reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
Poza takim bólem przy karmieniu, mam podobne problemy jak Ba ;/. Z cycków leci mi kropelkami. Niby Adaś coś tam ciągnie, ale biedak po godzinie harówki przy cycku dalej nienajedzony, a ja zcierpnięta. Na początku w ogóle nie chciał piersi, bo przywykł do flaszki, więc kupiłam laktator, ale po pól godzinie pompowania osiągałam zawrotną ilość ok 30 ml pokarmu w butelce ;/, udręka niesamowita. Teraz jesteśmy na bebiku i cycku, ale rozważam całkowite odstawienie go od piersi, bo męczymy się przy tym oboje :(. Z resztą takie mieszanie pokarmów nie jest zdrowe, dzieciątko może nabawić się kolek. Także, może z miesiąc jeszcze pomieszamy, a później się okaże.

Co do herbatek, to mój Adaś upodobał sobie glukozę (zagotowana woda z odrobiną cukru), czasem daję mu do picia herbatkę rumiankową i próbowałam z koprem włoskim, ale jakoś nie specjalnie polubił jego smak.
 
Ostatnia edycja:
Takiemu maluchowi już słodzisz cukrem??:szok:
Nigdy bym się na to nie zdecydowała:no:
Podobno im później dziecko poczuje smak cukru tym lepiej.

No, ale pewnie wiesz, co robisz;-)
 
Aga, Sebuś szaleje niczym moja Lenka:tak: Trzeba ich na randkę umówić:-D
hi hi, jestem za. Jakos to trzeba bedzie zorganizowac:-D

Aga...mój Borys niedawno tez tak wariowal, tylko on sobie bardziej upodobał prawa strone brzucha i tam dawał czadu:)

zielona....przed porodem dzieci sie mniej ruszaja ...może to znak:(, mój tez ostatnio coraz mniej wariuje:)
Sebek tez zazwyczaj z prawej siedzi, ale czasami mu sie chyba nudzi i wychodzi na spacer w nieco dalsze tereny:-p
a jesli faktycznie dzieci mniej sie ruszaja przed porodem, to ja chyba nigdy nie urodze sadzac po ruchliwosci Syna mego:baffled::confused::-D
i gratuluje dostaw. Niezla zaszalalas z tymi zakupami.
 
No to ostatni raz w dwupaku kochane Brzusie... ;-)

Dziękuję (lub nie-dziękuję) za trzymanie kciuków na jutro- jeseście super!!!:-)

Idziemy spać...ostatnia noc z "Kuleczką" ...chyba jednak bedzie mi brakować tego okrągluśkiego brzusia przed sobą... :-D

Jutro pobódka o 5 rano..ehhh...:sorry2: Do szpitala na 7 a Cesarka gdzieś niby kolo 11 :confused:
No to cóż...dobrej nocki moje drogie, dużo zdrowia dla Was wszystkich i postaram się sama odezwać jak najszybciej :-) wcześniej skontaktuje się z Wami mój Łukasz :tak:

I jeszcze jedno...(tak naprawdę to dopiero początek naszej mamusiowej drogi ale) super było z Wami spędzić te 9 miesięcy!!! Tyle rad i wsparcia co tu od Was to nigdzie znaleźć nie można :-D Dzieki!!!
 
No to ostatni raz w dwupaku kochane Brzusie... ;-)

Dziękuję (lub nie-dziękuję) za trzymanie kciuków na jutro- jeseście super!!!:-)

Idziemy spać...ostatnia noc z "Kuleczką" ...chyba jednak bedzie mi brakować tego okrągluśkiego brzusia przed sobą... :-D

Jutro pobódka o 5 rano..ehhh...:sorry2: Do szpitala na 7 a Cesarka gdzieś niby kolo 11 :confused:
No to cóż...dobrej nocki moje drogie, dużo zdrowia dla Was wszystkich i postaram się sama odezwać jak najszybciej :-) wcześniej skontaktuje się z Wami mój Łukasz :tak:

I jeszcze jedno...(tak naprawdę to dopiero początek naszej mamusiowej drogi ale) super było z Wami spędzić te 9 miesięcy!!! Tyle rad i wsparcia co tu od Was to nigdzie znaleźć nie można :-D Dzieki!!!
jejku, dziwne to musi byc uczucie wiedziec, ze za 12godz bedzie sie juz milo dzieciatko przy sobie... zazdoszcze, ale z 2giej str nie, bo tak jak piszesz, mnie tez bedzie bardzo brakowalo brzuszka i tego buszowania w nim i wogole wszystkiego. Chociaz pewnie bedziemy tak zajete, ze nie bedzie czasu nawet pomyslec o tym, jak to bylo w ciazy... Tak czy inaczej kciuki zacisniete i czekamy na wiesci!!
 
Takiemu maluchowi już słodzisz cukrem??:szok:
Nigdy bym się na to nie zdecydowała:no:
Podobno im później dziecko poczuje smak cukru tym lepiej.

No, ale pewnie wiesz, co robisz;-)

W szpitalu Adaś dostawał takie mikstury, ja i moja siostra byłyśmy tak chowane :). Z resztą, pół łyżeczki cukru rozcieńczone w szklance wody nie zaszkodzi :). Poza tym zauważ, że herbatki przeznaczone specjalnie dla maluchów też są dosładzane glukozą :). Adaś nie pija tego co dnia, także myślę, że cukru nie przedawkujemy :)
 
reklama
Do góry