reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

witam

padam dzisiaj jak mi się chce spać szok !!! no cóż trzeba zaparzyć kawę:dry:

Agnieszka cięszę się że oczkiem M już wszystko w porządku. Ja wczoraj zakupiłam mojemu basen a że jesteśmy w tej chwili na wsi to dzisiaj mu się rozłoży i niech szaleje:tak:

Isabela a ja wolę się na kanapie wylegiwać sportowiec ze mnie żaden:-D i z tąd kłopoty moje z tuszą + dużżżo słodyczy


Aniam to ja może w sobotę (17.08) bym do was z małym dotarła bo mój się na wypad do kopernika nie nadaje. Chyba bym po godzinie z nim w takim miejscu osiwiała:-D

kitteki współczuję zdrowka dla T. Tulę cię mocno

Gosieńko
biedulko mam nadzieję że w końcu ci ten ból odpuści.
super że karmienie nocne wyeliminowane
Ja też nawet nie wiesz jak bardzo:-D

kici
kubuś jest słodki padłam

annaoj tylko tam ZA bardzo nie szalej kobito:tak: a że się cieszysz chętnie uwierzę

gosia
wspólczuję ale aby do września to Mati wróci do przedszkola to zawsze trochę łatwiej . Oby szybko udało wam się roziązać sprawę z 3 migdałem trzymam kciuki &&

Aniez tak jak pisałam Aniam jak się zgodzicie to przyjadę do Aniam w sobotę

onka trzymam kciuki za wyniki Natki &&&&
 
Ostatnia edycja:
reklama
Annaoj ale fajnie że już możesz się poruszać, wyobrażam sobie twoje szczęście :tak:
kittek trzymam mocno &&& żeby zastrzyki pomogły. U Majeczki też na pewno da się jeszcze wszystko naprawić u takich maluchów ćwiczenia mogą zdziałać cuda
elvie "Leneczka super babeczka" co prawda to prawda :-D:-D:-D
aniez super, że pogoda wam dopisuje, udanej końcówki urlopu wam życzę :tak:

Wczoraj byliśmy z Natalką u ortodonty na podpiłowaniu kłów i muszę pochwalić moją dzielną córeczkę , grzecznie siedziała nawet nie pisnęła i wyszła z gabinetu z uśmiechem na twarzy.
Jutro idę do gin mam nadzieję, że będę mogła sobie pooglądać fasolkę, odebrałam wyniki i trochę się niepokoję bo niektóre są za wysokie inne za niskie mam nadzieję, że jutro się wszystko wyjaśni. Ogólnie u nas wszystko OK popołudnia spędzamy na podwórku a w dzień mam tyle pracy, że nie wyrabiam oby do 12 sierpnia a wtedu kochany, kochanieńki urlopik:-D:-)
 
Witam,
Wstałam dzisiaj skoro świt można powiedzieć bo o 6 :-) Nawet J. wstał dzisiaj szybciej :szok:

Gosieńko przekaż Emilowi najlepsze życzenia urodzinowe! I powitaj go od nas wśród nastolatków :-)
Kittek oby udało się T. jak najdłużej "ciągnąć" na tych lekach i zastrzykach :tak: A Majeczka... powiem tak J. też miał w jej wieku taki problem... po konsultacji z ortopedą dziecięcym okazało się że jest to naturalne i że się wyrówna... tylko należy obserwować... i rzeczywiście po 2 miesiącach już było ok :tak:
Onka oby leki pomogły i nie trzeba było wycinać
Elvie z hasła Lenki się uśmiałam :tak: nie ma to jak samoświadomość ;-) a na paczuszkę czekam niecierpliwie :-)
Aniam jak to dziecku mało do szczęścia potrzeba :tak:
Moi ostanio w ogóle pojechali po bandzie z zabawą... po niedzielnym grillowaniu zostało parę butelek po piwie i dzieciaki je zaanektowały do zabawy w statki podwodne w basenie :-D 3 godziny ich miałam z głowy :-D
Kici nie dostaniesz mamby powala :-D a to że dziecko podłapuje teksty to normalka... moi mają "no chyba cię postraszyło" i "Ziemia do mamy/taty" jak nie słyszymy że do nas któreś coś mówi. O! I jeszcze jedno :-D jak się zapatrzę gdzieś to przychodzi J. przejedzie mi ręką przed oczami z góry na dół i woła "skanowanie" :-D

U mnie też powoli koniec remontu. Panowie mają zamiar wsio dzisiaj powykańczać i posprawdzać ... ufffff
Miłego dnia kobietki...
 
