reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Witam i ja wieczorową porą :-)

Tosiek śpi, ciasto a'la Gosieńka się piecze :-D, a może się jeszcze z żelazkiem przeproszę :-D Jak głowa nie boli to od razu więcej ochoty na pracę.

Pogralim dziś z W w siatkówkę, wróciły wspomnienia, kocham w nią grać :tak::tak:

A i ja dzisiaj Tosie też zmierzyłam mierzy 102 cm i waży 15 kg :-)


Gosieńka Helenka jest mistrzynią w urabianiu S :-) A strych możemy sprzątać ;-)

Kittek jak po wizycie ?

Zielona super Kostka mówi, rozkręciła się dziewczyna :-) Musi ten zlepek trzech języków fajnie brzmieć :-)

Basia super, że się udało, więc powoli małymi kroczkami a i nocnik załapie :-)

Miłego wieczoru
 
reklama
Gosieńka byłam dziś u mnie na rynku tam facet ma te rowery :tak: taki co kosztuje `1290 u nas mają po 1150 zł :tak: więc jakbyć naskrobała , bo jakoś można go zawsze przekurierować . pewnie by ze 40 zł bo to gabaryt już , ale zawsze jeszcze ok 100 zeta do przodu :-D:-D


Annaoj fajnie że to już :-D:-D teraz tylko wyprawkę szykować :tak:


Basia Aniezy u nas od 15go sa . pewnie 16go do Kopernika pojedziemy , lepiej nam będzie w piątek , bo mniej ludzi tam niż w weekend będzie :tak: zapraszam serdecznie .


Zielona - moja 15 waży a nie raz ciężko się z nią jedzie już . Szczególnie jak się wychyla .

Kittek kciuki za T trzymam :tak:


Byłam na ćwiczeniach , głupia baba 2h sobie na raz zapodała :-D:-D rąk to ja nie czuję .
 
nie mam dobrych wieści :-( Wróciliśmy przed 22. Termin operacji ok 2016 roku, takie są terminy. Póki co wiemy, że operacja jest konieczna, ale z drugiej strony jeśli zrobi teraz to jest ryzyko, że kiedyś będzie musiał mieć wymienianą protezę, a to jest bardzo ryzykowny zabieg:-( Protezy u tak młodych ludzi to rzadkość więc nie jest powiedziane ile nawet taka najlepsza wytrzyma. Na razie T czekają zastrzyki co jakieś 5-6 miesięcy (1200zł za każdy). Musi dużo pływać, ma przepisanych sporo leków, musimy załatwić fizjoterapeutę.
Lekarz zbadał też Majeczkę i okazało się, że ma jedną nóżkę krótszą od drugiej, do tego problem z kolankami.
Jutro muszę podjechać po specjalne wkładki, ale chcę też to z ortopedą dziecięcym skonsultować.
Głowa mnie boli od tego wszystkiego, jeszcze mama dzwoniła, że nie daje rady z atakami, a do gastrologa kolejka długa :(


 
Gosienka - ja bardzo lubię sprzątać, więc możesz na mnie liczyć :-D

Basia - no ja na szczęście przy małym staram się nie przeklinać, raz wyrwało mi się o fuck i dumny Q chodził przez 5 minut i powtarzał o fuck! o fuck! potem zapomniał o tym i mówił o matko! o bozie!

Agnieszka -super, że oczko już dobrze :-)

isabela - dzisiaj w autobusie widziałam dziewczynę cholernie podobną do Ciebie :-) jakbyś była z Warszawy to pewnie bym zaczepiła myśląc że to Ty :-)

kittek - tulam :-( nie wiem co mam napisać, ale trzymam mocno &&& żeby było z T lepiej. a co do M to mam nadzieję, że ta różnica w długości nóżek to kwestia rośnięcia i że wszystko się wyrówna.

moja praca nad Q i jego powtarzaniem brzydkich słów przynosi efekty. Q już nie mówi nic brzydkiego, co więcej zwraca na to uwagę innym. sytuacja z tatą Q:
tatuś rozmawia przez telefon z koleżanką i nagle o to rzecze:
- ja pierdziele...
na to Q z przejęciem:
- tatko! nonono (grożąc palcem), przegiąłeś pałę!
 
