reklama
mamaPaulinki
mama kochanego śmieszka
No to się wygościcie dziewczyny Zazdroszczę, ja chciałam się wybrać jeszcze raz do Gosieńki ale w obecnej sytuacji nie mogę wyjechać. Ale we wrześniu jestem na weekend w Opolu umówiona u Franiowej Mamy, tylko jeszcze nie wiem w który
Dzięki dziewczyny za wsparcie. Dawno nie miałam takiego dołka, ten urlop znów nam upłynie na planowaniu co jeszcze możemy dla P zrobić. Zaczyna nam się nawarstwiać wszystkiego a miało być tak pięknie i coraz mniej... Muszę załatwić diagnozę na papierze od psychiatry, ze młoda ma autyzm atypowy, bo i tak jej wszędzie wpisują a teraz nam się przedszkole otwiera w zespole szkół specjalnych i tylko dla autystów, małe 4 osobowe grupy i 2 terapeutki więc luksus, bezpłatne (państwowe)... Tylko ten papier potrzebny. No i na drugi koniec miasta musiałabym jeździć ale Częstochowa to wiocha więc nie jest to taki problem. Jacek tam codziennie od 12 lat do pracy jeździ i żyje Ja też przeżyję.
Annaoj mała odkąd ma dietę 3 razy bez(gluten, mleko, cukier) to załatwia się normalnie. Jak na koniec roku wejdzie nam 1% to do Instytutu Mikroekologii do Poznania wyślemy krew do badania na alergie pokarmowe na prawie 300 alergenów (najwyższy pakiet). Bo Alergie u autystów mogą powodować pobudzenie, stany depresyjne i wiele innych. Generalnie chore jelita mogą być przyczyną wielu problemów, wielu ludzi o tym nawet nie wie. No i my jesteśmy non stop na enterolu. Codziennie musi go dostać inaczej ma zaparcia i się nie załatwi.
Trzymam kciuki za wizytę i Karen.
Agnieszka dzięki za telefon. Jak wrócę z urlopu to akurat pampki na nfz będą to Ci wyślę sms-a. Mam nadzieję, że tym razem nie zapomnę
Dziś byłyśmy pierwszy raz na hipoterapii. Młoda pół godziny jechała na koniku (taki średni był). Paplała oczywiście głupoty ale generalnie wytrzymała i nawet na koniec go pogłaskała i nakarmiła. A jak jej pokazał zęby i język to prawie głowę mu w paszczę włożyła, żeby się przyjrzeć No nie myślałam, że padnę. Nowa pani ma podejście a to połowa sukcesu.
Uciekam, musze odsapnąć bo tam kawał drogi na nogach szłyśmy od autobusu.
Dzięki dziewczyny za wsparcie. Dawno nie miałam takiego dołka, ten urlop znów nam upłynie na planowaniu co jeszcze możemy dla P zrobić. Zaczyna nam się nawarstwiać wszystkiego a miało być tak pięknie i coraz mniej... Muszę załatwić diagnozę na papierze od psychiatry, ze młoda ma autyzm atypowy, bo i tak jej wszędzie wpisują a teraz nam się przedszkole otwiera w zespole szkół specjalnych i tylko dla autystów, małe 4 osobowe grupy i 2 terapeutki więc luksus, bezpłatne (państwowe)... Tylko ten papier potrzebny. No i na drugi koniec miasta musiałabym jeździć ale Częstochowa to wiocha więc nie jest to taki problem. Jacek tam codziennie od 12 lat do pracy jeździ i żyje Ja też przeżyję.
Annaoj mała odkąd ma dietę 3 razy bez(gluten, mleko, cukier) to załatwia się normalnie. Jak na koniec roku wejdzie nam 1% to do Instytutu Mikroekologii do Poznania wyślemy krew do badania na alergie pokarmowe na prawie 300 alergenów (najwyższy pakiet). Bo Alergie u autystów mogą powodować pobudzenie, stany depresyjne i wiele innych. Generalnie chore jelita mogą być przyczyną wielu problemów, wielu ludzi o tym nawet nie wie. No i my jesteśmy non stop na enterolu. Codziennie musi go dostać inaczej ma zaparcia i się nie załatwi.
Trzymam kciuki za wizytę i Karen.