Ostatnia edycja:
Agnieszka - skanowanie mnie rozbawiło na maxa :-D

mamusiu - 3mam &&& za wizytę

elvie - my naszego nauczyliśmy zawsze mówić proszę i dziękuję. z przepraszam jeszcze ma problemy - w sensie uparte to i czasami potrzebuje więcej czasu aby powiedzieć przepraszam; ale zawsze jak coś chce mówi proszę mamo...

a w ogóle to muszę pochwalić mojego Gnoma, bo jak wczoraj byliśmy ostatni dzień w żłobku to pogadałam sobie z jedną z cioć i ciocia powiedziała, że Q jest najgrzeczniejszym i najzabawniejszym chłopakiem w jej grupie, że opiekowanie się nim było przyjemnością, że owszem jest energiczny, ale przy tym posłuszny. pękałam z dumy.
ale wiecie co... ostatnio nachodzą mnie dziwne myśli... moje dziecko jest naprawdę dobrze wychowane, owszem rozrabia jak każde dziecko, ale ogólnie jest grzeczny i kulturalny... no właśnie... ale na podwórku są dzieci i mniej grzeczne a już szczególnie mniej kulturalne. Zaczynam się martwić o to, że sobie potem nie poradzi. uczę go, że jeśli ktoś mu chce zrobić krzywdę, to ma najpierw pouczyć, a jeśli ktoś mu coś zrobi to może oddać... ale to takie miłe dziecko :-( instynkt matki mi się mocno załącza i się cholernie o niego boję.
 
Dzieńdoberek

Dzisiaj szalony dzień , zresztą jak zawsze. Musze chociaż jeszcze pokój chłopców ogarnąć bo Emil ma gości , jeden kolegów zostaje na kilka dni :tak:Przyjeżdżają na 16 więc czasu nie za dużo a po tym remoncie dachu sprzątanie musi być generalne:no: Wczoraj ogarnęłam już naszą sypialnię i pokój Helenki , nawet w szafach posprzątałam i pozbyłam się niepotrzebnych rzeczy :tak: i od razu szyja mnie przestała boleć, najlepsze lekarstwo to praca;-)

Agnieszka bardzo dziękuję w imieniu Emila :-) ja nie wiem jak ten czas zleciał , zresztą on własnie się w czwartek urodził więc mu obiecałam że klapsy dostanie dokładnie o 19 tak jak się urodził :-D

Kici czyli zapas mamby musi być :-D a o Kubę się nie martw, da sobie chłopak radę zobaczysz :tak: Mnie też przeraża zachowanie dzieci w szkole na ulicy, czy jak wchodzą do sklepu, o powiedzeniu dzień dobry zapomnij :no: Moi chłopcy też czasami mnie wkurzają, bo niby wiedzą bo wbijałam im to od dzieciństwa do głowy, ale czasami jak takie buraki ze wsi :wściekła/y: oczywiście jak im zwrócę uwagę to jest dobrze, ale czy ja wiem co robią jak mnie nie ma, potem oczywiście etykieta pójdzie że mama nie nauczyła :no: Helenka za to jest słodka , wszystkim mówi dzień dobry, do widzenia i to tak głośno i długo aż jej ktoś odpowie :-D

Anna uwielbiam takie malusie ciuszki :tak: ech aż mnie naszło :zawstydzona/y: Mój lekarz ręce rozkłada i ciągle coś o operacji wspomina, ale ja na bank na nią nie pójdę, póki co nie boli mocno więc daję radę.

gosia zdaję sobie sprawę że teraz urwanie głowy w domu masz przy dwójeczce, jeszcze pewnie Hanka mała chuliganka ;-) Co do migdała to nam podobnie jak Aniez lekarka powiedziała że czeka się do 4 lat , on miał wycinane jak miał prawie 6, u nas nie było niedosłuchu tylko ogólne niedotlenienie i ciągłe infekcje nosa :no: teraz jest spokój :tak:

Nata tak jak ci pisałam, nie ma problemu z noclegiem, wstępna rezerwacja przyjęta ;-)

Aniez ależ wam zazdroszczę tej pogody i tego że nad morzem jesteście :zawstydzona/y: należało wam się , my sobie odbijemy we wrześniu jak w góry pojedziemy w doborowym towarzystwie oczywiście nie ;-)
Co do psów ... napisze tylko tyle że R rachunek wystawię :-D zwłaszcza za nocne wstawanie coby je na siusiu wypuszczać ;-) poza tym boskie są, dużych szkód nie robią tylko kury mi ganiają :-D

Elvie wiadomo że Leneczka to super babeczka :-) Helenka codziennie dziękuje za swoją rodzinkę:tak:

Aniam Helenka też marudzi o ta syrenkę ;-) powiedz mi gdzie to można kupić i czy warte swojej ceny ?

