reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
oj sospettosa, sospettosa....czuje że teraz wszystkie laski łapną za lusterka i dalej oglądać swoje muszelki :-D:-D:-D

he, sama zerknę wieczorkiem :-)
 
My już w domku po wizycie u okulisty i na mieście... wszystko w odpowiednich wątkach... teraz ide odpocząć bo padam ze zmęczenia. Boli mnie dokładnie wszystko...
 
Dokaldnie opisze na odpowiednim watku, ale to juz z pracy, bo wlasnie wychodze:-(
Nie chce mi sie juz pracowac, ale nie dlatego, ze zle sie czuje czy cos, tylko po prostu mam lenia jak nie wiem co!!
Babo jedna, kiedy Ty na wolne sie wybierasz???? Juz wystarczy!:tak::tak::tak:
Dziś jadę na miasto, mam nadzieję, że w trakcie stania w kolejkach po urzędach wody radośnie mi nie chlusną :|.
hehe, ja za kazdym razem jak gdzies wychodze to sie modle o to by to sie publicznie nie stalo :tak::-D:-D:-D
A odnośnie seksu i porodu przypomniała mi się historia z porodówki mojej mamy. Otóż obok niej rodziła kobieta która cały poród krzyczała tylko: " nie wpuszcze go do łóżkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, nie wpuszcze go do łóżkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa" hehe
Ja bym chyba na miejswcu mojej mamy wyszła z siebie i stanęła obok jakby mi jakaś panienka obok tak wrzeszczała :D
moja kolezanka rodzila 12 lat temu... i trafila na taka polozna, co caly porod do niej sie darla:
dalas dupy to teraz cierp
nastepnym razem nie dasz
masz co chcialas
trzeba bylo sie tak w lozku wydzierac, a nie teraz
itd....
Marzena miala potem taka traume, ze maz 10 lat przekonywal ja do kolejnego dziecka. Oczywiscie wybrali juz inny szpital.
Ale tamta pi...de to bym udusila na jej miejscu chyba.




Poprasowalam, obiadek przygotowalam, corcia nadaktywna dzis, wiec sie polozylam... i poltorej godzinki zlecialo :zawstydzona/y:
I - odpukac- trzecia noc z rzedu prawie idealnie przespana. Nie wiem co to za przywileje, moze corcia wreszcie zrozumiala, ze wyspana mama to szczesliwa mama :-D:-D
 
łoooo matko!! właśnie postanowiłam przygotować się jakoś do wizyty u ginekologa. Usiadłam więc okrakiem z lusterkiem między nogami i maszynką w ręku i się przeraziłam. Jestem tam ochydnie nabrzmiała i fioletowo-sina!! Oblecha!!

hehehe......miałam to samo dzisiaj rano pod prysznicem, jak się szykowałam do gina :)
 
Cześć ciężaróweczki

Ja dzisiaj pół dnia przedrzemałam, bo w nocy jak się na siku obudziłam to potem 2 godziny zasnąć nie mogłam:baffled:, a że dzisiaj dzień u mamy spędziłam to Ona z Młodym,a ja lulu.
Potem zaliczyliśmy spacer, troszkę się rozruszałam, bo przez ten tydzień to tak się zasiedziałam...:wściekła/y:
Już czuję się taka ociężała, jak hipopotamica, obrócić się źle, podnieś, o założeniu skarpetek i butów nie wspomnę, a tu jeszcze kilka tygodni:eek::eek:. Pojęczałam sobie trochę.


Ja zdecydowałam się na Ujastek.

A wspominałyście jeszcze coś o rozstępach. Ja przed ciążą już miałam małe paseczki na biodrach - efekt chudnięcia i grubnięcia. I byłam pewna że w ciąży mi wyskoczy cała masa. A tu jak do tej pory NIC:-) Ani jednego rozstępu, wiem, że mogą się jeszcze pojawić ale jak na razie ok. Ja smaruję się 2 razy dziennie od 8 tc Perfectą. Już mi to weszło w nawyk. Zobaczymy jak dalej będzie.Ale za to mam bardzo duży cellulit, masakra, jeszcze nigdy takiego nie miałam. Nie mogę na siebie patrzeć w lustrze, myślę, że to minie po ciąży:-)

Co do rozstępów to mam lekkie na udach, ale nie wiem czy to czasem nie sprzed ciąży. Teraz odpukać nic nie ma, ale smaruje się jak głupia. Na po porodzie też już sobie kupiłam.
Cellulit też mam straszny, ale ostatnio też tak było i wszystko zeszło. Miesiąc po porodzie śladu nie było, to chyba ta woda w organizmie.


u nas w szpitalach tez bardzo dobrze karmia, ale tylko zdrowa zywnosc, zadnej pizzy ani hamburgera...rano i wieczorem szwedzki stol, mozna jesc co sie chce i ile sie chce, a obiedziki tez bardzo dobre i 5 menu do wyboru, takze w szpitalu nie schudniesz...
zazdroszcze tym co moga spac teraz, ja nie moge...

Zacytowałam Wasze rewelacje o menu szpitalnym mojemu mężowi. Na co on stwierdził, że przecież u nas też jest szwedzki stół tylko zaopatrzeniem jest rodzina; znosi i się wybiera...:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Babo jedna, kiedy Ty na wolne sie wybierasz???? Juz wystarczy!:tak::tak::tak:
I - odpukac- trzecia noc z rzedu prawie idealnie przespana. Nie wiem co to za przywileje, moze corcia wreszcie zrozumiala, ze wyspana mama to szczesliwa mama :-D:-D
Macierzynski mam zaplanowany od 22go marca, ale szczerze mowiac zastanawiam sie, czy go nie przesunac jeszcze o tydz, czyli do 29go. Bo co ja bede w domu robic?:baffled: zobacze jak bede sie czula. Szef nie ma nic przeciwko, nie wiem natomiast co na to Social Welfare, musze do nich jutro zadz i zap, bo jak skladalam dokumenty to mi pow, ze do przodu daty przesunac sie juz nie da po zlozeniu aplikacji. O przsuwanie do tylu nie pytalam:zawstydzona/y:
Gratuluje przesypiania nocek. Ja mysle, ze Pola to bardzo madra dziwczynka i naprawde zrozumiala ze nie ma co mamy wiecej denerwowac:-D
 
Do góry