reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
Piekne słoneczko u nas ale zimno że :szok:
Witam, ja już pół obiadu mam zrobione;-)
Gosieńka szerokiej drogi
Aniez dzięki, musiałabym mieć bardziej uregulowany tryb życia... albo wymyślić co ja przełknę rano:sorry2: Też nas czeka dentysta ale za to leczenie niestety :-(
Agnieszka kciuki za J, da radę chłopak;-)
Elvie kciuki również.
Wronka kwestia wprawy ;-) przydałoby się, żeby doba była z gumy:-D

Sprzątanie mnie czeka po południu, P położę spać po przedszkolu i będę walczyć z kurzem. Patrzeć na ten syf już nie moge:no: A jutro po południu brat do mnie zjeżdża na weekend więc będę odpoczywać (chyba), w sobotę terapia u psychologa bo ośrodek normalnie pracuje.

Zmykam kaszę gotować i J do sklepu wypchnąć na zakupy...
 
Dorotko, pewnie, niektóre rzeczy to kwestia wprawy, ale wczoraj przez tą bieganinę Wercia po 21 dopiero lekcje robiła, a na 8.00 do szkoły. Rano później kłopot ze wstaniem a wieczorem nerwówka, bo poszli spać po 22 a wstać wszyscy musieliśmy. Ja niestety do pracy się śpieszę a oni chodzą jak ślimaczki i znowu nerwowo.
 
Wronia Ty to sobie musisz porządną miotełkę w tyłek wkręcić bo tak latasz :tak:
Na szczeście trzy dni laby , oby dotrwać .


Agnieszka załamałam się nad pokojem Twoich chłopaków . Rzeczywiście dobra jazda :no:A niby jest spory

mamopaulinki - straszne z tym nauczycielami :-:)-(


A co ja jeszcze miałam napisać to nie wiem ..


A Gosieńka - ja się od Ciebie chyba wytoczę :-D:-D

Byłam z teściową na cmentarzu i mam dość :-D:-D trzy godziny nas nie było :no:
No ale jutro J kolej .
 
hejka!

zimno się zaczyna robić chyba czas jednak kozaki z szafy wyciągnąć.Maja biega cały czas w adidasach i w jesiennej kurtce albo polarze, a w szatni na wieszaczkach większość to kurtki puchowe:confused:

U mnie dziś w pracy wesoło, księża patrzyli złowieszczo jak pudło z żelkami na halloween wyciągnęłam;-) wyjaśniłam, że mi nie chodzi o rozpowszechnianie pogańskich tradycji, ale o zapoznanie uczniów ze słownictwem i kulturą krajów anglojęzycznych więc sami żelki wcinali:-D
Kuzynka z córką były więc zaszalałyśmy i pokój pająkami i dyniami poobklejałyśmy. Dynia trochę nam pleśnieje więc na dworze stoi.

Mamopaulinki
[*] dla tych, którzy zginęli. Tobie kochana dużo siły życzę:tak:

Zielona pewnie się cieszysz z tego śniegu;-)

Aniamkim pierwszy raz słyszę o takim wynalazku w aucie, jak będę szukać rodzinnego autka to się będę ciebie ekspercie radzić co tam ciekawego warto w samochodzie mieć.
Agnieszka mam nadzieję, że J był dzielny u stomatologa:tak:

Monia zdrówka dla Ciebie, kuruj się!

Gosieńka mam nadzieję, że podróż była spokojna i na żadnych wariatów drogowych nie trafiłaś.

Annaoj masakra z tymi warzywami. Dziwię się, że nauczyciele się nie boją bo przecież w razie czego to oni będą odpowiadać gdy dzieci się zatrują:wściekła/y:

Aniez super, że na kotroli wszystko wyszło ok!
Gosiu ty wróciłaś do pracy w szkole? Wycieczki z gimnazjum to jest to;-):-D

Ella zdrówka dla Ciebie i Julisi!

Elvie jak tam wycieczka do miasta?

