Kwietniówki u lekarza

[iza813]

Katik badz dobrej mysli,jestesmy z Toba

Ja wlasnie wrocilam od lekarza,mam anemie,i recepte na zelazo.I +8kilo, lekarz stwierdzil ze to za duzo.Tyje tak samo jak w pierwszej ciazy,w portki sprzed ciazy nadal sie mieszcze,i aby wygladac jal slon jeszcze mi troche brakuje;-)
Glukoza w normie:-) maly zdrowy,i ogolnie czuje sie ok

 

[elvie3]

A ja właśnie wróciłam z zabiegu - nie mam już naczyniaka, laserowo usunięto dziada
Krwi było przy tym sporo i prawie nie bolało, najbardziej bolesne było przy tym samo znieczulenie. Teraz jeszcze po 2-3h ma boleć jak znieczulenie przestanie działać, ale najważniejsze, że już jestem w domku:-)
Przy okazji 2-3dni w ramach możliwości mam nie mówić i dostałam jakąś maść i dietę. Niewiele mi wolno Nic ciepłego, nic pikantnego, nic twardego, najlepiej płyny i kaszki, kisielki, aby ustami nie ruszać, żeby strup nie pękł.
Na dobre mi to wyjdzie, bo skoro +8 kg w 27 tyg. to za dużo to ja też mam za dużo

 

[Ella1]

Ja wlasnie wrocilam od lekarza,mam anemie,i recepte na zelazo.I +8kilo, lekarz stwierdzil ze to za duzo.Tyje tak samo jak w pierwszej ciazy,w portki sprzed ciazy nadal sie mieszcze,i aby wygladac jal slon jeszcze mi troche brakuje;-)
Glukoza w normie:-) maly zdrowy,i ogolnie czuje sie ok

8 kg to za dużo?? a toś mnie zdziwiła? w kalkulatorach wagi to narmalna wartość na ten czas ciąży przecież nie rozumiem... jesteś jakaś wyjątkowo niziutka i z dużą nadwagą normalnie? bo jak nie, to to jest normalny przyrost wagi z tego co wszędzie piszą /ja też mam teraz +7-8kg a miałam nadwage przed ciążą/

 

[iza813]

ella1 mam 160 cm wzrostu i przed zajsciem w ciaze mialam okolo 5kg nadwagi ( to chyba nieduzo)ja mysle ze 8kg to norma,poza tym nie obzeram sie,ale tez od czasu do czasu podjadam slodkie,w koncu jestesmy w ciazy,to nam wolno;-):-).Poza tym mam spory brzuszek,i dla mnie najwazniejsze jest to ze maluszek jest zdrowy,a reszta sie mniej liczy;-)

 

[AgnieszkaSz-r]

jezu to co ja mam teraz myśleć? Ja ostatnio malam +16 kg wg wagi sprzed ciąży, a mam 162 cm i wazyłam 50 kg...

 

[Katik]

Na zawal padne kiedys i tyle tego wszystkiego bedzie!
L zwolnil sie z pracy by ze mna pojechac, 14.15 stawilismy sie na polozniczym i czekamy. Pobrali probke moczu, i zaprosili na KTG. Polezalam z pol godzinki, Mala skakala i krecila sie bez zarzutu. Cisnienie w normie, choc jak na mnie minimalnie wyzsze - 126/74, no ale to sie i tak dziwie, ze po takim zdenerwowaniu nie bylo wyzsze. Potem okazalo sie, ze badanie moczu wyszlo idealnie. Kolejna probka - i po chwili znow wyniki idealne.
Stwierdzili, ze ranna probka musiala byc zle pobrana - albo w samym pojemniku byly jakies brudy.
Ogolnie wykluczyli infekcje moczu na 100 %, wyniki z krwi beda na dniach.
Mam nadal sie obserwowac, wypoczywac ile sie da, sikac jak najwiecej by tej wody sie pozbyc, ale niczym innym nie stresowac, bo wszystko jest w normie.

Kamien z serca. I duza buzka dla Was za cieple slowa.

 

[iza813]

Katik cale szczescie,ze wyniki wyszly super,ciesze sie razem z Toba

 

[kamisia1101]

Katik- uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuufffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffff

 

[Forget-me-not]

Katik fajnie że wszystko dobrze;-) Nie stresuj się za bardzo - ja też się bałam jak lekarz powiedział mi, że mam początki zatrucia, ale znam kobietę, która przeszła przez zatrucie w 2 ciążach. Urodziła 2 zdrowych dzieci, więc lekarze już teraz wiedzą jak nas ratować z takich problemów.

Ella ja robiłam USG w 30 tc i będę robić jeszcze jedno w 37 tc (tak wyznaczył mi lekarz).
USG było bardzo dokładne, lekarz badał dopplerem przepływy w tętnicach i pępowinie, żeby upewnić się, że dziecko jest dobrze dotlenione.
Sprawdzał też dokładnie serce (widać bardzo dobrze zastawki i wszystkie elementy, nie wiem czemu któraś z Was pisała że nie widać). Mierzył kończyny, obwód główki, żołądek itp.

Ja robiłam teraz 3D, ślicznie było widać buźkę małej (jak zgram na kompa to wrzucę Wam na społecznościowy). Dziecko na tym 3D było bardzo dobrze widoczne, więc chyba nie jest za późno.
Nie wiem czy robiłabym kolejne 3D gdybym musiała płacić - mnie płaci za te badania firma, więc sobie mogę przyszaleć, pewno trochę by mi było szkoda kolejny raz wyciągać 250 z własnej kieszeni.

 

[Ella1]

Na zawal padne kiedys i tyle tego wszystkiego bedzie!
L zwolnil sie z pracy by ze mna pojechac, 14.15 stawilismy sie na polozniczym i czekamy. Pobrali probke moczu, i zaprosili na KTG. Polezalam z pol godzinki, Mala skakala i krecila sie bez zarzutu. Cisnienie w normie, choc jak na mnie minimalnie wyzsze - 126/74, no ale to sie i tak dziwie, ze po takim zdenerwowaniu nie bylo wyzsze. Potem okazalo sie, ze badanie moczu wyszlo idealnie. Kolejna probka - i po chwili znow wyniki idealne.
Stwierdzili, ze ranna probka musiala byc zle pobrana - albo w samym pojemniku byly jakies brudy.
Ogolnie wykluczyli infekcje moczu na 100 %, wyniki z krwi beda na dniach.
Mam nadal sie obserwowac, wypoczywac ile sie da, sikac jak najwiecej by tej wody sie pozbyc, ale niczym innym nie stresowac, bo wszystko jest w normie.

Kamien z serca. I duza buzka dla Was za cieple slowa.

No Bogu dzięki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-):-):-):-) odpoczywaj!