reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki u lekarza - czyli relacje z wizyt, oraz zdjęcia USG :)

majra trzymam kciuki za szyjkę, dużo wypoczywaj.
Agus_86 gratuluję córeczek :-)
cytrusik dobrze, że masz pessar. Odpoczywaj w miarę możliwości i się nie martw.
pscółka i spółka dużo zdrówka. Ja też walczę z przeziębieniem. Mąż nas załatwił :-(
Tasia001 gratuluję córeczki!
cytrusik gratuluję Mikołajka:-)
Phelania słodki Wasz mały wstydzioszek. Trzymam kciuki by do 30 tyg. do usg szybko zleciało.
Nef przy kolejnym maleństwie inaczej się już przechodzi, poprzednio strasznie przeżywałam i się martwiłam, teraz jestem dużo spokojniejsza,
wiosna2013 gratuluję córeczki :-)
catty29 witaj, wypoczywaj i uważaj na Waszą dwójkę.
 
reklama
cytrusik...ja mam prywatne wizyty co 2-3 tygodnie u polskiego lekarza wiec jesli zaleci pessar to zakladam...Na razie szyjke mam krotka ale stoi w miejscu i nadal twarda wiec moze kurcze tak pociagne...Oby do 36 tygodnia...to moje marzenie...Ale w srodku bardzo bardzo sie boje...czasami zdarza mi sie dluzszy spacer, jak dzis i mam wyrzuty sumienia, ale nie daje rady siedziec zamknieta w domu..
Trzymam kciuki za Ciebie, moge zapytac co ile masz kontrolowana szyjke? Bo nie wiem jak czesto powinno byc badanie w takim wypadku, a jestem ciekawa, i czasami nie wiem czy lekarze nie naciagaja...
 
moja też twarda zamknięta ale krótka ok 2.5-3 cm. no i ja ze względu na Małego że przecież leżeć nie dam rady cały czas to tak namówiłam w sumie swoją gin na ten krążek, bo bardzo mi było z nim dobrze w tamtej ciąży, a Fipa nie tylko donosiłam ale i przenosiłam i wcale nie leżałam plackiem, po prostu się oszczędzałam..a wizyty co 2-3 tyg, dokładnie tak samo. a jak masz u polskiego gina to może rzeczywiście zapytaj, przynajmniej powie co sądzi :) ja też trzymam kciuki i doskonale rozumiem te wyrzuty sumienia jak coś więcej się jest aktywnym ;) ale jakoś tak potem trochę poleżę i sobie tłumaczę że mam usprawiedliwione :cool2:

tak patrzę na Twój suwaczek że maluch ma już 25cm, ja jestem tydzień w tył i wczoraj rozmawiałam z rodzinką o rozmiarach i mówiłam że ok 15 ma bąbel :p muszę to sprawdzić i skorygować bo coś wątpię że potem przez tydzień przybiera 10cm :-D

dziewczyny a czy Wy też już tak wysoko czujecie szkraby? ja mam ok pępka już częste ruchy a nawet trochę powyżej, raz czułam jak koczynkę nawet którąś wypychało w bok :-)

a i wiecie co mi się jeszcze przypomniało, gin pyta mnie ostatnio kiedy ruchy zaczęłam czuć no i mówię że równo 17 tydz skończony był, co wypada na 6 listopad. Ona liczy liczy i mówi 'ooo, to nam się przesuwa termin w przód na ok 6 kwietnia, no ale to zobaczymy zobaczymy' Myślałam że to tylko takie gadanie i że nie ma potwierdzenia ale ponoć rzeczywiście te ruchy to takie zwiastuny że za 5 mies maluch wychodzi.. i teraz tak sobie myślę o tych z Was które tak wcześnie zaczęły czuć ok 15-16 tyg, to Wasze bąble już w ogóle by musiały w marcu powychodzić :p

zaś się nagadałam.. ja to tak zawsze albo milczę przez tygodnie albo jak już zacznę to beblam i beblam :-p dajcie znać jak będziecie mieć dosyć ;-)
 
