reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Annaoj powodzenia na wizycie. Tak Eye Q jest tez na koncentrację, moim zdaniem mózg małej więcej chłonie jak go pije. Więcej zapamiętuje i jest spokojniejsza, znaczy wysiedzi na zajęciach z terapeuta.

Filonka mam nadzieję, ze z Kacprem się wyprostuje. Może mieć dobry kontakt z bratem, może się wydawać na pierwszy rzut oka, ze jest ok ale jednak sytuacja się zmieniła. Fajnie że Dawidek chociaż jest spokojny.

Odebrałam młodą... robiła dziś papugę z krepiny i liści, pewnie fotke zrobię i na blogu umieszczę, pierwsze poważne dzieło;-)
 
reklama
Uff.. miałam dziś nianię do 14:00, była z córką, więc w sumie zajmowała się tylko Maćkiem, bo Marta z Lenką nie potrzebowały towarzystwa;-) Teraz Maciula śpi, Lence bajkę włączyłam i doceniam ciszę.
Uwinęłam się z wysyłką - 51 pakietów miałam dziś, masakra. Prawie 2,5h pakowania bez przerwy.No, ale jak nowi dostanę pakiety to zamówienia zrobią, a ja mam od obrotu płacone, więc chyba nie wypada mi narzekać.

annaoj kce - okazało się ostatecznie, że to ładowarka nawaliła a nie telefon.

gosienka - ale komplement! A śmierdzących podpitych panów również nie znoszę. Gadki ucinam jednym zdaniem takim tonem, że więcej tematów ze mną nie ciągną.

gosia - w sprawie kawki odezwę się na priv.

filonka - współczuję przebojów z Kacprem, może ro psychologa się z nim udaj, nie ma jakiegoś zaprzyjaźnionego który wpadłby młodego w akcji w domu pooglądać? Siły Ci życzę i cierpliwości!

annaoj kce - &&& za wizytę!

Dorotko - pochwal się koniecznie dziełem Paulinki! Ja obrazki młodej zbieram, ale nie wiem czy to dobry pomysł, bo ona maluje hurtowo i 2 pudła już mam.

wronia - Tobie coś jeszcze miałam napisać, młoda mnie zajęła i zapomniałam co:zawstydzona/y::zawstydzona/y: ściskam mocno!

Zmykam się do góry nogami położyć i książkę poczytać;-) Powinnam poćwiczyć, ale weny brak.
 
Pieknie jest, bialo, puchato i mieciutko... Przez noc napadalo jakies 50 cm. Przy o stopni jeszcze sie wszystko trzyma i nie topnieje. Oby do jutra, bo mlodej balwana lepienie obiecalam. Dzis poszlysmy podowiadywac sie o jakies programy w centrum dla dzieciakow i jesli sie uda, Kostka pojdzie na taniec i zajecia muzyczne (raz w tygodniu kazde). Wredzki nie dalo sie ze sniegu wyciagnac i wrocilysmy do domu kompletnie przemoczone, z woda w butach wlacznie.


Annaoj, ciesze sie ze postepy sa.

Basia, nasze milczki dadza rade! Zobaczysz!
 
Wróciłam od gina i mam się oszczędzać. Pessar oczywiście mnie czeka, spodziewałam się, ale nie sądziłam, że już na ten temat będzie gadka:baffled:
Annaoj powodzenia na wizycie. Tak Eye Q jest tez na koncentrację, moim zdaniem mózg małej więcej chłonie jak go pije. Więcej zapamiętuje i jest spokojniejsza, znaczy wysiedzi na zajęciach z terapeuta.
to chyba też kupię na próbę. Igor ma ostatnio takie problemy z koncentracją, zauważyłam, że większość akcji z niesłuchaniem wynika z jego rozkojarzeniem i martwię się tym coraz bardziej, bo od września do szkoły.
Muszę zajrzeć dzieło obejrzeć.

Zielona ależ macie zimowo.

miłego wieczorka
 
Anna - wypoczywaj babo ale już :tak::tak: a w poprzedniej miałaś załozony , bo kurde jakoś skleroza .. dawno to było no ...

Zielona - a u nas już śniegu niet i mnie to bardzo cieszy :tak:

Ogarnęłam dziś w końcu troszkę dom , bo nie było kiedy :no: A kiedy ja się wyśpię to nie wiem .
 
Hej
Aniam i jak oczka Oli, ropieją jej?
Isabela współczuję bólu, oby plasterki pomogły
mamoPaulinki super się czyta jak Paulinka ładnie zaczyna mówić, oby tak dalej!!!!
Basiu no widzisz, to pewnie rodzinne, że tak późno zaczynają dzieciaki u Was mówić, ale w cale Ci się nie dziwię, że się martwisz. A swoją drogą to zmieniłabym specjalistę, bo ta pani jakaś podejrzana, żeby od razu wmawiać autyzm
Annaoj dobrze, że z Karen już lepiej. A ty uważaj na siebie, oszczędzaj się i odpoczywaj jak najwięcej.
Wronka u nas malowanie to przydało by się wszędzie. W tym roku będzie już 5 lat jak tu mieszkamy i ściany wyglądają fatalnie. Ale odpuścimy na razie, bo pewnie Leon dołączy do siostry i razem wymalują ściany
Elvie to nieźle tych paczuszek wysłałaś dzisiaj i super, że Lenka tak ładnie się dogaduje z Martą
Filonka jakbym czytała o Alicji, dla brata jest super, też jej nie przeszkadza jak zajmuję się Leo, ale jest taka niedobra i nieposłuszna, do tego najnormalniej w świecie kłóci się z nami i ma takie teksty, że aż otwieram szeroko oczy ze zdziwienia, że to moje dziecko. Też płacze z byle powodu. Ciśnienie podnosi mi co chwilę. Najgorsze jest, że pytam ją o jakieś normalne sprawy, a ona tak jakby mnie nie słyszała, po dziesięć razy muszę powtarzać, ale jak usłyszała, że pojedziemy w takim razie na czyszczenie uszek to od razu mnie usłyszała. Jak ją o coś proszę to słyszę: zaraz, nie chce mi się, jestem teraz zmęczona. Niestety na pewno ma to wpływ pojawienie się rodzeństwa. Tylko ciężko sobie poradzić z tym. Chyba trzeba będzie przeczekać ten czas.

Kuchnia jeszcze nie skończona, tylko dół zrobiliśmy, mąż mi się pochorował, więc dalszy etap prac musi poczekać.
Poszedł dziś pierwszy dzień do pracy po takiej długiej przerwie i przyszedł chory :no: Gorączka 39, ból mięśni itp.

Piszecie o wiośnie, a ja jej nie czuję i nie widzę. Gdzie ona się podziewa?

Od jutra wieczora mam mamuśkę na dobry tydzień. A później znowu mąż bierze urlop. Więc kolejny miesiąc będę mieć kogoś do pomocy. Dzisiaj skorzystałam z pomocy sąsiadki i przyszła popilnować Leonka, kiedy odwiozłam i przywiozłam Alę do przedszkola. Całe szczęście grzecznie spał, więc sąsiadki syreną nie wystraszył.
 
Wstawać, Śpiochy! My na nogach od 6:30, kończę lekkie śniadanko bo zaraz Chodakowska w PnŚ ma być i zamierzam z nią ćwiczyć i ole mi Maciek pozwoli.

annaoj kce - Ty leż i wypoczywaj:)
 
Ja tam nie śpię ;-) też na nogach od 6:30 jestem...

Zaraz jakieś śniadanko sobie zrobię bo już mi zaczynają kiszki marsza grać, a potem się chwytam za porządki. Zrobię dzisiaj to jutro będę miała luz. ;-)
 
reklama
Wstawać, Śpiochy! My na nogach od 6:30, kończę lekkie śniadanko bo zaraz Chodakowska w PnŚ ma być i zamierzam z nią ćwiczyć i ole mi Maciek pozwoli.

annaoj kce - Ty leż i wypoczywaj:)

heheheh dobre sobie...ja codziennie na nogach od 5.15, więc proszę mnie tu od spiochów nie wyzywać hehehe. Wyjatkiem są piatki, gdzie wstaje 5.45, bo do pracy pół godz później jeżdzę. Uwielbiam piatki bo pracuje wtedy od 8.00 do 14.00 ;-)

No a wczoraj, zasnęlo mi się z Borysiem o 20.00 i nie było by w tym nic złego, gdyby nie to,że zasnęłam w ciuchach i makijażu...matko....ja się wykonczę...dlaczego ja się "skowronkiem" nie urodziłam , tylko "sową'?

annaoj wypoczywaj kochana, mi coś świta ,że Ty pessar z Alicją tez miałaś prawda?? Czy coś mi się pochrzaniło??

Ok spadam, pracować, sama jestem bo szef chory, więc jakoś tak luxniej, ale pracować trzeba..bo nikt za mnie nie zrobi...:-(
 
Do góry