reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

A ja mam cos dzis spadek formy... W pracy wiekszosc dnia przesiedzialam na tylku i wykrzesac z siebie nic nie moglam, po powrocie do domu zrobilam obiadek, zjedlismy i padlam na sofie... Wlasnie przed chwila Ł mnie obudzil, cale szczescie bo jakbym sie teraz wyspala znow wieczorem mialabym wielki problem.
Corcie dzis z kolei energia rozpiera, skacze jak szalona...
 
reklama
ej ja też chce lody na malinowe!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
:tak:
a na zakupy dla dziewczyneczki też chce z Wami ! buu

Przeciez pisałyśmy że kto chce to serdecznie zapraszamy i gdzie sie umawiamy też było więc kogo nie było niech żaluje .. :-Dale tak wogóle to napewno nie nasze ostatnie spotkanie więc serdecznie zapraszamy .
13x13 zrobiła swoje pierwsze dzidziusiowe zakupy :-D

Dziewczyny gdyby któraś z Was miała za dużo czasu i nie miała co z nim robić i przyszłoby jej do głowy np. poczytać książkę to zapraszam serdecznie na mój blog czytelniczy
w tym roku przeczytałam już prawie 50 książek :szok: (sama nie wiem jak to zrobiłam, ale w kwietniu frekwencja na bank spadnie :)) wiec może znajdziecie coś ciekawego dla siebie

Kiedy Ty to czytasz ? Kurde ja czytałam zawsze dużo w ciąże nawet bardzo dużo a teraz mi wiecznie brak czasu . Wieczorami czytam obecnie drugi i trzeci rok życia dziecka i zasypiam po dwóch stronach . a że książa ma ich 700 to troszkę mi się jeszcze nad nią zejdzie:-D:-D

Jeśli chodzi o Jesteśaniołkiem to wydaje mi się, że obraziła sie po sprzeczce z rudzią. No ale nie uważam, żeby to był aż taki powód aby cię tak obrażać, no ale cóż każdy robi jak uważa a że nasze hormony szaleją to zezłościło to pewnie Aniołka. Spróbuje napisać do niej na priv, zobaczę czy się odezwie.

Sama nie zachowała się do końca jak powinna więc tymbardziej nie powinna się obrażać . Co nie zmienia faktu że nikt tu nikogo na siłę nie trzyma:tak:

Dziewczyny- cud się stał... Moje dziecię dostało się do żłobka- we Wrocku to graniczy z cudem, bo na całe miasto jest tych żłobków 12 no i Kuba będzie w najstarszej grupie, gdzie mało kto rezygnuje :tak: W maju w rekrutacji się nie dostał i już prawie straciłam nadzieję, a tu pani dzwoni i mówi, że miejsce jest. Mnie to trochę ratuje, bo a. Kuba chce do dzieci, b. w kwietniu jak urodzę to będzie mi łatwiej w domu z maleństwem, jak Kubuś w żłobku :-D, c. moja kochana mamcia zajmie się sobą... potem i tak juz obiecała, że z Bartusiem w domku posiedzi, jak ja wrócę do pracy.

To było troche nie w temacie, ale jestem szczęśliwa, to sie postanowiłam z Wami podzielić :-)

Co do działalności to ja mam działalność i etat. Jak byłam z małym na macierzyńskim z etatu, to musiałam zacząć płacić pełne składki z działalności :wściekła/y: Ale teraz to w końcu zmienili i nawet mogę się domagać umożenia tych zapłaconych składek, z tym, że to do ZUSu musze najpierw dotrzeć a że się brzydzę, to odwlekam to w czasie.

Super że się udało . Moja kuzynka prowadzi knajpe ze swoją mama i normalnie jej się macierzyński nalezał .. dostała go jak się jej skończył czyli po prawie 5 miesiącach :no: Ciekawe o by miała zrobić jakby nie miała za co żyć :wściekła/y: Więc jak słysze ZUS to mnie trzesie normalnie .
 
aniez,moje koty zaczynają śpiewać już koło 9...ale jednego z nich zaproszę pod kołdrę-rysiek lubi ciepełko-i zasypiamy jeszcze na troszkę...w tym czasie antoni wie,że nic nie wskóra i też chyba idzie spać:-D:-D:-D ale koło południa biegają po mnie i podgryzają mi uszy(nienawidzę tego!!!!!!!!!!!!) no i muszę wstać wtedy...;-)

nie zgadniecie co robię...
JEM!!!!!!!!!!!!!!:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
oj,będę się toczyć niebawem...
 
Hej Kwietniówki
Potrzebuje rady...
Czy któraś z Was się orientuje jak interpretujemy przepis z kodeksu pracy:
Art. 186. § 1. Pracownik zatrudniony co najmniej 6 miesięcy ma prawo do urlopu wychowawczego w wymiarze do 3 lat w celu sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem, nie dłużej jednak niż do ukończenia przez nie 4 roku życia. Do sześciomiesięcznego okresu zatrudnienia wlicza się poprzednie okresy zatrudnienia
Czy urlop macierzyński wlicza się do tych 6 miesięcy zatrudnienia? Czy okres zatrudnienia mówi o pracy przed rozpoczęciem urlopu macierzyńskiego?
Nie wiem jak to liczyć czy jeżeli ciężarna zawrze umowę o pracę 3 miesiące przed porodem to należy jej się wychowawczy czy nie? (3 miesiące przed porodem+4 miesiące macierzyńskiego=7miesięcy zatrudnienia) czy liczymy, że umowa musi się rozpocząć 6 miesięcy przed macierzyńskim?
 
czesc dziewczyny, poczytalam co tu popisalyscie i ide teraz spac...nie mam teraz zbytnio czasu na forum, ale podczytuje was...
pozdrowienia dla wszystkich
 
Jeju co za produkcja!! :szok::-D pare godzin nie dałam rady zajrzeć a tu pare stron nadrabiania! :-)

Byłam u gina- wsio ok- opisałam Wam na wątku lekarzowym ;-)

czy któraś z was ma niedoczynność tarczycy?a konkretniej wole haschimoto???pytam ,bo chcę pochodzić do groty solnej(podobno nie ma przeciwwskazań w ciąży) i nie wiem co moja tarczyca na to...chodziła któraś z was?

Ja mam zdiagnozowaną niedoczynność tarczycy. (wola nie mam) Jestem na Euthyroxie od 2007r :sorry: Przdtem brałam 75, ale w ciąży zwiększyć trzeba było do 100. Mam zalecenie, żeby chodzić w ciąży na badania do endokrynologa co miesiąc- chodzę, kontroluję TSH itp i wszystko narazie ok :tak: Co do groty solnej- nie wiem bo nie chodziłam. Za to w pazdzierniku zrobiłam sobie wypadzik tygodniowy nad morze i czułam się super :-)

Moje zatrucie żołądkowe chyba minęło wreszcie, ale dzis w sumie też mało jadłam i tylko lekkie rzeczy...;-)

Mam nadzieję, że u Was wszystko ok :-)
Miłego wieczorku i dobrej nocki Brzusie :-D
 
Dziewczyny gdyby któraś z Was miała za dużo czasu i nie miała co z nim robić i przyszłoby jej do głowy np. poczytać książkę to zapraszam serdecznie na mój blog czytelniczy
w tym roku przeczytałam już prawie 50 książek :szok: (sama nie wiem jak to zrobiłam, ale w kwietniu frekwencja na bank spadnie :)) wiec może znajdziecie coś ciekawego dla siebie

No kochana podziwiam, wielki szacun. Ja niestety jakas wielka fanką ksiązek nie jestem i nigdy nie byłam, ale od czasu do czasu lubie cos fajnego przeczytac i jak sie wciągne to wołami mnie odciagnąc nie mozna. Mam tylko problem czasami z wyborem jakiejś pozycji, ale dzieki Tobie problemu już miec nie będę skoro tak polecasz te pozycje i jeszcze super jes streszczasz, przynajmniej wiem czego szukac. Dzięki:tak:

Hej Kwietniówki
Potrzebuje rady...
Czy któraś z Was się orientuje jak interpretujemy przepis z kodeksu pracy:
Art. 186. § 1. Pracownik zatrudniony co najmniej 6 miesięcy ma prawo do urlopu wychowawczego w wymiarze do 3 lat w celu sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem, nie dłużej jednak niż do ukończenia przez nie 4 roku życia. Do sześciomiesięcznego okresu zatrudnienia wlicza się poprzednie okresy zatrudnienia
Czy urlop macierzyński wlicza się do tych 6 miesięcy zatrudnienia? Czy okres zatrudnienia mówi o pracy przed rozpoczęciem urlopu macierzyńskiego?
Nie wiem jak to liczyć czy jeżeli ciężarna zawrze umowę o pracę 3 miesiące przed porodem to należy jej się wychowawczy czy nie? (3 miesiące przed porodem+4 miesiące macierzyńskiego=7miesięcy zatrudnienia) czy liczymy, że umowa musi się rozpocząć 6 miesięcy przed macierzyńskim?

Nie pomogę bo nie mam pojęcia, ale z tego co pamiętam mamy tu dwie spacjalistki ds kadr i płac, wiec napewno Ci doradzą:tak:

A ja kolejny raz jak poszlam na basen tak szybko wróciłam:wściekła/y::wściekła/y:, w zeszly czwartek była awaria klimatyzacji, a dzisiaj awaria prądu i basen znowu nieczynny:no:
 
Kasiorka 22 kochana sądze, ze urlop macieżyński njie wlicza sie do tych 6 m-cy zatrudnienia. Okres zatrudnienia mówi o pracy przed rozpoczeciem urlopu maciezyńskiego. A napewno jeżeli ciężarna zawrze umowę o pracę 3 miesiące przed porodem to nie należy jej się wychowawczy. Pracuje w ksiegowości, wiec nie jestem pewna, ale mówie co słysząłm.

Dobra zmykam do pisania streszczen socjologicznych. Mój mąż sie obudził i stwiedził ze na jutro musi mieć napisane 3 streszczenia artykułow pod kontem socjologinym na zaliczenie przedmiotu. Myslałam ze go zabije, wiec siedze i czytam artykułu i probuje cos napisać. Udało mi sie juz jeden. Ale nie mam siły. Mam cza do jutra do 12.00 Ale musze sobei nagrode wymyśleć. Bo on twierdzi ze ledwo znał j. poloski i nie zna sie na tym, wiec żono ratuj.

ticker.php
 

Taaak! Ja jestem! :-) dwa dni temu spałam do 10.30 a dziś od 5 spać nie moge :eek::confused2: bo Mężuś do Wawy jechal na delegacje i sie obudziłam, potem Córcia też postanowiła powiedzieć "Dzień dobry"... no i nie śpie :eek:

Tak więc i ja mówię Wam Dzieeń Dobry Mamusie!!! :-)
 
reklama
Do góry