AGA JA MAM Z TYM ODDECHEM TAK OD PARU DNI CAŁY CZAS , WIĘC CHYBA TO OD NEREK I NIE MAM JUŻ SIŁY.MAM TYLKO NADZIEJĘ ŻE WYTRZYMAM DO 1MARCA DO WIZYTY I SIĘ OKAŻĘ ŻE WSZYSTKO JEST DOBRZE W MIARĘ BO GINKA MNIE STRASZYŁA ZE JAK PÓJDĘ DO SZPITALA TO DO DOMU NIE WYJDĘ DO PORODU BO NIE CHCĄ MI ZAKŁADAĆ CEWNIKA SKORO PRZED CIĄŻĄ NIE MIAŁAM PROBLEMÓW Z NERKAMI BO JEŚLI BY MI ZAŁOŻYLI CEWNIK TO WTEDY PO PORODZIE MOGŁA BYM MIEĆ DUŻE PROBLEMY A KTOŚ MUSI NASZĄ NIUNIĄ SIĘ ZAJMOWAĆ. PO ZA TYM U NAS DOPIERO 31TYDZIEŃ WIĘC TYLE W SZPITALU BYM NIE WYTZRYMAŁA DO KOŃCA CIĄŻY.karola322 mam czasami takie napady że porządnego oddechu przez jakiś czas zlapać nie umiem, ale później przechodzi... A no i gratulacje zakończenia sesji...
DZIĘKUJĘ JA TEZ SIĘ CIESZĘ ŻE JUŻ PO SESJI BO NERW BYŁO CO NIE MIARA.
Ostatnia edycja: