reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Zla jestem, bo uziemiona :wściekła/y: Kurcze, w niedziele odnowila mi sie ta nieszczesna kontuzja obu kostek. Boli mnie ciagle, ledwie chodze, kostki co jakis czas puchna, a co jakis czas nawet palce dretwieja.
Dobrze, ze chociaz nie musze jechac do Lodzi, bo moglabym nie zdzierzyc.

Deszcz pada, mloda szaleje, stary nie ma internetu - wiec nawet nie moge go profilaktycznie opieprzyc...
Loda bym zjadla.
 
reklama
Aniez moje dzieci też pizzy nie ruszą , a ja myślAłam że wszystkie dzieci ją lubią , ale fryteczki bardzo lubią . najbardziej chyba te z MC donalda , ale ja też je bardzo lubię . Nie lubią też soków marchewkowych i nic przecierowego . sok na być nie słodki , a najlepiej ma byc woda . Ze słodyczy najbardziej żelki .

Pustki są bo pogoda jest , ale dobrze odpoczywajcie . Na pisanie będzie czas jak będzie zimno i wstrętny biały puch będzie się z nieba sypał . Na samą myśl :angry::angry:
 
M. lubi pizzę i frytki. Nie je zbyt często, może dlatego. Mięsożerny się ostatni zrobił, nic tylko kotlecik i kotlecik, najlepiej z brokułą.
Mojego J. też połamało w krzyżu, chodzi biedak jak paralityk. Musimy śmiesznie wyglądać, matka obolała i wielka jak słoniątko i zgięty w pół ojciec. Szkoda, że M. nic nie rozumie i wszędzie nam ucieka:wściekła/y:
Właśnie miałam pytać, czy tylko mój M. z tych uciekających? tzn. po markecie, na spacerze, itp.
 
Moja pizzę czasami zje, a czasami tylko kukurydzę i mięso powybiera. Żelki uwielbia, ale jej ograniczam, bo ma po nich zaparcia. Soki pije wszystkie, choć ostatnio bazujemy na wodzie.

My nadal w wirze wybierania i zakupów, co w moim przypadku nie jest łatwe,bo szukam w google a później się dowiaduję, że płytki wybrałam za 400zł/metr i nas na nie nie stać:baffled:. Dzisiaj udało kupić wannę, a pojechaliśmy po płytki:-D więc płytki kupimy jutro (mam nadzieję). No i narożnik piękny do salonu wypatrzyłam, ale narożnik kupimy na końcu, więc dzisiaj się skończyło na podziwianiu i testowaniu. Maciuś o dziwo dzielnie zakupy zniósł, czyt. w większości przespał.

Spadam spać, bo padam a jutro znów zakupy.
 
Witam się z rana...
ostatnio ze mną coś kiepsko... :errr: psychicznie już nie wytrzymuje.

potrzebuję koniecznie wyrwać się na trochę z domu z młodym...

ma ktoś jakiś pomysł gdzie mogę z nim wyskoczyć na ten dłuższy weekend sierpniowy? dodam, że mąż mi samochodu nie da, więc musze jechać środkami komunikacji, a więc zbyt długa podróż z moim gnomem odpada... :eek:

ale tutaj sie fajnie ciążowo porobiło... zazdroszczę wam dziewczyny... ech... chciałabym móc znowu cieszyć się tym cudem, ale najpierw trzeba mieć z kim.

gosia - uśmiałam się z dupami Matiego :-)

wronka - pamiętamy i życzymy udanego wypoczynku

aniez - mój Kubek uwielbia pizze :-) jak zamawiam i przychodzi pan z dostawą to biegnie i wrzeszczy: "AM AM BUBA AM!!"

Kubuś mnie rozwala jak oglądamy książeczki i mu opowiadam o zwierzątkach jak dochodzimy do kurczaka to patrzy się na niego i Krzyczy: "KOKO! Koko AM AM" I zaczyna się śmiać takim diabelskim śmiechem.
 
hejka
jestem mega niewyspana, "nie ma w domiu dzieci, więc jestesmy niegrzeczni";-) oczywiście nie tak dosłownie, ale chodzimy póxno spać, B rano dosypia, a ja niestety muszę wstawać.
U laryngologa poza ponad godzinnym opóźnienie wsio ok, tak jakby Igor niegdy nie miał zabiegu.
Hej,
co tu taka cisza? mam nadzieję,że to wakacje:tak:
Witam się przy kawce.
Anna gdzie ty się kobieto znowu wybierasz??zazdroszczę, mi pozostało podwórko pod domem:crazy: udanego wypoczynku. Pogoda u nas jest piękna, aż za, grzeje niemiłosiernie.
Marta ja również tulam.
Miłego dnia!
Gosia my tylko na weekend, a w zasadzie na sobotę. Pracuję nad B, żebyśmy jeszcze gdzieś wyskoczuli w sierpniu, ale ceny jakieś takie ogromne mi się wydają.

Moja pizzę czasami zje, a czasami tylko kukurydzę i mięso powybiera. Żelki uwielbia, ale jej ograniczam, bo ma po nich zaparcia. Soki pije wszystkie, choć ostatnio bazujemy na wodzie.

My nadal w wirze wybierania i zakupów, co w moim przypadku nie jest łatwe,bo szukam w google a później się dowiaduję, że płytki wybrałam za 400zł/metr i nas na nie nie stać:baffled:. Dzisiaj udało kupić wannę, a pojechaliśmy po płytki:-D więc płytki kupimy jutro (mam nadzieję). No i narożnik piękny do salonu wypatrzyłam, ale narożnik kupimy na końcu, więc dzisiaj się skończyło na podziwianiu i testowaniu. Maciuś o dziwo dzielnie zakupy zniósł, czyt. w większości przespał.

Spadam spać, bo padam a jutro znów zakupy.
Elvie z jednej strony fajnie się tak urządzać, ale z drugiej pamiętam, że pod koniec już miałam wszystkiego dość. Teraz, po 2 latach, nachodzi mnie na jakieś zmiany, ale na razie nie mam konkretnej weny.
Moje dzieciaki z pizzy lubią tylko brzegi, nie chce wiedzieć co myślą o nas ludzie jak jesteśmy w knajpie i dajemy im te okrawki po nas:confused: Frytki uwielbiają każde, ale jedzą w zasadzie tylko na wakacjach.
Kici to może gdzieś na tydzień z Młodym polecisz, może uda Ci się coś z lasta fajnego znaleźć.
Zieloan może jakaś maść<?> jest taka jakaś dla sportowców, tylko nazwy nie pamiętam:confused:
miłego dnia, do niedzieli lub poniedziałku, gdyby mi się już zajrzeć nie udało
 
Laski- Nie wytrzymałam- zrobilam test - II !!!!!!!!!!!!
biggrin.gif
:-D:-D Owszem, 4 dni przed terminem @ więc druga krecha bledziutka, że hej, ale wygląda to pozytywnie
biggrin.gif


Wpadłam się pochwalić i bed epóźniej jak ogarnę wszystko :)
 
reklama
Do góry