zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
trzeba probowac i probowac. praktyka czyni mistrza... hahahahaha
reklama
zielona, wsio z Toba ok nie przejmuj sie . Ja kompletnie nie rozumiem takich ludzi, spontany to mi się zdarzały jak dzieci nie miałam, a teraz to się wcześniej umówić muszę , a tez 100% gwarancji nie ma ze uda się spotkać bo sama wiesz ,że np. choroba nie wybiera. Co do zyciowego motta, ech...nawet niewiesz jakbym chciala miec takowe, ale niestety ja tak nie umiem, przez co sama po dupie dostaje, no cóż, takie zycie.
No ja przez Was tez zaczęlam szukac 50 twarzy.... i tak się zastanawiam ,ze może w mojej bibliotece bedzie to bym sobie wypozyczyla , tymbardziej ,ze mieści się w klatce obok:-). Tylko, powiedzcie mi ...wiem wiem glupie pytanie, ale nie mam pojęcia, to nie jest nowośc?? Jest szansa ,że w bibliotece bedzie??
No ja przez Was tez zaczęlam szukac 50 twarzy.... i tak się zastanawiam ,ze może w mojej bibliotece bedzie to bym sobie wypozyczyla , tymbardziej ,ze mieści się w klatce obok:-). Tylko, powiedzcie mi ...wiem wiem glupie pytanie, ale nie mam pojęcia, to nie jest nowośc?? Jest szansa ,że w bibliotece bedzie??
zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
Wronka, to jest niestara ksiazka. Polskie wydanie pierwszej czesci ukazalo sie jakos na jesien - nie pamietam kiedy. II cz. na poczatku listopada, a trzecia ma sie ukazac 9. stycznia. Czy jest w bibliotece? Powinna byc, ale... Ze tematyka dosc, hmmm, frywolna (hehehe jakie ladne slowo), to moze nie byc. Ja moja fryzjerke zarazilam ta ksiazka. I kiedys mi opowiadala, ze poszla do biblioteki zapytac czy maja, to babka oblala sie czerwienia i zawstydzona powiedziala: no co tez pani szuka? 
heheheh zielona, to może zrezygnuje bo babka sobie o mnie pomyśli..."matka dwojki dzieci i takiej ksiazki szuka "heheheh, nic to, jutro jedziemy z dzicmi do kina, kino przy galerii handlowej, wiec i tak mialam zamiar pozwiedzac, a ostatnio widzialam w tamtejszym empiku 50 twarzy, to jednak chyba kupie zamiast wypozyczać..heheheh mniej wstydu bedzie:-)
zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
Wronka a tu masz w takiej cenie wykasowalam, bo i tak zle sie wkleilo.... wyglada na to, ze w empiku jest jakas promka i sa taniej, za oba tomy 18zeta mniej
matras to siec ksiegarni
matras to siec ksiegarni
Ostatnia edycja:
gosienkag76
Fanka BB :)
Witam kobietki
Koszmarny dzień dzisiaj miałam bo od samego rana tak potwornie mnie noga bolała że
przeleżałam pół dnia, leki nie pomagają 
w poniedziałek jestem już umówiona z neurologiem bo inaczej strzelę sobie w łeb 
W dodatku @ mnie wykańcza, czuję się jak zarzynane zwierzę słaba jestem i wieczorem miałam takie niskie ciśnienie że
Niech ten rok się kończy...
Aniez ktoś musi tutaj wszystkiego pilnować, zwłaszcza że Zielona będzie miała spotkanie trzeciego stopnia z małżem
po roku to się będzie działo 
Uwielbiam andruty więc podeślij mi kilka tak na osłodę- choremu się nie odmawia ;-)
Maonka teściowej okulary musisz kupić ;-) prześlicznie w ciąży wyglądasz
Bólu zęba współczuję
Sonia zdrówka dla dzieciaków i cierpliwości dla ciebie coby cię teściowa nie wykończyła ;-)
gosia Helka też miała ostatnio taki dzień, wstała z płaczem i cały dzień był do kitu bo miała muchy w nosie
Agnieszka dobrze że już lepiej, a ceny leków
Magda udanego Sylwestra przed czasem miłego wieczorku ;-)
Elvie to niezła impreza u was była, ale wprawę masz jak przeżyłaś najazd kwietniówek ;-)
Zielona dziwna nie jesteś, witaj w klubie chyba musisz koleżance uświadomić czym jest prawdziwe macierzyństwo ;-)
Isabela zapraszam to już wiem od kogo mam książki pożyczyć
Wronka udanego polowania na książkę
Ulubiony tekst Helenki " Bracia słuchają mnie nie " :-) no i mała skarżypyta nam rośnie bo dzisiaj jak tylko małż wrócił to od razu padło takie stwierdzenie " Tatusiu oni się kłócą i biją " " Ja byłam grzeczna " ;-)
Idę lulu, mam nadzieję że jutro będzie lepszy dzień...