Czesc dziewczyny:-) troche mnie nie bylo;-)
Cytrusik maluch pewnie teraz ma ponad 20 cm, u mnie w 18tc4d mialo 20cm, a w 19tc3d wazylo 347g. U mnie szyjka jest badana co 4tyg poprzez usg dowcipne i na 19tc3d bylo jej 4,4cm, ale poniewaz chodzenie i siedzenie dluzsze niz godz. juz mnie pobolewa brzuch beda ja jeszcze raz dokladnie mierzyc.
Tez czuje malucha na wysokosci pepka, czasem wyzej a czasem nizej. Potrafi juz nawet tak kopnac, ze wcale nie maly brzuch juz sie poruszy.
 
a i wiecie co mi się jeszcze przypomniało, gin pyta mnie ostatnio kiedy ruchy zaczęłam czuć no i mówię że równo 17 tydz skończony był, co wypada na 6 listopad. Ona liczy liczy i mówi 'ooo, to nam się przesuwa termin w przód na ok 6 kwietnia, no ale to zobaczymy zobaczymy' Myślałam że to tylko takie gadanie i że nie ma potwierdzenia ale ponoć rzeczywiście te ruchy to takie zwiastuny że za 5 mies maluch wychodzi.. i teraz tak sobie myślę o tych z Was które tak wcześnie zaczęły czuć ok 15-16 tyg, to Wasze bąble już w ogóle by musiały w marcu powychodzić :p

zaś się nagadałam.. ja to tak zawsze albo milczę przez tygodnie albo jak już zacznę to beblam i beblam :-p dajcie znać jak będziecie mieć dosyć ;-)

haha ciekawe czy się sprawdzi bo ja poczułam w 16 tygodniu :-D


Wszystkim brzuchatkom życzę powodzonka i trzymam kciuki żeby wszystkie dolegliwości m.in. z szyjkami minęły bez pamięci
 
Cytrusik u mnie z ruchami słabo, ale...od przedwczoraj coś drgnęło, tylko nie wiem do końca czy to ruchy, czuję tak głównie wieczorami...ale jak tak u mnie późno to według tej teorii ja przenoszę ciążę:-D:-D:-D

Myszka najważniejsze że wszystko pod kontrolą, ja się muszę upomnieć o pomiar szyjki,bo ostatnio nic mi nie wpisała, a w 14 tc mam napisane 13,8 to nie wiem czy to dobre parametry???
Super że czujesz kopniaczki:-)
 
wiecie to z tym terminem porodu a ruchami to mi wygląda na jakieś.. zabobony totalne :-D tylko co moją poważną racjonalną ginkę wzięło na takie przemyślenia w takim razie :sorry2:

alex 13,8 że to długość szyjki?? nie wiem czy to realne :szok: chyba by wystawała na zewnątrz :-D może to wymiary czegoś innego? nie wiem, ale o szyjkę koniecznie się upomnij, moja gin sprawdza co wizytę każdej ciężarnej z tego co mówiła bo zakłada że jak ktoś tego nie robi to z czystego lenistwa i potem są takie przypadki że w 30tc dziewczyny trafiają jej na oddział ze zgładzoną już szyjką bo nie była sprawdzana i doopa :-( dlatego pomimo że straszna jędza z tej mojej gin to ufam jej bo kobitka się wczuwa fajnie w to co robi

myszka fakt, ja pewnie też mam wypisane wsio z połówkowego usg ale szczerze mówiąc się zawiesiłam jak oglądałam co gin wydrukował na zdjęciach, nie na pomiarach więc muszę zajrzeć na cyferki. fajnie z tymi ruchami, a dopiero co to plumkało jak rybka a teraz już taki konkret :-) jeszcze chwila alex :)
 
13,8 to chyba jednak nie szyjka;-) gdzies wyczytalam ze maja do 6cm, ale zabic sie nie dam czy rowno 6 czy 6,5 a moze pomieszalam i 6-5 mialo byc. W kazdym razie nie 13;-)
Ja dolaczam do lezacych, choc ja raczej ze wzgledu na ciezar brzusia i z wyboru, nie przymusu. Jednak lacze sie z lezacymi w bolu i lezcie dziewczyny, przekonanie ze juz sie nic niezdarzy jest mylne.
 
reklama
myszka przepraszam że pytam, ale tak wnioskując po Twojej wypowiedzi i tak zaglądam na podpis z Aniołkiem... z córeczką miałaś też takie problemy, bóle brzucha, kurcze itp?
 
Do góry