magda1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Styczeń 2007
- Postów
- 2 662
Cześć dziewczyny
Rano zaliczyłam badanka. Podróżuje się super, wszędzie pełno rozjeżdżonego błota, brnięcie w tym błocie sama radość
Jakiegoś doła dzisiaj mam. P wczoraj uszczęśliwili inf w pracy, że jest jakaś reorganizacja, połączenie spółek, zmieniają siedzibę i obniżają im pensję i to niestety sporo. P i tak się poszczęściło, bo jako wieloletni, doceniany pracownik dostał propozycję zmiany działu i ta obniżka pensji nie będzie aż tak druzgocąca. Tak się przyzwyczaiłam do jego systemu pracy (6-7 razy w m-cu 24h), że dużo jest w domu. Teraz będzie pracował jak normalny człowiek - 7-15, bez tragedii, ale fajnie było go mieć przedpołudniami w domu.
Nowe ubranka z bólem serca ale jednak upiorę, prasowanie też obowiązkowo i to nie tyle ze względu na bakterie, ja po prostu nie umiem nieuprasowanych rzeczy schować do szafy. Rąbnięta jestem, wiem.
Rano zaliczyłam badanka. Podróżuje się super, wszędzie pełno rozjeżdżonego błota, brnięcie w tym błocie sama radość
Jakiegoś doła dzisiaj mam. P wczoraj uszczęśliwili inf w pracy, że jest jakaś reorganizacja, połączenie spółek, zmieniają siedzibę i obniżają im pensję i to niestety sporo. P i tak się poszczęściło, bo jako wieloletni, doceniany pracownik dostał propozycję zmiany działu i ta obniżka pensji nie będzie aż tak druzgocąca. Tak się przyzwyczaiłam do jego systemu pracy (6-7 razy w m-cu 24h), że dużo jest w domu. Teraz będzie pracował jak normalny człowiek - 7-15, bez tragedii, ale fajnie było go mieć przedpołudniami w domu.
Nowe ubranka z bólem serca ale jednak upiorę, prasowanie też obowiązkowo i to nie tyle ze względu na bakterie, ja po prostu nie umiem nieuprasowanych rzeczy schować do szafy. Rąbnięta jestem, wiem.