reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki u lekarza

Cześć mamuśki.
Dwa dni mnie nie było i encyklopedia do nadrobienia....
Mam nadzieję że wszystko z Wami i dzidziusiami w porządku i czujecie się w miarę good:-)
Za nami wizyta u gina- poza tym że przypałętało mi się jakieś zapalenie grzybiczne i przez 6 dni muszę sobie aplikować globulki wszystko ok! Serduszko bije, szyjka zamknięta, mały fika jak szalony :-DKolejna wizyta i USG 26 LUTEGO:-)
 
reklama
Pytanko- czy wasi lekarze zlecają/zlecali/mówili, że będą wam zlecać coś takiego jak posiew z pochwy????:confused: i drugą cytologię w ciąży?:confused: Bo kolezanka mi o tym mówiła i jej np wykryli w pochwie dwoinkę zapalenia płuc, którą może zarazić dziecko przy porodzie więc teraz ma leczenie antybiotykiem... a jak pytalam lekarzy moich to mi powiedzieli ze jedna cytologia wystarczy, a posiew...no moze zrobimy pod koniec ciązy...:confused::confused::confused: jak jest u was???

Posiew róbcie obowiązkowo nawet jak macie za to płacic badanie kosztuje koło 30 zł robi się je ok 36 - 38 tyg . Ja np. jestem nosicielem paciorkowca . jesli maluch by się zaraził może się skończyć sepsą czy innymi powikłaniami o których nawet lepiej nie pisać :no:
Jesli wykryją u was bakterie a będzie jakas wyjatkowo oporna to od razu dostaniecie antybiotyk jeszcze przed porodem ( kolezanka moja ostatnio tak brała ) a jeśli jakiś w miare normalny szczep to dopytajcie dokładnie lekarza ale ok 4 godzin przed urodzeniem dzieciątka dostaniecie antybiotyk być może dziecie tez po narodzinack to już pewnie od przypadku zalezy . Mojemu robili badania po narodzinach czy wszystko jest ok mimo że ja miałam CC .
Przyjaciółki córcia miała sepse 6 lat temu lezała w CZD ona nie miała posiewu przed porodem i chyba to było przyczyną tego już si nigdy nie dowiemy . Mała ma wade serca teraz i astme :no:
W cześci szpitali jest to badanie wymagane przy przyjęciu do szpitala . :tak:
Także badajcie się koniecznie :tak:
Nosicielkami takich paciorkowców jest ok 20% kobiet
 
Z Kubą robiłam posiew, to teraz też będę. Lekarz mi mówił ostatnio, że szpitale tego bardzo pilnują. Robi się właśnie około 34 tygodnia.
Cytologię mam zaraz sprzed ciąży i to podobno jest wystarczające.
 
dziewczyny mam pytanie. bylam dzis u gin i jakos sie zle czuje...wszystko ok tylko moja dzidzia jest mala, tzn 2 tygodnie za mala, wazy 1500 kg

eeeeeee wiesz co justa... 2 tygodnie za mała z pomiarów główki, brzuszka i kości udowej czy dwa tygodnie za mała według z wagi według pani dr... bo wiesz co... jak ja miałam usg połówkowe to byłam w szoku ze tu dziewczyny pisały o swoich pociechach ze ważą od 450-500g a moja wazyła 350:baffled: ale nikt tragedii nie robił bo według pomiarów usg tydzien był ok...
Zresztą co ma mały brzuch do wagi dziecka???:confused: ja mam w pasie 89 -wiec nie uważam zeby był olbrzymi a mała sobie tam siedzi duża i się mieści... będę w srodę na usg to dowiem się dokładniej co i jak... wielkość brzucha na pewno nie jest zależna od wagi dziecka -w to nie uwierzę w zyciu

Pytanko- czy wasi lekarze zlecają/zlecali/mówili, że będą wam zlecać coś takiego jak posiew z pochwy????:confused:

Cytologię nie -posiew jest niezbędny właśnie do tego co pisze Aniam -żeby dziecko przy porodzie nie załapało jakiegoś świństwa:tak:

Serduszko bije, szyjka zamknięta, mały fika jak szalony :-D

SUPER:-D

Posiew róbcie obowiązkowo

Popieram
 
Cześć dziewczyny.
Wczoraj miałam zakładany ten pessar.
Czuję się dobrze tylko takie dziwne wrażenie że coś tam w środku mam:baffled:
Jedyne co niepokoi moją ginkę to fakt że mam już 1 cm rozwarcia:-(
Dzięki bogu nie mam skurczy:tak: i to jest pocieszające. Trochę mnie to wszystko zdołowało wczoraj ale dzisiaj jest już nowy dzień i musi być dobrze:tak:
 
