Hejka!
Postaram się nadrobić jak Maja uśnie. Dziś w nocy do szpitala się wybieraliśmy. Od 4tej mała miała taki atak kaszlu, że nie wiedzieliśmy co robić. Oddechu nie mogła złapać, wymiotowała na koniec bidulka. Po godzinie usnęła, ale ja nie zmrużyłam oka. Od środy jest na antybiotyku, czego chciałam uniknąć, ale pediatra nie odpuściła więc T wykupił. Jest trzeci dzień antybiotyku a Maja nadal ma ataki w nocy, w dzień nie jest źle. Boję się, że ten cholerny antybiotyk (ceclor- pamiętam, że Moni Hania go miała i uczulona była) jest źle dobrany. Jeśli w nocy dalej będzie się męczyć to jedziemy na doraźną.
Dziś dostała jeszcze krople do inhalacji (nebbud, to są steroidy stosowane przy ostrych atakach astmy:-().
Czeka nas wizyta u alergologa bo takie ataki w nocy miała kilka razy w zeszłym roku, tylko dużo słabsze.
Ciocia mi jeszcze namieszała bo uważa, że powinniśmy Mai zrobić zdjęcie RTG. Dwa lata temu, pediatra nic nie wysłuchała, a w szpitalu po zrobieniu zdjęcia okazało się, że to obustronne zapalenie płuc. Głupieję bo dziecko drugi tydzień mi siedzi w domu, a poprawy nie ma
3majcie się ciepło, zajrzę później.
Postaram się nadrobić jak Maja uśnie. Dziś w nocy do szpitala się wybieraliśmy. Od 4tej mała miała taki atak kaszlu, że nie wiedzieliśmy co robić. Oddechu nie mogła złapać, wymiotowała na koniec bidulka. Po godzinie usnęła, ale ja nie zmrużyłam oka. Od środy jest na antybiotyku, czego chciałam uniknąć, ale pediatra nie odpuściła więc T wykupił. Jest trzeci dzień antybiotyku a Maja nadal ma ataki w nocy, w dzień nie jest źle. Boję się, że ten cholerny antybiotyk (ceclor- pamiętam, że Moni Hania go miała i uczulona była) jest źle dobrany. Jeśli w nocy dalej będzie się męczyć to jedziemy na doraźną.
Dziś dostała jeszcze krople do inhalacji (nebbud, to są steroidy stosowane przy ostrych atakach astmy:-().
Czeka nas wizyta u alergologa bo takie ataki w nocy miała kilka razy w zeszłym roku, tylko dużo słabsze.
Ciocia mi jeszcze namieszała bo uważa, że powinniśmy Mai zrobić zdjęcie RTG. Dwa lata temu, pediatra nic nie wysłuchała, a w szpitalu po zrobieniu zdjęcia okazało się, że to obustronne zapalenie płuc. Głupieję bo dziecko drugi tydzień mi siedzi w domu, a poprawy nie ma
3majcie się ciepło, zajrzę później.
Ostatnia edycja: