reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki u lekarza - czyli relacje z wizyt, oraz zdjęcia USG :)

alex, gratuluję synka :-)


teva, gratuluję córci :-)


Bombek, trzymam kciuki, że by wszystko było dobrze...musisz być dobrej myśli :tak:

krolewna, leż, odpoczywaj i staraj się nie wysilać...widać taki Twój urok z tą szyjką...przytulam i dbaj o siebie
 
reklama
ee no na pewno nie masz krótszej niż ja :D mi powiedział lekarz ze jak będzie teraz jeszcze sie zmniejszać to szpital od razu
noo ale czego ja sie spodziewałam tak samo miałam z Mają :p
tzn. tak sobie posprawdzałam w karcie ciąży i tam mam tez szyjke 3,5 cm ale to było jakby miesiąc późniejszy etap ciąży
powiedział ze luteina powinna ją wydłużyć no i jeszcze mam brać nospe lub buscopan 2x dziennie i czekam na następną wizyte :)

NO uwazaj na siebie, moja mama tez miala krotka szyjke i cala ciaze lezala, bo bylo zagrozenie wczesnego porodu-teraz ja cholerka mam to samo. Zapytam lekarza jak moja szyjka jest krotka, ale napisal w karcie-minimalnie, cokolwiek to znaczy. MOj lekarz jednak wyznaje zasade dmuchac na zimne i od razu wrzucil mnie na zwolnienie, bo wedlug niego to nie zarty a szyjka bedzie sie prawdopodobnie skracac..Biore nospe i magnez aby nie bylo skurczy...
U mamy bylo tak samo a pozniej w ogole nie chcialam wylezc, hehhe...:-D
Zreszta mowie wam dziewczyny, ja mam ciaze identyczna jak moja mama, z kazdym jej etapem, Boze da mi tez jej poltoragodziny porod praktycznie bez skurczy...:baffled:
 
Witajcie, ja po usg, a w poniedziałek mam wizytę jeszcze.
W/g usg z moją dzidzią wszystko ok, ja zaś mam przodujące łożysko, jest w takim miejscu, że ewentualna cesarka jest bardzo niebezpieczna, może dojść do krwotoku. Jest też szansa, że łożysko przesunie się samo, czas pokaże.
Moja dzidzia jest dziewczynką i będzie miała na imię Hania :-)

Gratuluję wszystkim udanych wizyt.
 
Bishopko kochana GRATULACJE:)))
Czy jestes na zwolnieniu z powodu lozyska? Odpoczywaj duzo, jak anjwiecej i faktycznie na tym etapie lozysko moze jeszcze podejsc bardziej na scianke, tak mowil mi lekarz...
A Hania to przepiken imie;))))

Masz moze filmik abo zdjecia?:) Czekamy:)
 
Pchełko mam film, ale nie wkleje, bo nie potrafię :-) może jak przyjdzie moja córka ze szkoły. Jestem na zwolnieniu, ale nie z powodu łózyska, bo to wyszło dopiero wczoraj. A póki co nie mam plamień, krwawień itp (odpukać) to jestm spokojna. Niech sobie wędruję wyżej :-)
 
Bishopka: Hania sliczne! zxdecydowanie zawsze chciałam mieć na imie Hanna zamiast Anna :D!!

Pchła: własnie moj lekarz tez woli zawsze dmuchać na zimne, jak sie staraliśmy o dziecko to tez mimo ze było ok to kazał w końcówce cyklu brać duphaston żeby w radzie spadku hormonu nie doszło do poronienia i od razu kazał dniu @ robić bete i brać duphaston jak co, więc i teraz mu ufam, z resztą ja tez wole coś brać i mieć psychike normalną ze robie wszystko by było jak najlepiej, a nie ze mi powie lekarz ze będzie ok i nic nie przepisze a potem miałoby sie okazac ze nie będzie ok ;/
ja bym bardzo nie chciała leżeć... tzn. w domu moge :D ale w szpitalu :no: takze nie nosze i odpoczywam haha :)
 
krolewnazmarcepana no to jestesmy w podobnej sytuacji..ja na zwolnieniu do konca ciazy prawdopodobnie...ide na kontrole szyjki w sobote, zobaczymy czy lozysko podskoczylo wyzej bo jakos niziutko bylo ostatnio...
tez nie nosze, odpoczywam, nawet pranie na raty wnosze po schodach...prawde mowiac do glowy dostaje na tym zwolnieniu, bo ja zawsze bylam dosyc dynamiczna osoba,a tutaj zupelna zmiana trybu zycia...
 
reklama
krolewnazmarcepana no to jestesmy w podobnej sytuacji..ja na zwolnieniu do konca ciazy prawdopodobnie...ide na kontrole szyjki w sobote, zobaczymy czy lozysko podskoczylo wyzej bo jakos niziutko bylo ostatnio...
tez nie nosze, odpoczywam, nawet pranie na raty wnosze po schodach...prawde mowiac do glowy dostaje na tym zwolnieniu, bo ja zawsze bylam dosyc dynamiczna osoba,a tutaj zupelna zmiana trybu zycia...

Ty masz łątwiej bo nie masz dziecka :p a moje jest jeszcze na tym etapie ze czasem chce na ręce :p ale spoko dajemy rade :)
spokojnie przyzwyczaisz sie, a ja juz od prawie 3 lat siedzie w domu z dzieckiem :)
a najgorsze ze nie mam tu znajomych.. czasami nawet nie ma sie do kogo odezwać, moze na wiosne poznam jakiś sąsiadów bo eh....:confused2:
 
Do góry