Ja chce cos na znieczulenie Trzeba bedzie jakims golebiem pocztowym z POlski przeslac
jak chcesz zaraz coś zwinę ze szpitala wyślę Ci, do kwietnia powinno dojść;-)
a tak na poważnie to trzymam kciuki, żeby jednak udało się z tą prywatna kliniką
Ba, Toska trzymajcie się kochane, na pewno będzie dobrze, ja już mam zagrożenie wczesnym porodem od 24 tc a jetem już w 32:-) DACIE RADĘ!!!!!
dzięki, miłej imprezy u teściowej życzę;-), a komentarzami się nie przejmuj.
toska 3 maj się tam ciepło w tym szpitalu, ja akurat po osatnim wylegiwaniu sie w owych apartamentach mam dobre wspomnienia, przynajmniej opieka była ok i czuwali ciagle nad bablem w brzucholku
dzięki, w sumie na opiekę tez nie mogę narzekać, poza tym cieszę się, że końcu "mój" szpital jest całkowicie odremontowany i całkiem milutko tutaj;-)
Toska trzymaj sie dzielnie w tym szpitalu,ja tez ich nie lubie i zawsze sie czuje w nich gorzej.Bedzie ok Kochana-Buziam!
dzięki, za Ciebie też gtrzymam kciuki, napewno wszystsko będzie dobrze
Tak na marginesie - toska mamy taki sam termin porodu. Chyba będziemy jako ostatnie rodzić
bardzo chętnie, najlepiej jak urodzę 24 kwietnia, zrobię prezent urodzinowy tacie
Chociaż z usg maluszek wychodzi mi o 2 tygodnie większy, ale ze Stasiem też taak miałąm, po czym w 9 miesiącu przestał juz taak bardzo rosnąć i urodził się dzień przed terminem. A od 27 tygodnia tez miałam krótką szyjkę.
Ja juz po kolejnym ktg, skurczy nie ma, hura
jedna moja współlokatorka strasznie chrapie, chyba się nie wyśpię