Onka &&&& za Natalkę , oby leki pomogły :tak:

basiu ja też dzisiaj od rana z kawą bo dobudzić się nie mogę;-) co do bólu to coś tam musi boleć wtedy człowiek wie że żyje nie? ;-)

Mamusia &&&& za wizytę, będzie wszystko dobrze:tak: brawo dla dzielnej Natalki :tak:

Uciekam do roboty a tak mi się nie chce :zawstydzona/y:

Miłego dnia babeczki :-)
 
Hejka


Witam z działki.

W niedziele już zjeżdżamy do domu, bo w środę już musze do pracy iść, cóż i tak niespodziewanie miałam ponad dwa miesiące gratis z dziećmi.

annaoj...wiem, co czujesz, ja z Wercią leżałam od 3 m-ca, jak już mogłam chodzić to byłam szczęśliwa, tyle ,że później musiałam mieć poród wywoływany bo okazało się ,że córci dobrze w brzuszku:-)

kici, wiem o czym piszesz, mój Borys jest dość delikatny i tez się obawiam czasami o niego, ale mam nadzieję,że jakoś da sobie radę w życiu.

gosia..witaj ponownie, mam nadzieję, że dzieciaczki pozwolą Ci częściej zaglądać na bb:-)

aniez....no kochana jak wiesz powiedzenie mówi "Na pogode trzeba sobie zasłużyć", wiedać ,że Wy z całą pewnością zasłużyliście, ciekawe czy My zasłużymy hehehe. Bawcie się dobrze:-)

Elvie, tylko żebyś nie przesadziła i żeby Lenka zarozumiała kiedyś nie była heheheh, ja tez staram się w Werci poczucie własnej wartości budować, ale nie chciałabym właśnie przeciągnąć w drugą stronę :-)

mamusia kciuki za wizytę, na pewno będzie wszystko dobrze:-)

Gosieńko...przekaż zyczenia od Nas Emilowi...no to masz już nastolatka pełną parą:-)

kitek my byśmy wpadli do Was 20 sierpnia, o ile będzie Wam pasować:-). Co do T...mam nadzieję, że znajdziecie rehabilitanta, który pomoże i T będzie mógł być długo w dobrej formie. Z Majeczką mam nadzieję, że buciki i ćwiczenia pomogą. Borysek też z wkładkami chodzi, tyle ,że niby poprawa jest ale niewielka niestety, we wrześniu muszę poszukać jakiegoś innego ortopedy i dobrego rehabilitanta bo martwię się żeby mu te krzywe nóżki nie zostały:-(

ok lecę, bo raz ...praca, a dwa obiecałam córci malowanie paznokci ( nie ma to jak wakacje):-)
 
wronka - zuchwałość a zarozumialstwo to 2 różne rzeczy. Chcę by była odważna i zuchwała :)

gosia - wg mojej zasady rodzinka się będzie jej powiększać, więc uważaj:-D

Mam nowe marzenie. Lot szybowcem. W Rybniku podobno polatać można.
Agnieszka - wiesz coś o tym?

..bo ja jak już coś wykombinuję to zrealizować muszę i kropka;-)
 
Miałam dziś na rozmowę w sprawie zakupu Klubu jechać, ale Kamila się spóźniła 40minut i babeczka nie mogła dłużej na nas czekać. Uświadomiłam sobie przy okazji, że jeśli jej nie zależy to mi też nie będzie, więc koniec tematu.
 
reklama
Elvie w Lesznie jest aeroklub w którym prężnie działa sekcja szybowcowa, z Wrocka macie jakieś 80 km chyba :tak: to moje rodzinne strony . Co do twojej teorii to my już rodzina wielodzietna jak by się 4 pojawiło to na bank jak na wariatów by na nas patrzyli ;-) ale mój S zawsze chętny więc nie mówię nie bo nigdy nie wiadomo :-D

Wronka bardzo dziękuję za pamięć :-) nastolatek pełną parą i czasami pełną gębą ;-)

Zmykam do okien
 
Do góry