Witam,
Chłopaki już w przedszkolu i błoga cisza nastała :-D

Kittek :-( kurcze niedobrze :-( Jakbyśmy mogli jakoś pomóc to daj tylko znać :tak: niemniejjednak trzymamy za T. kciuki żeby dał radę jak najdłużej a zastrzyki pomagały :tak:
Gosieńko możemy sprzątać :-) a robicie też termoizolację dachu przy okazji?? Bo powiem ci że 90 % skwaru w domu to właśnie wina braku termoizolacji na dachu....

Zjadłam śniadanie więc idę umyć basen bo wypuściliśmy wodę... eeee to nie była woda to było nie wiem co bo już tak brudne ;-) jak tylko umyjemy z teściową basen to będziemy napuszczać świeżej wody :-)
 
Witamy i my :-)

Kici może mi jakąś siostrę bliźniaczke odnalazłas haha :-D Spokojnie niedługo do mnie zgadzasz ;-) Super że mój zieciunio tak szybko się odlicza, my też walczymy z tym. Taki urok warsztatu na podwórku ciągle hu i ku... :wściekła/y:

Miłego dnia
 
Dzieńdoberek

Melduję że żyję ale nadal chodzę jak robocop ;-) Małż obiecał że znienacka mnie jakoś tam chwyci i od razu wszystko na swoje miejsce wejdzie, brzmi zachęcająco zwłaszcza od rana ;-):-D

Czyli o sprzątanie strychu nie muszę się martwić, spokojnie na raty będziemy to robić, najpierw Agnieszka, potem Kici a na końcu Isabela no i może Natę uda mi się namówić :-D Grunt to się dobrze ustawić ;-)

Dzisiaj nam dach kończą, jeszcze coś tam wykańczają i porządki robią na podwórku, taką ekipę lubię:tak:

Agnieszka niestety nasz właściciel na razie nie planuje izolacji :-( wiem kiszka , ale pewnie o kasę chodzi , może w przyszłym roku zobaczymy chociaż coś wspominał o elewacji . Czyszczenie basenu powiadasz, wiem o czym piszesz i wiem co w tym basenie może pływać;-)

Kici to ja muszę z moimi chłopakami pogadać coby kontrolowali swój język bo czasami jak są na górze to coś im się wymsknie niecenzurowanego :no: no i mój chłop też święty nie jest jeśli chodzi o słownictwo tylko znając jego pracę to pewnie na chwilkę wleci coby was poznać no i może jakiegoś griila rozpali ale najwyżej Kuba zwróci mu uwagę ;-)

Isabela i jak ciacho wyszło ? Z żelazkiem się przeprosiłaś ;-) Super że z W na siatkówkę się wybraliście zawsze to czas spędzony razem ;-)

Aniam z tym skrobaniem to trochę zejdzie;-) od dzisiaj zaczynam kury intensywnie dusić, miło do nich gadać i zobaczymy co z tego wyniknie :-D ale dzięki jak by co to cię wykorzystam ;-)

Elvie żyjesz zapracowana kobieto :tak:

Anna to imprezę dzisiaj robisz;-) rzeczywiście jakoś szybko przeleciało i oczywiście &&&& zaciskam coby Wiktor jeszcze posiedział grzecznie w brzuchu :tak: U mnie basen odpada własnie ze względu na dolny odcinek kręgosłupa i przepuchlinę którą tam mam :no:

Kittek trudna sytuacja :-(&&&& za T nadal trzymam.Jeśli chodzi o Maję to dodatkowa konsultacja na pewno wiele wyjaśni i uda coś się zaradzić.

basia super że karmienie nocne wyeliminowane :tak:

Helenka w końcu wstała ;-) domaga się bułki z masłem więc zadzieram kiecę i lecę do sklepu :-)

Miłego dnia
 
reklama
gosienka - no wiesz, jak Q nie ma w pobliżu to i ja ja potrafię bluzgać... praca księgowej w korporacji ma swoje wady :-) a tak jak napisałaś, najwyżej jak Q coś usłyszy to im palcem pogrozi i powie im, że nie dostaną mamby :-D to jego ulubiony tekst. raz coś mi upadło (a jemu zabraniamy rzucać przedmiotami) spojrzał na mnie z powagą i powiedział: mama gapa, nie uważa, nie dostanie mamby bo była niegrzeczna.
 
Do góry