Kwietniówki u lekarza - czyli relacje z wizyt, oraz zdjęcia USG :)

[Shy]

Phel 3 maj sie i nie zamartwiaj , wiem łatwo powiedzieć, ale często tak jak dziewczyny wcześniej napisały usg niepotrzebnie straszy.Jestem z Tobą
Nef- dokładnie czuje to samo;(, do tego mój lekarz jest młody i mam wrażenie że się boi jak przychodzi do niego ciężarna. Wcześniejsza lekarka wszystko mi tłumaczyła a ten nawet nie wspomniał że na bóle można no spe brać i magnez, dobrze że Wy o tym piszecie bo bym nawet nie wiedziała.
CytRusik witaj po raz drugi;d Rozumiem Cię czasami ciężko jest coś napisać, ja mam pisać zaraz mi to z głowy wyleci i taka to robota. Ale teraz zima jest pięknie to może wrócisz do nas.

 

[Oliwka 36]

Nef zdróweczka i więcej optymizmu :-)

wiosna gratuluję córeczki :-)

 

[klaudia011]

gratuluję udanych wizyt :-)
i kolejnych ujawnionych maluszków :-)

 

[Pianka]

Phelania też mi się wydaje że jakby było coś poważnego to lekarka by tak spokojnie do tematu nie podeszła tylko od razu powiedziała co i jak a pamiętaj spokojna mama to też spokojne dziecko ;-) trzymaj się kochana! na pewno wszystko będzie ok, jak się tyle kciuków zaciśnie to nie może być inaczej ;-)a Marcelka pięknie widać na zdjęciach!

 

[Phelania]

Dziekuje dziewczyny jestescie kochane:***Ginekolog mowila ze spokojem zeby narazie obserowac i tyle wiec czekamy...próbuje o tym nie myslec...bo wiem ze sa dziewczyny w gorszych sytuacjach najwaznijesze ze serduszko bije jak dzwon:-)

Wiosna- gratuluje córy!!!

zozzolka- u mnie jest tak ze jak wyjde z mlodym na spacer wózkiem na na 1,5h-2h i sobie wolnym kroczkiem chodzimy to jaj juz wracamy do domku to mnie ciagnie caly prawy dół jajnikow...nie zamartwiam sie tym bo z Alanem to samo mialam...

 

[catty29]

Witam Dziewczyny. Pisze pierwszy raz choc podczytuje Was od poczatku. Niestety tez naleze do lezacych mamusiek. Brzuch strasznie mi sie stawiał i szyjka nagle skrocila sie do 2 cm Od paru dni jestem na fenoterolu i zwolnieniu. Czuje sie lepiej wiec mam nadzieje ze szyjka sie unormowala. Pozdrawiam wszyskie leżace mamusie i gratuluje reszcie ksiazkowych ciaz

 

[Dotkass]

catty, współczuję...jeśli zaliczasz się do przyszłorocznych kwietniowych Mamusiek zapraszamy na główny wątek do pisania z nami, zawsze to raźniej i szybciej czas leci, a z nami oj leci...czasem się zapominamy i cały dzień klikamy :-)

 

[ankzoc]

iza876 przykro mi z powodu 1 ciąży :-(

Pchla_Szachrajka - mam nadzieję, że wszystko będzie ok, bo faktycznie można zwariować

Oliwka 36 - super, że wszystko ok

iza876 - oj współczuję złych wyników...dbaj o siebie

pscółka i spółka - ale ci dobrze masz już glukozę za sobą i tylko 50, ja mam na początku roku 75

klaudia011 - gratuluję udanej wizyty

yoohoosek - super, że zmiana lekarza wyszła ci na dobre :-) dbaj o siebie

Anka4 - super focie

madan -zdrówka

katarinna -wypoczywaj

majra -przykro mi... dbaj o siebie kochana

Agus_86 gratuluję udanej wizyty i córeczek

cytrusik - kochana musi być dobrze... i tego się trzymaj

pscółka i spółka - gratuluję i pewnie nie zamartwiaj się na zapas

Tasia001 -gratuluję córci

Phelania - kochana trzymam kciuki... mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Super fotki

Nef - kochana głowa do góry... ja strasznie przeżywałam 1 ciąże każde badanie teraz jest inaczej

wiosna2013 -gratuluję córci

catty29 - witaj, dużo wypoczywaj

 

[cytrusik]

dzięki dziewczyny, jesteście cudowne

pchla ja ciążę z Fipem też miałam przeleżaną, nie tak rygorystycznie, raczej tak polegującą i tego też się teraz trzymam, już wierzę w to że będzie ok tylko mnie nerwica zjada że nie mogę tak normalnie i syf dookoła i w ogóle, dla Fipa też mnie mało.. ale jeszcze trochę
no ja mam pessar, u Ciebie widzę że chyba nie chętnie do takich tematów tam, więc pozostaje Ci tylko leżeć, ale muszę przyznać że taki krążek to rewelacja i naprawdę wiele pomaga.. szkoda że mają takie podejście że szyjka to jeszcze nic takiego, tym bardziej że wcale nie musi być objawów typu plamienie gdy się skraca i tym bardziej że taki szew czy pessar to przynajmniej by pozwolił na coś więcej niż tylko leżenie, a wiadomo jak jest święta idą, człowiek chciałby sam podziałać trochę, później wyprawka etc to też same przyjemności w szperaniu nie tylko na necie..
no ale może się unormuje i ok 30 tc pozwolą już coś funkcjonować żwawiej ;-)

catty witaj w necie w artykułach można przeczytać że problem z szyjką dotyka ok 1% ciężarnych, a jak widać więcej nas takich pechowych :-(

no ale... trzeba przyznać że są dziewczyny którym naprawdę jest ciężej, jak ktoś pare mies. musi w szpitalu przebiedować tylko wstając na siku i walcząc o każdy dzień, to jest dramat więc cieszmy się że jest jak jest :-) a Wy z długimi szyjkami to doceniajcie jak Wam dobrze z takimi okazami ^^

phel nie martw, zaczniemy się razem martwić jak po 30 tyg się potwierdzi, narazie nie ma co, jeszcze wszystko się normuje, te organiki się rozwijają wciąż, jest czas, głowa do góry

 

[aneczka852]

majra, cytrusik, pchła mocno trzymamy kciuki, napewno będzie wszystkow porządeczku tylko musicie dużo odpoczywać. Moja kuzynka tak miała tym roku i kazali obowiązkowo dotrzymać do 32 tygodnia, później udało jej się donosić do 36 i mała urodziła się zdrowiutka i wszystko ok więc teraz każda z Was pozytywne myślenie i na pewno będzie wszystko w porządeczku.