super podobno dzieci lepiej się rozwijają jak jest piesio w domku
mój mąż własne wybyl w delegacje wróci jutro późnym wieczorem gdzieś kolo 20
także same będziemy z Hania na nockę no i Tymuś oczywiście
i cały jutrzejszy dzien też, szkoda tylko że to moje urodzinki sa jutro i będe sama z dziecmi
nie wiem czy mąż pamieta, bo on nie ma głowy do dat
ale nawet jakby pamietal to i tak wróci pozno
nikt inny nie przyjedzie z zyczeniami bo tesc po tej endoskopi (z reszta nie sadze zeby oni znali date moich urodzin), rodzic ena pewno zadzwonia ale tez nei przyajda bo juz mi dali prezent na urodzinkach Hani a teraz maja duzo spraw do zalatwienia bo jada na pared ni do Norwegii do mojej siostry i usza interes zostawic w dobrych rekach
no i bez torta będzie :---(
przepraszam za to dziecinne rozczulanie sie nad soba
to ta ciąża tak na mnie wpływa
zawsze mialam torta na urodzinki, mama piekla, a w tamtym roku mąz zorganizowal
ja tez zawsze najblizszym pieke lub organizuje torty
jakos przezyje w koncu to beda 28 urodziny coraz blizej magicznej 30 moze nawet nie ma co swietowac... he he
KWIATUSZKU NIE MA ZA CO PRZEPRASZAĆ MY BĘDZIEMY MOŻE NIE BĘDZIEMY OBECNE ALE WSZYSTKIE JESTEŚMY Z TOBĄ I ZŁOŻYMY CI ŻYCZENIA:-):-) A TAK TO WIEM CO CZUJESZ JA TEŻ ZAWSZE MOJEMU MĘŻUSIOWI ROBIE TORCIK ŻEBY MU MIŁO BYŁO ALE JAK SA MOJE URODZINKI TO SAMA MUSZĘ JE ORGANIZOWAĆ BO MĘŻUŚ CAŁE DNIE PRACUJE NAWET WCZORAJ W WALENTYNKI BYŁAM TROCHĘ SAMA BO ON BYŁ W PRACY BYŁO MI PRZYKRO I SMUTNO ALE WIEM ŻE MUSI ZARABIAĆ I NIE MOŻE KIEROWNIKOWI POWIEDZIEĆ NIE BO GO WYRZUCĄ BO PRACUJE NA CZARNO A SPORO W TEJ PRACY ZARABIA WIĘC WOLĘ ŻEBY PRACOWAŁ. ALE MIMO WSZYSTKO BYŁO SMUTNO:--(.
I TEŻ ZAUWAŻYŁAM ŻE W TYM 3 SYMESTRZE HORMONKI BARDZIEJ BUZUJĄ BO MI TEŻ CZĘSTO JEST SMUTNO, CZĘŚCIEJ SIĘ ROZCZULAM I ZACZYNA MNIE TO IRYTOWAĆ CORAZ BARDZIEJ, BO TAKA NIE BYŁAM PRZED CIĄŻĄ.ALE JAKOŚ MUSIMY TO PRZETRWAĆ.