Wronia współczuję zaganiania. Kurcze daleko masz do pracy, pewnie łatwiej by ci było jakbyś miała pod nosem, ale w dużym mieście to wiem, że ciężko :( Ja narzekam, ale na szczęście za robotę się biorę jak Maja idzie spać więc dlatego po nocy siedzę. Co do inhalacji to do inhalatora rzeczywiście poza solą nic bez recepty nie ma, ale ja w dużym garze zaparzam przed snem szałwię, majeranek, rumianek i dodaję kilka kropli amolu i stawiam koło łóżka.

Mamusiu jak ten czas leci, jeszcze troszkę i będziesz wyczekiwała Jasia. A jak Natalka reaguje?


Zmykam na fitness, dziś zajęcia w klubie pt. Czarownice na stepie. Ciekawe czy miotły nam dadzą:-D
ps. Nie wiem jak długo, ale mamy lokatora:tak: Malutkiego kotka znalazłyśmy pod drzwiami. Jutro nakleję ogłoszenia, zobaczymy czy znajdzie się właściciel.
Ja zmykam, Maja jest zachwycona, tatuś mniej, że kociaka mu zostawiam ;)
 
Ostatnia edycja:
He he he dentysta... do borowania nie doszło... przed naszą wizyta zadzwoniła pani stomatolog że jej sprzęt się oprotestował i przestał działać... i przesunęła nam wizytę na środę na 14:30 he he he a J. o dziwo nieszczęśliwy ale to chyba dlatego że mu fajną nagrodę obiecałam jak da grzecznie i dzielnie zęba zaborować :-p

Miałam się chwalić tym co na konkurs do przedszkola zrobiłam więc luknijcie wiecie gdzie ;-)
 
Witam się

Dojechałam szczęśliwie, ale powiem wam że na drogach masakra, taki ruch i wariatów wyprzedzających na 3 nie brakuje :wściekła/y:

Jak przyjechałam na grób dziadków to mi ręce opadły, grób brudny, stroik tak zniszczony że :szok::no: , żadnego znicza a babcia miała w październiku imieniny:-( Ech życie , stałam nad tym grobem i pomyślałam że bardzo mi moich dziadków brakuje :-:)-:)-(

Agnieszka nie ma to jak porządna marchewka jako zachęta ;-)

Mamusia to się nazywa skleroza ;-)

Kici my objazdówkę po grobach będziemy mieć w niedzielę bo jutro to będzie sajgon a musimy podjechać w rodzinne strony S to koło Poznania jest więc też kupę kilometrów .

Wronka Weronika to taka podobna do Mateusza, ile razy ja w plecaku znajduję zapomniane owoce albo warzywa ;-)on spokojnie może pleśniaka wyhodować :-D Nieźle masz napięty grafik :szok:

Elvie zdrówka dla Lenki , korków chyba dzisiaj nie unikniesz :no:

Aniez zrobię ten gzik :tak::tak::tak: Czyli samotne wieczory ci małż zafundował ;-)

MamoPaulinki mnie też wkurza już brud w chacie :wściekła/y:od miesiąca wszystko z wierzchu robię , ale co zrobić mus to mus :no:
Mam nadzieje że znajdziesz choć chwilę na odpoczynek :tak:

Monia odpuść sobie te groby i wylecz się do końca :tak:

Aniam spokojnie jak chcesz to ci jakąś pracę na spalenie kalorii wymyślę :-p:-D

Kittek Maja pewnie najbardziej zadowolona by była gdyby kotek został w domu :tak:


Padam na twarz , idę sobie kąpiel zrobić i w piżamkę wskakuję :tak:

Miłego wieczoru
 
No mogę iść spokojnie dzieci pacyfikować bo Gosieńka się zameldowała :-)
Szkoda że bliżej tego cmentarza Gosiu nie mieszkam bo bym ci pomogła :tak: A nie masz tam jakichś znajomych coby o grób zadbali??
 
reklama
Agnieszka zawsze grobem się opiekowała przyjaciółka babci , ale teraz choruje :-( ja kiedyś też częściej w Lesznie bywałam a teraz przez obowiązki i plecy uziemiona jestem . Najgorsze jest to że na miejscu są dwaj synowie mojej babci i maja to w nosie :wściekła/y:
 
Do góry