reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki u lekarza - czyli relacje z wizyt, oraz zdjęcia USG :)

reklama
hej dziewczyny, gratuluję udanych wizyt!

ja dziś ledwo dotarłam do lekarza..jadę autobusem ok 45 minut i jeszcze muszę iśc moim tempem prawie 20 minut..już myślałam że się rozpłaczę..tak mnie boli lewy bok i krocze ...następnym razem chyba już taxi...wizyty mam miec co tydzień, cc najprawdopodobniej w 37 tyg więc został miesiąc..jakoś muszę dac radę..
poza tym szyjka troszkę się skróciła ale tragedii nie ma, 3 cm. Mam dużo leżeć..małe leżą jedna główkowo druga pośladkowo, chyba się już nie obróci, mało miejsca..niech jej będzie. Zaczęłam puchnac, 4 kg w 2 tyg..bolą mnie dłonie i stopy..oj cięzko się robi..:( najważniejsze że córcie czują się dobrze ale czekam już z niecierpliwością do końca marca.
 
Agus to trzymam kciuki za Was :-) to już bliżej niż dalej 3 tygodnie z małym kawałeczkiem :-)
jak tak puchniesz to koniecznie sprawdzaj mocz...i ciśnienie...zdrówka i mocy :-)
 
Agus a myślałam ostatnio o naszych bliźniakowych mamach... bo z bliźniakami to nigdy nic nie wiadomo:-D ja też z bliźniaczek...:-D gratuluję wizyty i dbajcie o siebie:-)

Fel, Bishopka ja niby mam jeszcze około 5tyg do końca i mam nadzieję, że przed 17-stym mała mi numeru nie wywinie:-D
 
dziewczyny gratuluję udanych wizyt

Aguś no Tobie ma prawo być 2x ciężej
ale już niedługo:tak:


Ja też wczoraj byłam na wizycie (ostatniej u tego gina), wszystko ok, szyjka ok. 2,8cm- bez zastrzeżeń. Jak usłyszał, gdzie chcę rodzić, to pochwalił szpital i kazał mi pozdrowić nowego gina (tego co mi ciąże z Gosią prowadził), bo się znają ze szkoleń. Na następną wizytę mogę iść za 3 tyg. do nowego lekarza, ja się już zdążyłam umówić na za 2 tyg, ale chyba to zmienię. Jeszcze zdążę popłynąć z kasą, jak zacznę co tydzień latać... bo tak jest na finiszu...

Ach i maluszek ułożony główkowo, chociaż tydz. temu na usg był poprzecznie, ale z tendencją w dół, więc daleko nie miał... ale uff.... mam nadzieję, że już się nie będzie tak wiercił:tak:
 
Oliwka, Bishopka ginka mówiła, że nie jest źle i szpitala uda mi się póki co uniknąć. Mam częste wizyty u niej plus ktg w szpitalu. Zobaczymy czy wyniki moczu i morfologii będą ok.

iza, daruma, Felidae, klaudia, Bishopka, Agus, Nef gratuluję udanych wizyt
Felidae trzymam kciuki by mały się odwinął!

W czwartek byliśmy na 1-ym ktg. Wszystko ok :-)
 
reklama
Gratuluję wizyt:-)
ypra, to super, że ktg prawidłowe, czyli jest cisza, a to najważniejsze. Trzymam kciuki za wyniki.

Ja w poniedziałek za tydzień idę zrobić mocz, morfologie i crp, oby tylko jakiegoś stanu zapalnego nie było, normalnie się boję jak szlag, a wkręcam sobie raka i inne takie tam :baffled:
 
Do góry