Koszmarny dzień dzisiaj miałam bo od samego rana tak potwornie mnie noga bolała że
przeleżałam pół dnia, leki nie pomagają w poniedziałek jestem już umówiona z neurologiem bo inaczej strzelę sobie w łeb W dodatku @ mnie wykańcza, czuję się jak zarzynane zwierzę
słaba jestem i wieczorem miałam takie niskie ciśnienie że Niech ten rok się kończy...
Aniez ktoś musi tutaj wszystkiego pilnować, zwłaszcza że Zielona będzie miała spotkanie trzeciego stopnia z małżem
po roku to się będzie działo Uwielbiam andruty więc podeślij mi kilka tak na osłodę- choremu się nie odmawia ;-)
Maonka teściowej okulary musisz kupić ;-) prześlicznie w ciąży wyglądasz
Bólu zęba współczuję Sonia zdrówka dla dzieciaków i cierpliwości dla ciebie coby cię teściowa nie wykończyła ;-)
gosia Helka też miała ostatnio taki dzień, wstała z płaczem i cały dzień był do kitu bo miała muchy w nosie
Agnieszka dobrze że już lepiej, a ceny leków
Magda udanego Sylwestra przed czasem
miłego wieczorku ;-)Elvie to niezła impreza u was była, ale wprawę masz jak przeżyłaś najazd kwietniówek ;-)
Zielona dziwna nie jesteś, witaj w klubie
chyba musisz koleżance uświadomić czym jest prawdziwe macierzyństwo ;-)Isabela zapraszam
to już wiem od kogo mam książki pożyczyć Wronka udanego polowania na książkę
Ulubiony tekst Helenki " Bracia słuchają mnie nie " :-) no i mała skarżypyta nam rośnie bo dzisiaj jak tylko małż wrócił to od razu padło takie stwierdzenie " Tatusiu oni się kłócą i biją " " Ja byłam grzeczna " ;-)
Idę lulu, mam nadzieję że jutro będzie lepszy dzień...
Chyba nie ma u mnie takiej sieci, a bynajmniej ja jej nie znam:-), jutro, a raczej dzisiaj w empiku sparwdzę:-)
Mieliśmy z T wieczór filmowy, oglądaliśmy Ted`a i nie polecam...nudy takie ,ze szok. Jednak za sprawą zielonej przyjaciela, Jacka D jakoś targnęłam do konca:-)
A tak w ogóle nie pamiętam, kiedy o tej porze bylam na necie hehehe, nie ma to jak urlopik...jak wrócę do pracy to znowu z kurami bede spać chodzila....ech trudne życie sowy...hihihihi
Dobranoc i dzien dobry...kwietniowki:-)
Mieliśmy z T wieczór filmowy, oglądaliśmy Ted`a i nie polecam...nudy takie ,ze szok. Jednak za sprawą zielonej przyjaciela, Jacka D jakoś targnęłam do konca:-)
A tak w ogóle nie pamiętam, kiedy o tej porze bylam na necie hehehe, nie ma to jak urlopik...jak wrócę do pracy to znowu z kurami bede spać chodzila....ech trudne życie sowy...hihihihi
Dobranoc i dzien dobry...kwietniowki:-)
reklama
Witam,
oczy mam jak królik i mnie pieką, lecę okłady z herbaty robić.
Synek nie spał od 3.30 do 5:00 a później pospał godzinkę i znów zaczął ćwiczyć. Normalnie ambitny egzemplarz mi się trafił, ćwiczy za całą rodzinę
Korzystamy z okazji, że mama jest u nas ostatni dzień i jedziemy do ikei i leroya - szafkę łazienkową musimy oddać, robimy to od września..
Miłego dnia Dziewuszki!
oczy mam jak królik i mnie pieką, lecę okłady z herbaty robić.
Synek nie spał od 3.30 do 5:00 a później pospał godzinkę i znów zaczął ćwiczyć. Normalnie ambitny egzemplarz mi się trafił, ćwiczy za całą rodzinę
Korzystamy z okazji, że mama jest u nas ostatni dzień i jedziemy do ikei i leroya - szafkę łazienkową musimy oddać, robimy to od września..
Miłego dnia Dziewuszki!
