reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
no właśnie nie do końca, bo na obronie nie będzie już ze mną w brzuszku...ale z jeden semestr zawsze może do "indeksu" sobie wpisać :-D, bo dzielnie mamusi w nauce pomaga :tak:.

Podobno kobiety w ciąży są bardziej wydajne :-D

Z tą wydajnością to trochę racji masz - mnie teraz praca nie irytuje, nie męczy zanadto (póki co :-p) a nim byłam w ciąży to czasami denerwowałam się o byle co.

A co studiuje Twój maluch?
 
jak Bóg da i partia pozwoli będzie inżynierem :D.

A z tym zmęczeniem to święta prawda. Zanim zaszłam w ciążę tryskałam energią, a teraz męczy mnie zwykły spacer
 
Ja zamierzam pracować do porodu;-)
Tylko, ze ja siedzę w domku i tylko GG, maile i telefon mam w ruchu:-)
Do tego do biura dojeżdżam 40km dwa razy w tygodniu, ale jestem tam tylko od 14.00 do 17.00, więc się nie przemęczam;-)
Piję herbatkę, zajadam ciacha, oglądam katalog, doradzam, zamówienia przyjmuję i kosmetyki wydaję:tak:
 
noooo...odnośnie tych gwiazd po porodzie. dajmy na to szanowna pani Cichopek. Ona wyglądała jak wieloryb w ciąży, a zaraz po urodzeniu dziecka, patrze, a ona znów szczupła, wcięcie w talii i te bajery... też bym tak chciała...i wątpie żeby to był photoshop

A może się po prostu w dobrą bielizną modelująca wbiła. Ja mam taką i jak pierwszy raz założyłam to wszystkim oczy wychodziły że jaki płaski brzuszek, wcięcie w talii i żadnych wałeczków:-p:-p
 
U mnie podobno coreczka :tak:

Gratulacje!!!! :-):-):-)

Ale mam sajgon w domu:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Przygotowuje się do weekendowej przeprowadzki. Układam wszystko powoli w kartony żeby nie robić tego na wariata.

Wspolczuje, znam ten bol. Przeprowadzalam sie juz kilka razy i za kazdym to gehenna. Zawsze sobie obiecuje, ze nic wiecej nie kupie i co? Ostatnim razem musielismy juz wynajac ciezarowke.

Ja do brzucha mówię Maciejka, mąz Maciuś; myślę że to jednak chłopak

Maciejka - ja tez uwielbiam to zdrobnienie :-)

w jakim wieku dziecko osiaga 15kg???

To zalezy od dziecka. Moj Maciek ma niecale 2 latka i wazy ciut powyzej 15kg. Klocuszek z niego. Nie jest gruby, ale jak to mowimy gestej masy :-D

W ogóle to jestem jakaś zmęczona, ciągle bym spała. A jak mam się uczyć to już w ogóle masakra. W akcie desperacji chciałam sobie tigera kupić, ale się opamiętałam. I tak wystarczająco dużo niezdrowych rzeczy jem/piję :zawstydzona/y:.

Mnie dopada takie zmeczenie kolo 2. Powieki mi same opadaja i jak tylko usiade to przysypiam, a niestety nie moge sobe pozwolic, bo maluszek w domu, a drugiego trzeba po 15 odebrac i boje sie, zebym nie zaspala. :-(

a ja mam pytanie innej natury bo się nie znam za bardzo- czy takie wożenie maleńkiego dzieciatka od razu w spacerówce nie zaszkodzi na kręgosłup maluszka??Jednak w takiej gondoli dziecko leży na płasko i ma tam chyba wygodniej niż w spacerówce zapięty w jakieś dziwne pasy:-(
Jak myślicie?

Te duze spacerowki rozkladaja sie na plasko i czesto maja taki dodatkowy wklad do zamontowania, ze wyglada to jak gondola. Poza ty malenstwo przez tyle czasu lezalo sobie zwiniete w brzuszku u mamusi, ze raczej nagle polozenie plasko na plecach moze byc dla niego szkodliwe. A w chuscie malenstwo tez jest zwiniete prawie w klebuszek. Wiec mozna by znow dlugo polemizowac jaka pozycja jest zdrowa, a jaka nie.
 
hej dziewczynki, witam w ten piękny piątkowy poranek :-D udało mi się dzisiaj nie zaspać do pracy i to jest już połowa sukcesu :tak:
co do pracy to ja mam zamiar pracować do końca o ile wszystko z maleństwem będzie OK no i oczywiście jeżeli nie zamienię się w wieloryba :-p Moja praca nie wymaga odemnie żadnego wysiłku fizycznego, pracuję głową- jestem specjalistą ds. kadr i płac więc cały czas liczę liczę i jeszcze raz liczę ale co ja będę was zanudzała moją pracą. Lepiej powiedzcie jak spędzacie ostatki :cool2: ja całą sobotę i niedzielę w szkole ale za to jutro wieczorkiem jesteśmy zaproszeni na dwie imprezki do Andrzejów wkońcu trochę rozrywki :-D
 
O właśnie, a że jeszcze tak z ciekawości zapytam - pracujecie w ciąży? Do kiedy macie zamiar? Ciekawam bo mnie wszyscy w pracy wysyłają na L4 :szok:

W pierwszej ciąży nie byłam na L4 ani dnia- tzn. pojechałam do szpitala jak się przeterminowałam :-D i od razu poszłam na macierzyński. W tej też mam taki plan- chyba, że coś będzie nie tak (odpukać w niemalowane), to oczywiście grzecznie pójdę leżeć.

Te duze spacerowki rozkladaja sie na plasko i czesto maja taki dodatkowy wklad do zamontowania, ze wyglada to jak gondola. Poza ty malenstwo przez tyle czasu lezalo sobie zwiniete w brzuszku u mamusi, ze raczej nagle polozenie plasko na plecach moze byc dla niego szkodliwe. A w chuscie malenstwo tez jest zwiniete prawie w klebuszek. Wiec mozna by znow dlugo polemizowac jaka pozycja jest zdrowa, a jaka nie.

Według fizjologów (a tym ufam) m.in. wg pana Pawła Zawistowskiego pozycja leżąca na płask jest dla kręgosłupa wskazana i zdrowa- żadnych poduszek, tylko dobry materac w łóżeczku (gryka z kokosem najlepiej) i dobrze amortyzowany wózek. Chusta też zdrowa, bo nie obciąża kręgosłupa i nie chodzi o ty, czy dziecko leży płasko, czy w pozycji embrionalnej, tylko o przeciążanie kręgosłupa np. w słynnych nosidełkach, w których dziecko wisi i którym każdy lekarz mówi nie.
 
reklama
heja:-D

Na razie mam dane od 17 dziewczyn (jest Nas 40). W tej 17-tce sattystki wygladają następująco: 7 chłpoców, 6 dziewczynek i 4 niespodzianki:-D. Czekam na resztę:tak:

Teraz lece jakieś sniadanko zrobic, wpadnę później pa.
 
Ostatnia edycja:
Do góry