Cześć dziewczyny.
Wczoraj miałam zakładany ten pessar.
Czuję się dobrze tylko takie dziwne wrażenie że coś tam w środku mam:baffled:
Jedyne co niepokoi moją ginkę to fakt że mam już 1 cm rozwarcia:-(
Dzięki bogu nie mam skurczy:tak: i to jest pocieszające. Trochę mnie to wszystko zdołowało wczoraj ale dzisiaj jest już nowy dzień i musi być dobrze:tak:
Gosiu, dobrze ze pessar zalozony, skoro szyjka zaczynala sie rozwierac. Teraz tylko odpoczywac, i bedzie git!
Pytanko- czy wasi lekarze zlecają/zlecali/mówili, że będą wam zlecać coś takiego jak posiew z pochwy????:confused: i drugą cytologię w ciąży?:confused: Bo kolezanka mi o tym mówiła i jej np wykryli w pochwie dwoinkę zapalenia płuc, którą może zarazić dziecko przy porodzie więc teraz ma leczenie antybiotykiem... a jak pytalam lekarzy moich to mi powiedzieli ze jedna cytologia wystarczy, a posiew...no moze zrobimy pod koniec ciązy...:confused::confused::confused: jak jest u was???
nic mi nie zlecaja, nic nie badaja.
Ale teraz na wizycie sama sie upomne, bo cos widze ze mam wieksza ilosc sluzu, i nie wiem czy to sluz czy uplawy czy jeszcze jakies cholerstwo.
Tyle, ze zastanawiam sie kto i jak sprawdzi co to jest, skoro polozna ginekologicznie nie bada, a ginekologa tu nie uswiadczysz , chyba ze przy porodzie :baffled::baffled::baffled::baffled:

dziewczyny mam pytanie. bylam dzis u gin i jakos sie zle czuje...wszystko ok tylko moja dzidzia jest mala, tzn 2 tygodnie za mala, wazy 1500 kg i wszystko dobrze tylko musimy teraz co 2 tyg. sprawdzac jak mala rosnie. gin mowi tez ze mam maly brzuszek i ze dziecko az tak duzo nie urosnie juz i ze mozliwe ze mala bedzie mniej jak 3 kilo wazyla..jak jej powiedzialam ze ja sie urodzilam 2500 kg to powiedziala ze wyglada na to ze moja corcia tez taka bedzie. u ktorejs z was tez tak moze jest?
eee, JUsta nie ma co sie stresowac. Mysle, ze 1500 kg to dobra waga. Bedziesz teraz pod kontrola, i bedziecie sprawdzac czy rosnie corcia, a jesli tak - to all ok!!!
 
Pytanko- czy wasi lekarze zlecają/zlecali/mówili, że będą wam zlecać coś takiego jak posiew z pochwy????:confused: i drugą cytologię w ciąży?:confused: Bo kolezanka mi o tym mówiła i jej np wykryli w pochwie dwoinkę zapalenia płuc, którą może zarazić dziecko przy porodzie więc teraz ma leczenie antybiotykiem... a jak pytalam lekarzy moich to mi powiedzieli ze jedna cytologia wystarczy, a posiew...no moze zrobimy pod koniec ciązy...:confused::confused::confused: jak jest u was???

Ja bede miała posiew na następnej wizycie czyli 8 lutego, gin stwierdził,że warto zrobic, wiec robie:tak:

Cześć dziewczyny.
Wczoraj miałam zakładany ten pessar.
Czuję się dobrze tylko takie dziwne wrażenie że coś tam w środku mam:baffled:
Jedyne co niepokoi moją ginkę to fakt że mam już 1 cm rozwarcia:-(
Dzięki bogu nie mam skurczy:tak: i to jest pocieszające. Trochę mnie to wszystko zdołowało wczoraj ale dzisiaj jest już nowy dzień i musi być dobrze:tak:

Kochana mam nadzieje,ze wszystko bedzie ok. Musi:tak: Masz juz ten pessar więc napewno będzie trzymał Helenkę jak najdłużej:tak:
 
reklama
Dzięki dziewczyny za tak liczny odzew :-) Ja też planuję zrobić ten posiew, tylko gin włąśnie wspomnial coś na odczepnego o 35 tyg... ale widzę, że to odpowiedni termin. Jeśli on nie zleci to napewno zrobię sama! :tak::tak::tak:
Cytologię miałam ok- robioną w 1 trymestrze, więc teraz tj piszecie pewnie faktycznie się nie powtarza ;-)
 
Do góry