Agnieszka dzięki za telefon. Jak wrócę z urlopu to akurat pampki na nfz będą to Ci wyślę sms-a. Mam nadzieję, że tym razem nie zapomnę
Dziś byłyśmy pierwszy raz na hipoterapii. Młoda pół godziny jechała na koniku (taki średni był). Paplała oczywiście głupoty ale generalnie wytrzymała i nawet na koniec go pogłaskała i nakarmiła. A jak jej pokazał zęby i język to prawie głowę mu w paszczę włożyła, żeby się przyjrzeć No nie myślałam, że padnę. Nowa pani ma podejście a to połowa sukcesu.
Uciekam, musze odsapnąć bo tam kawał drogi na nogach szłyśmy od autobusu.
Witamy i my :-)
Pogoda piękna, pranie pranie, i w szafie poukładałam i pół niepotrzebnych i za dużych ubrań poszło ....
Kici to mnie troche pocieszyłaś bo Warszawa w sumie mogłaby być, nocowałabym weekendowo u siostry W np.
Agnieszka zdrówka dla małego.
Elvie udanego spotkania
Aniez a Ty gdzie?
Gosienka cierpliwa jesteś :-) Przetrwasz :-)
Lecę ciasto wygniatać obiecałam Tosi pizze...
Pogoda piękna, pranie pranie, i w szafie poukładałam i pół niepotrzebnych i za dużych ubrań poszło ....
Kici to mnie troche pocieszyłaś bo Warszawa w sumie mogłaby być, nocowałabym weekendowo u siostry W np.
Agnieszka zdrówka dla małego.
Elvie udanego spotkania
Aniez a Ty gdzie?
Gosienka cierpliwa jesteś :-) Przetrwasz :-)
Lecę ciasto wygniatać obiecałam Tosi pizze...
zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
Kici kłinbis rulez Mała czasem bywa prińcia, znaczy princess ;-)
Krochmalenie pomoglo i Kostki skora wyglada lepiej. W dodatku krochmal wyszedl mi za gesty, wiec wanna pelna byla galaretkowatych strzepow. Hehe, to dopiero byla zabawa. A nacieranie sie glutami - mistrzostwem swiata. Wredzka nie chce miec zwiazanych wlosow, poci sie strasznie i coraz blizsza jestem opitolenia jej tych pior.
Annaoj &&&&& za Karen.
Krochmalenie pomoglo i Kostki skora wyglada lepiej. W dodatku krochmal wyszedl mi za gesty, wiec wanna pelna byla galaretkowatych strzepow. Hehe, to dopiero byla zabawa. A nacieranie sie glutami - mistrzostwem swiata. Wredzka nie chce miec zwiazanych wlosow, poci sie strasznie i coraz blizsza jestem opitolenia jej tych pior.
Annaoj &&&&& za Karen.
Zielona - świetnie Kostka mówi:-) no i super, że krochmal pomaga.
nata - fajnie, że się na nasze góry zdecydowaliście:-)
annaoj kce - już niebawem i Ty bardziej aktywna będziesz. Kciuki za Karen &&&
Maciula śpi, Lenka ma fazę wycinania. Kupiłam takie specjalne nożyce do ziół i ona nimi robi spódniczki dla Murzynek Całkiem nieźle jej to wychodzi, a ja mam spokój, więc zjadłam, posprzątałam i się byczę. Za godzinkę M. już wróci to go z psem przegonię i dzieci wręczę. Muszę jeszcze kilka rzeczy przed przyjazdem dziewczyn zrobić.
nata - fajnie, że się na nasze góry zdecydowaliście:-)
annaoj kce - już niebawem i Ty bardziej aktywna będziesz. Kciuki za Karen &&&
Maciula śpi, Lenka ma fazę wycinania. Kupiłam takie specjalne nożyce do ziół i ona nimi robi spódniczki dla Murzynek Całkiem nieźle jej to wychodzi, a ja mam spokój, więc zjadłam, posprzątałam i się byczę. Za godzinkę M. już wróci to go z psem przegonię i dzieci wręczę. Muszę jeszcze kilka rzeczy przed przyjazdem dziewczyn zrobić.
zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
Heh, no rozgaduje sie mloda. Wolno idzie, ale idzie.
