reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki u lekarza

Witajcie kluseczki :))
Dzisiejszy dzień zaliczam do najbardziej efektywnych od dłuższego czasu (zazwyczaj jestem zwyczajnym leniuchem, który łaskawie pozwala się rozpieszczać):-):-) sprzątanie, zakupy (łącznie z atakiem na Mikołaja), no i przede wszystkim pobuszowałam wreszcie po "dzieciowych" sklepach co by się w cenach rozeznać- efekt - wózek i łóżeczko wstępnie upatrzone.. a te ubranka, zabawki jejjjj jakie słodkie..:-) na razie niczego dla Niuńki nie kupuję ale chcę być w temacie. Wróciłam kompletnie rozczulona. Trzymajcie się ciepło..
Miłych snów ;-)
 
reklama
no i my po wizycie. wszytko z bablem ok, ze mna tez:-D
gin pochwalil za morfologie i krzywa cukrowa, z wagi nie spadlam z przerazenia bo tylko 0,5 kg na plusie. dostalam nospe na twary brzuchol i jeszcze jedne tabletki - pan mowil ze relaksacyjne....:szok: tylko jak zaczelam czytac ulotke to tam jest napisane ze likwiduje stany lekowe i rozchwianie emocjonalne....... no i sie zaczelam zastanawiac czy ja sie przez przypadek u tego gina głupio nie zachowywalam:sorry::sorry::sorry::sorry:
co prawda moj kot mnie dzisiaj ugryzl i przez 5 min bylo to wielka tragedia ze lezalam i ryczlam z nerwow, no ale nic nie mowilam o tym zdarzeniu:eek::eek::eek:

no ale lek ma tez dzialanie rozluzniajace i przeciwbolowe, a moj brzuchol czasami jak skała, wiec wcale az tak bardzo rabnieta nie jestem:-D:-D:-D

a jak pan chcial serduszko dzidzi posłuchac to moaj niunia zrobila a sio i go kopnela:-D:-D:-D tatusia szkoła:tak::tak::tak:
 
czesc dziewczyny,
gratuluje serdecznie wszystkim ktore byly u gina i wszystko ok, super
a te dziewczyny ktore maja dzidzie w brzuszku troche wieksze tzn ponad norme to powinny koniecznie zrobic to badanie obciazenia glukoza
ciesze sie ze u was wszystko ok
martwie sie co z ilona?
 
justa, jaka jest norma?o co chodzi,bo ja nie rozumiem...o wielkość malucha?jego wagę?mi lekarz nie powiedział ile mała ma centymetrów.zmierzył obwód brzucha,głowy i długość kości udowej...:-:)-:)-:)-:)-( wiem tylko,żę waży koło 350 gram...
 
Waniliowa i to jest jak najbardziej prawidłowa waga dziecka w 20 tc :tak:

Miałam Ci odpisać co do fibrynogenu - mój gin narazie twierdzi, że to zmiany wynikające w ciąży, ale trzeba je bacznie śledzić - zatem za niecałe 2 tyg powtórka badań :-(
 
forget kochana, dużo masz podwyższony ten fibrynogen?a inr?ja jedno i drugie niestety.3 razy mi to robili i za każdym razem jest więcej...:-:)-:)-( mówili ci coś o zastrzykach na rozrzedzenie krwi?mnie już nastraszono:szok:

wasze maluszki na usg połówkowym też nie były mierzone w całości,tylko tak jakoś częściami?z wymiarów mam tylko
BPD 47mm
HC 174mm
AC 152mm
FL 32mm
 
wasze maluszki na usg połówkowym też nie były mierzone w całości,tylko tak jakoś częściami?z wymiarów mam tylko
BPD 47mm
HC 174mm
AC 152mm
FL 32mm

Ja też tak naprawdę nie wiem ile ma moja dzidzia "wzrostu" :-( Na usg połówkowym lekarz stwierdził tylko, że jest już za duża żeby powiedzieć w całóści więc poznałam tylko po kawałku i na podstawie tego określił wagę, która w 22tygodniu wynosiła prawie 500g, a to było prawie 3 tyg temu...więc teraz obstawiam jakieś może ~700g?;-) a ile cm?- bladego pojęcia nie mam- piszą w "literaturze" że jakieś 25?:sorry:
 
A tak w ogóle to zawsze zastanawiam się nad motywacją faceta, który zostaje ginekologiem, cały dzień w te dziury patrzeć, i stare i młode.
Mój gin też mnie ostatnio dopieścił, nawet cycochy dokładnie zbadał

Mnie do głowy przyszła jedynie motywacja finansowa... nic innego...

Ja też tak naprawdę nie wiem ile ma moja dzidzia "wzrostu" :-( Na usg połówkowym lekarz stwierdził tylko, że jest już za duża żeby powiedzieć w całóści więc poznałam tylko po kawałku i na podstawie tego określił wagę, która w 22tygodniu wynosiła prawie 500g, a to było prawie 3 tyg temu...więc teraz obstawiam jakieś może ~700g?;-) a ile cm?- bladego pojęcia nie mam- piszą w "literaturze" że jakieś 25?:sorry:

Pewnie będzie z 700, bo mój ma około 720 g. i to wg mojego gina wskazuje na 25 tydzień. Kazał sie tym nie przejmować , że wiekszy niż 'norma' bo w końcu zapłodnienie mogło być wcześniej ;-)
 
reklama
moja córeczka na ostatnim USG 22t1d ważyła 450g

co do ginekologów to ja cały czas chodzę do kobiety ginekologa ale ostatnio zachorowała i w zastępstwie był PAN doktor i mój M strasznie się zbulwersował i mówi do mnie tak " jak chodziliśmy do pani gin to nie kazała ci tak nisko zsuwać spodni do usg a ten zboczeniec specjalnie powiedział żebyś je tak nisko zsuneła żeby sobie popatrzeć" :-D:-D:-D uśmiałam się okropnie no bo przecież ten facet codziennie napatrzy się tyle na te wszystkie stare i młode kobietki że na pewno nie w głowie mu fantazje o ciężarówkach. Nie spodziewałam się że wizyta u lekarza może wzbudzić w moim M zazdrość. Ale jak już ochłonął to powiedział że nasza córka będzie ginekolgiem... bo tyle kasy co tam zostawiamy to niezła fucha:cool2: no i nasze dziecko ma już zaplanowaną przyszłość;-)
 
Do góry