobrania po godzinie-> 5,3. Czyli wychodzi na to że po 2 godzinach zamiast glukoza mi spadać to wzrosła :confused: takich jaj to w przyrodzie chyba nie ma, skoro nic nie jadłami i nie piłam?!:confused: a wyniki jeśli zamienić mieszczą sie w normach idealnie:confused:
A czemu powtarzałam po 32 tyg?- bo tak mi lekarka na diabetologii kazała.
Bo to było tak- w 25 tyg zrobiłam test 50 i wyszedł podwyższony i gin kazała iść/dzwonić na diabetologie. A tam kazali powtórzyć obciążenie 75 (standardowo)- no i zrobiłam w 27 tyg i wszystko wyszło ok (na czczo 4.62, po godz. 7,63 a po 2godz 5,90). No to dzwonie na diabetologię, aoni na to, że wyniki spoko, ale trzeba i tak powtórzyć ten test 75 ok w 32tyg ciąży bo jeszcze się może zepsuć. Gin też to potwierdziła, no i tym sposobem dziś trafiłam na badania.:sorry2: Tyle, że wyniki są dziwne i prawdopodobnie odwrócone :confused:

Krócej tego opisać nie umiałam :-D
Jutro zadzwonie znów na diabetologie to się dowiem czy to możliwe :confused: bo jak mi każą powtórzyć i po raz kolejny pić toświństwo to już napewno skończy się pawiem, bo dziś było już bardzo blisko :baffled: i potem pół dnia mnie mdliło:baffled:

Acha- morfologia i mocz ok!
 
Jestem po wizycie, gin -nic ciekawego...
Tyle ze mnie omacał i pozaglądał wszędzie -ale nie do tego przywykłam przy swoim ginie:baffled: żadnej delikatności, żadnego tłumaczenia co robi... taki beton trochę -no nic -następna wizyta za 4 tygodnie po skierowania na badania do szpitala niezbędne i skończy się moja przygoda z tym panem na dobre...
I znowu się przekonałam że mój gin jest the best
 
reklama
Witajcie dziewczynki my też dzisiaj po wizycie , przepraszam że dopiero teraz ale wróciłam późno i musiałam ogarnąć mieszkanie bo mnie nosi z nerw.
Nasza zuzia ma się dobrze waży 1350gram i nie chciała się pokazać , zasłaniała buźkę i prawie wogóle jej nie widziałam. Wyniki nie są takie złe jak myślałam , dostałam dodatkowe leki i zobaczymy co i jak .
I niestety z nerkami jest spory problem. W prawej stoi na całej długości czyli zajmuje całą powierzchnie ale niestety w lewej stoi też na 2cm i nie jest za fajnie , następna wizyta 1marca i zobaczymy co i jak najgorsze jest to że ciężej mi się oddycha i muszę to kontrolować jak będzie bardzo ciężko to od razu do szpitala. Pani ginekolog mi powiedziała że wolałaby żebym urodziła naturalnie bo mam ten szewek a jeśli będę miała cesarkę ze względu na nerki to czeka mnie podwójny ból czyli cesarka i zdjęcie szewku. Więc zobaczymy co i jak. Kochane życzę wam kolorowych snów buziaczki
 
Do góry