Mroze malej soki i ma lody, a ja chwile dla siebie. Wskoczylam pod prysznic, mala loda zajadala. Ubralam sie, a ona> mama look pretty Po chwili: ja chce loda! ja> a magiczne slowo? K: Plosze! Ja loda plosze. Poszlam do kuchni, a w tym czasie mala krzyczy: hajd, hajd. Wracam do pokoju, a ona schowana pod scierka wola hajd, ja hajd. Mowie zatem: gdzie jest Konstancja? Mam dla niej loda... Zrzucila scierke i wola> siulprajs! happy birthday! ;-)
Mroze malej soki i ma lody, a ja chwile dla siebie. Wskoczylam pod prysznic, mala loda zajadala. Ubralam sie, a ona> mama look pretty Po chwili: ja chce loda! ja> a magiczne slowo? K: Plosze! Ja loda plosze. Poszlam do kuchni, a w tym czasie mala krzyczy: hajd, hajd. Wracam do pokoju, a ona schowana pod scierka wola hajd, ja hajd. Mowie zatem: gdzie jest Konstancja? Mam dla niej loda... Zrzucila scierke i wola> siulprajs! happy birthday! ;-)
Lenka usiadła przy mnie, a ja czytam posta Zielonej.
Młoda patrzy i nagle:
- Mamo tu Konstancja jest. Ona je loda. Ja też chcę loda.
Ja: Idź do lodówki i sobie weź.
Lena (pokazując na emotkę pokazującą język, tą przy fotce Kostki): Mamo, a co to? To jest jej mama? Nie jest ta mama ładna. I robi buuu. Nie lubię jej. Brzydki język ma. Czerwony.
Młoda patrzy i nagle:
- Mamo tu Konstancja jest. Ona je loda. Ja też chcę loda.
Ja: Idź do lodówki i sobie weź.
Lena (pokazując na emotkę pokazującą język, tą przy fotce Kostki): Mamo, a co to? To jest jej mama? Nie jest ta mama ładna. I robi buuu. Nie lubię jej. Brzydki język ma. Czerwony.
zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
Lenka usiadła przy mnie, a ja czytam posta Zielonej.
Młoda patrzy i nagle:
- Mamo tu Konstancja jest. Ona je loda. Ja też chcę loda.
Ja: Idź do lodówki i sobie weź.
Lena (pokazując na emotkę pokazującą język, tą przy fotce Kostki): Mamo, a co to? To jest jej mama? Nie jest ta mama ładna. I robi buuu. Nie lubię jej. Brzydki język ma. Czerwony.
no i sie poplakalam ze smiechu
reklama
annaoj kce
08.06/04.10/09.13
Po wizycie u veta dalej nic nie wiadomo Tzn wiadomo, że to nie krwiak, bo po zastrzyku się nie rozszedł. Może płyn, ale nie wiadomo skąd. Kurde mam już dość. W poniedziałek kolejna wizyta i jak dobrze pójdzie w przyszłym tygodniu vet z Warszawy.
Agnieszka to mam nadzieje, że nic się nie wykluje.
Dorotko cieszę się, że Paulince na hipoterapii się podobało. Mam nadzieje, że te testy coś wykarzą i już ani Ty ani ona nie będziecie musiały walczyć z biegunkami. Też dostajesz kasę z 1% dopiero w listopadzie? (moja koleżanka tak dostaje, PARANOJA)
Gosieńka tylko mój Igor jak wraca to też nie przeżywa. W sumie to on pełen sprzeczności, czasem jest bardzo empatyczny, wrażliwy, a w innych sytuacjach zupełnie na chłodno.
Zrób Ty se babo kiedyś dzień lenia, nostop jakieś zajęcia masz.
Elvie uśmiałam się.
Agnieszka to mam nadzieje, że nic się nie wykluje.
Dorotko cieszę się, że Paulince na hipoterapii się podobało. Mam nadzieje, że te testy coś wykarzą i już ani Ty ani ona nie będziecie musiały walczyć z biegunkami. Też dostajesz kasę z 1% dopiero w listopadzie? (moja koleżanka tak dostaje, PARANOJA)
Gosieńka tylko mój Igor jak wraca to też nie przeżywa. W sumie to on pełen sprzeczności, czasem jest bardzo empatyczny, wrażliwy, a w innych sytuacjach zupełnie na chłodno.
Zrób Ty se babo kiedyś dzień lenia, nostop jakieś zajęcia masz.
Elvie uśmiałam się.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 568
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: