reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
- Mamo a ty masz pisiorka?
- Nie mam dziecko.
- Tatuś ma i dzidziuś!
- Chłopcy mają, dziewczynki nie.
- Ale dupy wszyscy mają?!
- Tak mają....

buahahaha, M jest bossssski :-D...moja Hooliganna też ucieka, ale to chyba normalne...jak większość wybryków naszych latorośli - i ten trzeba przeżyć...


Waga: 7150g, 63cm, główka 42cm, klata 43cm.

nonono, super-man :-)...no i powodzenia w zakupach, póki sił Wam starcza...bo pod koniec, nawet jeśli się jest miłośnikiem zakupów, to wszystkie markety budowlane "bokiem" wychodzą...ja do dziś ma wstręt, bleee..

A pyszną pizzę robię :-) także jakby któraś była przejazdem to zapraszam :-D

Aniez, nie kuś ;-)...dasz przepis ?

Zielona, zdrówka dla kostek...i dla kości ogonowej też ;-)

Ellunia, gratuluję i życzę spokojnych 40 tygodni...nigdy mniej !


Marika, marika! No i od razu mi przyszlo do glowy, ze w krajach hiszpanskojezycznych to nawet bardziej wulgarny odpowiednik polskiej cioty...

współczuje dziecku, gdyby się dowiedziało :baffled:


witam się...

w końcu piątek...cieszę się z weekendu, bo tak wakacyjnie jest, a ja muszę w pracy siedzieć...właśnie M mi oświadczył, że jutro będzie mnie wizytować Mamusia (teściowa)...pytam, czy przyjedzie na obiad - On nie wie....więc pytam, czy zostanie na noc - On nie wie...więc pytam, czy może na kolację przyjedzie - On też tego, kurna, nie wie...:sorry2:...wniosek jeden - dzień zaplanowany pod mamusię...wiem, wiem, mogę do mamusi zadzwonić i zapytać, ale wiecie - Mamusia też zazwyczaj nie tego nie wie :happy2:


a poza tym, to głowa mi pęka....
 
Ella- ale to są nowe buty :( stary je odratował... no cudotwórca :-D

Monia- wrzucę na kulinarny :-) może teściową nakarmisz :-)

Przeprowadziłam śledztwo i moje dzieci są bardziej kreatywne, myśmy myśleli, że butek do wanny poleciał, a oni wlali do niego wodę z butelki... :no::crazy: na pytanie dlaczego nie udzielili rzeczowej odpwiedzi :baffled: dobrze, że ich w domu nie było, jak dokonałam odkrycia, ale myślałam, że eksploduję :szok:

Idę po browca! A niech idzie w doopsko!
 
Witam laseczki
Ella gratulacje, mam nadzieję, że ciąża się ładnie zagnieździ. I proszę oszczędzaj się, spacerki będziesz uskuteczniać z wózeczkiem :-)
Nie było nas, bo pan tata ma 2 dni wolnego, ale teraz poszedł na rybki, więc mam wolny wieczór. Alicja już śpi, byliśmy na basenie dziś, więc padła szybko.
 
Witam się z rana...
ostatnio ze mną coś kiepsko... :errr: psychicznie już nie wytrzymuje.

potrzebuję koniecznie wyrwać się na trochę z domu z młodym...

ma ktoś jakiś pomysł gdzie mogę z nim wyskoczyć na ten dłuższy weekend sierpniowy? dodam, że mąż mi samochodu nie da, więc musze jechać środkami komunikacji, a więc zbyt długa podróż z moim gnomem odpada... :eek:

ale tutaj sie fajnie ciążowo porobiło... zazdroszczę wam dziewczyny... ech... chciałabym móc znowu cieszyć się tym cudem, ale najpierw trzeba mieć z kim.

gosia - uśmiałam się z dupami Matiego :-)

wronka - pamiętamy i życzymy udanego wypoczynku

aniez - mój Kubek uwielbia pizze :-) jak zamawiam i przychodzi pan z dostawą to biegnie i wrzeszczy: "AM AM BUBA AM!!"

Kubuś mnie rozwala jak oglądamy książeczki i mu opowiadam o zwierzątkach jak dochodzimy do kurczaka to patrzy się na niego i Krzyczy: "KOKO! Koko AM AM" I zaczyna się śmiać takim diabelskim śmiechem.

Kici a do kazimierza? tam jest gdzie łazić , a nie jest jakoś bardzo daleko jakimś PKS

Laski- Nie wytrzymałam- zrobilam test - II !!!!!!!!!!!!
biggrin.gif
:-D:-D Owszem, 4 dni przed terminem @ więc druga krecha bledziutka, że hej, ale wygląda to pozytywnie
biggrin.gif


Wpadłam się pochwalić i bed epóźniej jak ogarnę wszystko :)

Gratulacje


Aniaz ja też piwko piję , lecha cytrynowego . Nawet dobre to cudo . a frytki gadaj co chcesz te z maca są the best :-D:-D
 
Witam,
u nas nadal budowa i zakupy. Po dzisiejszym dniu mamy już płytki podłogowe do salonu i kuchni, zamówiliśmy meble kuchenne, więc wszystko idzie do przodu
happy.gif
Maciuś wyjazdy, zakupy i wizyty na budowie dzielnie znosi - dzisiaj go nawet w kuchni nakarmiłam, więc pierwszy obiad w nowym domu zaliczył he he
wink2.gif


Ella - GRATULUJĘ i kciuki zaciskam za spokojne 9 miesięcy!

kici - tulam! Wegetarianinem to Q raczej nie będzie:-D
aniez - ekskluzywny gust - pięknie ujęte:tak::-D Kreatywność Twoich chłopców mnie zaskakuje:szok::-D
gosia - M. z tekstem o doopie bezbłędny:-D

Poczytałam wszystko i nawet galerię obejrzałam, zawsze zaczynam od galerii:happy: Było o przeglądarkach, więc ja mam Firefoxa i nic mi się nie wiesza. Zmykam ceremonię oglądać;-)
 
Wybieram ciągle fotki do wywołania, wyszło mi już ponad 300 zdjęć, ale to jeszcze nie koniec. Fajnie tak cofnąć się w czasie i powspominać i zobaczyć jak to moje maleństwo szybko rośnie, teraz to już kawał pannicy ;-)
Spać mi się już chce, więc na dziś koniec wybierania.
Dobranoc jeśli jeszcze ktoś tu zajrzy
 
rzadko mi się to zdarza (chyba pierwszy raz, hehe), ale dziś to ja jestem pierwsza :-)...widać, że Nata ma weekend :-)

moja H wstała o 6tej, więc według jej naczelnej zasady "nie śpię ja - nie śpi nikt", już bryka z tatusiem po placu zabaw, a ja wybywam na zakupy...

miłego dnia :-)
 
reklama
Witam i ja:-)

maonka - ostatnio hurtowo wywoływałam fotki Lenki, będę musiała się za Maciusiowe zabrać.. Oglądanie bardzo przyjemne, wkładanie w albumy mniej:-D

monia - współczuję pobudki, u nas dzieciaki wstały o 7:30, uff..

Upał potworny, Maciej marudny, ciężki dzień się zapowiada.
 
Do góry