reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

cześć dziweczyny sorry że ostatnio sie nie odzywam ale nie mam jak w pracy jestem zakopana po uszy w robocie a po południami dzień w dzień jeździmy i oglądamy autka - musimy kupić drugie małe dla mnie. Ale mam nadzieję że z końcem tego tygodnia będę maiała już więcej czasu i nadrobię.
DZISIAJ jadę podpisać umowę o zakup a jutro jedziemy na wieś do dziadków na imieniny babci.
Mam nadzieję że wszystkie dzieciaczki i mamy zdrowe.
 
reklama
Hej,
wstałam taka połamana, że jeszcze pozbierać się nie mogę:wściekła/y:
Próbuję Mateusza przenieść do swojego wyrka, ale mały szogun nie chce, budzi się zaraz jak go podnoszę. Spanie w trójkę jest średnio wygodne, szczególnie, że M. śpi w poprzek....macie jakieś pomysły, jak oszukać małego terrorystę?
zielona nie zazdroszczę sytuacji, trochę się to przeciąga, wcale się nie dziwię, że jesteś podłamana. ELvie ma rację, czas zadbać o samą siebie, bo straconego czasu nikt ci nie odda..Do tego jeszcze dziecko, które ojca potrzebuje.
Uciekam na kawkę, miłego dnia.
 
hejka
jeszcze tylko dzisiaj kilka chwil w pracy, potem pakowanie i pazurki i jutro fruuu. Na kilka dni będzimey rodziną wielodzietną, bo bratanek B jedzie z nami, jest w wieku Igora.
Jutro w drodze na.. mamy w planie zwiedzić Wieliczkę, Igor podekscytowany bardzo, ciekawam jak Alicja zareaguje:confused:
Filonka ja tez brałam nospę forte, chyba do 4 miesiąca, nie pamietam dokładnie. A potem w razie potrzeby, czyli jak się mi brzuch stawiał.
Zielona współczuję Ci całej sytuacji. Mam nadzieje, że twój mail "wstrząsnie" chłopem. Naprawdę szkoda, że tak daleko mieszkasz, u mnie w firmie z Twoja znajomością języków, nawet bez doświadczenia bym Ci mogła załatwić pracę. Zawsze byłby jakiś punkt zaczepienia.
Katik my na dodatek na dzieci prawie rok już czekamy, tylko jakoś tak B się nie ma kiedy do UK wybrać, co by wyjaśnić w urzędzie o co kaman. W PL musiałam milion druczków wypełnić.
Anka, wybiera sie, a jakze. Jesli pamiec mnie nie myli, to 23ego :tak: i az do 13 go nie bedzie.

to ja się chętnie przyłączę, jeśli nie wybędę nigdzie:-)

Moje dziecko po weekendzie z babcią i ciocią jest mega zmierzłe, wszystko próbuje płaczem wymusić. Nie dajemy się, ale ile mnie to nerwów kosztuję.
miłego dnia, a jeśli nie dam rady wpaść, to udanego wolnego, tudzież długiego weekendu, tym co mają wolne
 
cześć STOP ledwo żyję STOP czas ucieka mi przez palce STOP koleżanki poszły na urlop STOP a ja nie mam nawet kiedy się wysikać STOP całe szczęście jutro wolne STOP tęskno mi do was STOP buziaki ;-)
 
Ostatnio bylo o jedzeniu. Moja Pola dzis zjadla tak:
przed przedszkolem kubek (180ml) kakao
w przedszkolu 2 tosty na sniadanie
pol banana i pol jablka
obiadek (rybka, ziemniaczki i cos tam do tego)
lody
podwieczorek - nalesnik
wrocilysmy do domu o 16.30i bylo na biegu robione bo dziecko glodne- makaron z sosem pomidorowym (juz bez miesa bo nie daje jej 2 miesnych posilkow)- taka spora miseczka
po czym po 10 minutach wysepila 2.5 placka ziemniaczanego....
teraz widze ze ze stolu zgarnela ciastko maslane i gryzie.... gdzie ona to miesci????


Troszke slonka wyszlo. Ambitnie obiecalam sobie dzie poodkurzac i pomyc podlogi, ale tak sie objadlam obiadu, ze jak zaleglam przed chwila na sofie tak wstac mi sie nie chce.
 
Dziewczyny wpadłam się pożegnac na 5 dni- wyjeżdzamy na mały urlopik w nowosądeckie do rodzinki. Mnie męcza mdłości od wczoraj i żołądek chyba troche boli..zastanawiam się czy to ciąża czy zatrucie ;-)
3majcie się ciepło, uważajcie na siebie i do napisania po weekendzie :-)
 
reklama
Witam w biegu - jutro wybywamy na 5 dni na działkę
U kardiologa wsio ok, szmery ledwo słyszalne, nic niepokojącego, kontrolować przy okazji u pediatry, uff

Udanego długiego weekendu:-)
 
Do góry