Kwietniówki u lekarza - czyli relacje z wizyt, oraz zdjęcia USG :)

[Dotkass]

moncia, piękny profil synka :-)

Ella, będzie dobrze, uważaj na siebie, a co do obciążenia, łykasz i po sprawie, ja pamiętam, że strasznie się tego bałam z Ami w ciąży, a nic mnie nie odrzuciło, może dlatego, że uwielbiam słodkości ;-) teraz mam 12.12

iza, ja mam badania co m-c, tak robię by z wynikami do gina iść, czyli jeden, dwa dni wcześniej przed wizytą...a co do ginki, upomnij się, a jak masz możliwość to zmień, ja zmieniłam (bo w sumie byłam zmuszona i nie żałuję)

 

[white_orchid]

Ella, będzie dobrze, uważaj na siebie, a co do obciążenia, łykasz i po sprawie, ja pamiętam, że strasznie się tego bałam z Ami w ciąży, a nic mnie nie odrzuciło, może dlatego, że uwielbiam słodkości ;-) teraz mam 12.12

mnie potrafi po jednym malym kawaleczku czekolady zemdlic w ogole nie jadam niczego slodkiego, wiec troche ze zgroza na to badanie czekam
slyszalam juz rady, ze przez slomke latwiej wypic i ze lepiej od razu wszystko, a nie na raty...
podobno czesc osob wciska cytryne, ale slyszalam, ze juz sie od tego odchodzi, bo podobno cos tam jednak ta cytryna wplywa na wynik...
ja chyba wezme ze soba na to badanie meza... tak na wypadek gdyby mnie wzielo na wymioty. no i jednak 2 godziny siedziec na czczo tzn. z glukoza w zoladku... makabra jak ja do godzinki po wstaniu z lozka musze zjesc, bo inaczej konam z glodu

 

[Oliwka 36]

white, Ella gratuluje wizyt i dbajcie o siebie

 

[iza876]

Ella trzymaj sie i dużo wypoczywaj! Wszystko będzie dorze

 

[Dotkass]

white, poproś męża, żeby wlał Ci glukozę do gardła podczas snu ;-)

 

[Bishopka]

Gratuluję wizyt
Ja dziś odbieram swoje wyniki siusków i krwi, oby nic tam nie wyszło, a w poniedziałek idę przebadać się dowcipnie :-)
Ella, współczuję, ale pociesz się, że leżeć musisz góra 4 miesiące, a nie jak niektóre kobiety 9 miesięcy. Trzymaj sie dzielnie Kochana.

 

[white_orchid]

white, poproś męża, żeby wlał Ci glukozę do gardła podczas snu ;-)

noo to by moglo grozic niekontrolowanym pawiem... szkoda sciany

 

[Pianka]

A ja tam nie wspominam obciążenia glukozą źle mimo że na co dzień nie słodzę i do słodkiego średnio mnie ciągnie, wypiłam na raz bez cytryn ani innych cudów, słodkie wiadomo nie da się ukryć, miałam od razu 75g - w zasadzie jak herbata mojego męża

 

[Dotkass]

noo to by moglo grozic niekontrolowanym pawiem... Szkoda sciany :-d:-d

:-d:-d:-d

 

[beti84]

Przedstawiam Natalkę