reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki u lekarza - czyli relacje z wizyt, oraz zdjęcia USG :)

Oliwka super maluszek!
Anka Gratuluję chłopczyka :tak:
Izunia A mi najpierw lekarz powiedział,że nic nie dynda a teraz,że CHYBA dynda a ja tak intuicyjnie to czuję dziewczynę!:-D
 
reklama
Dotkass może jednak sie mylą :-p gdzies tam w głebi serducha pozostaje to marzenie o parce, no zobaczymy :-)

Oliwka piękny bąbelek, i jak fajnie nosek widac hihih

aaaa mi w 12 tyg powiedział, że dynda, a teraz 2 razy że :no: . Słyszałam gdzies że jak juz zobaczy sie siusiaka to raczej nigdzie on nie zginie :-D a z tą cipką to nigdy nie wiadomo, pitolek zawsze może sie gdzieś ukryć :zawstydzona/y:
 
U mnie po wizycie też w porządku. USG nie było, tylko na fotelu szyjka sprawdzona i jest ok. Magnez mam do 36 tygodnia łykać. Wracam do pracy na własne życzenie, a jakby się coś działo to wracam na zwolnienie. Tak więc wracam podomykać sprawy, a potem zwolnienie żeby jeszcze trochę odpocząć zanim dzidzi zacznie mocniej dokuczać:-D
Dziewczyny gratuluję zdrowych chłopaczków i dziewuszek, ja do 4 grudnia muszę poczekać;-)
 
Dorotko tak jak mówisz, będziemy pewne po porodzie ;-)

A ja juz 2 rok siedze z małą w domu i powiem szczerze że czasami wariuje :crazy: ale woleliśmy teraz zdecydowac sie na drugie dziecko, bo tak bede rok do przodu. Tzn jeden wychowawczy wejdzie mi w drugi, także przez rok bede wychowywac dwójkę razem, by potem za jakis czas nie wracac znowu na 3 lata urlopu.

pscółka super że wszystko ok :-)
 
Same dobre wiadomości. Super.
Ja mam połówkowe 29.11, więc jeszcze prawie 2 tygodnie. Mi lekarz ostatnio mówił, że czasami ma się szczęście i widać już coś koło 12-13 tc, ale on nie chce ryzykować i nakręcać rodziców na jakąś konkretną płeć, więc woli poczekać do połówkowego. Ostatnio jak go pomęczyłam to powiedział, że dziewucha, ale ręki sobie obciąć nie da i lepiej żebym się jeszcze nie chwaliła ;P
 
reklama
Oliwka - L4 jest fajne:-D, po pierwszym tygodniu, w którym przeżyłam szok i generalnie ryczałam, każdy kolejny był już lepszy. Ciężko mi wracać, ale wiem, że muszę zrobić 2 bazy (jak na razie ta wiedza jest tylko w mojej głowie) i dać instrukcje ludziom, którzy mnie będą zastępować, bo jak teraz ja to dobrze zrobię to jest nadzieja, że oni to będą kontynuować tak jak ja będę chciała i potem jak wrócę po półtora roku to będę w stanie się w tym odnaleźć. Niestety dostęp do tych baz mam tylko z pracy:eek: Mam tylko nadzieję, że nie wrzucą mi nowych tematów:cool: Zakładam, że 8 grudnia wracam na L4, chyba, że dzidzi się zbuntuje wcześniej:-D
 
Do góry