reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Ja chce cos na znieczulenie ;) Trzeba bedzie jakims golebiem pocztowym z POlski przeslac ;)

jak chcesz zaraz coś zwinę ze szpitala wyślę Ci, do kwietnia powinno dojść;-):-D
a tak na poważnie to trzymam kciuki, żeby jednak udało się z tą prywatna kliniką:tak:


Ba, Toska trzymajcie się kochane, na pewno będzie dobrze, ja już mam zagrożenie wczesnym porodem od 24 tc a jetem już w 32:-) DACIE RADĘ!!!!!

dzięki, miłej imprezy u teściowej życzę;-), a komentarzami się nie przejmuj.

toska 3 maj się tam ciepło w tym szpitalu, ja akurat po osatnim wylegiwaniu sie w owych apartamentach mam dobre wspomnienia, przynajmniej opieka była ok i czuwali ciagle nad bablem w brzucholku

dzięki, w sumie na opiekę tez nie mogę narzekać, poza tym cieszę się, że końcu "mój" szpital jest całkowicie odremontowany i całkiem milutko tutaj;-)

Toska trzymaj sie dzielnie w tym szpitalu,ja tez ich nie lubie i zawsze sie czuje w nich gorzej.Bedzie ok Kochana-Buziam!

dzięki, za Ciebie też gtrzymam kciuki, napewno wszystsko będzie dobrze:tak:

Tak na marginesie - toska mamy taki sam termin porodu. Chyba będziemy jako ostatnie rodzić

bardzo chętnie, najlepiej jak urodzę 24 kwietnia, zrobię prezent urodzinowy tacie:-D
Chociaż z usg maluszek wychodzi mi o 2 tygodnie większy, ale ze Stasiem też taak miałąm, po czym w 9 miesiącu przestał juz taak bardzo rosnąć i urodził się dzień przed terminem. A od 27 tygodnia tez miałam krótką szyjkę.

Ja juz po kolejnym ktg, skurczy nie ma, hura:-D

jedna moja współlokatorka strasznie chrapie, chyba się nie wyśpię:dry:
 
reklama
dziewczyny, w opisie usg jest napisane AFI 12 cm i II stopień dojrzałości łożyska.macie podobnie?

przykro mi nie pomogę, ale mam mieć jutro usg, to się dopytam.

Karola nie denerwuj się wynikami, poczekaj na wizytę u lekarza:sorry2:

zasstrzyk dostałam, idę spać,
kolorowych snów Kwietniówki:-)
 
No i co? No i dopatrzylam sie ze jestem juz kolejnym osmiomiesiecznikiem na tym forum.

Sa dni, kiedy chcialabym zeby Zeberka juz byla z nami, ale zwykle to jednak chce zeby sobie siedziala tam, gdzie jej cieplo i dobrze, znaczy w brzucholu. Jak ja bym chciala jeszcze miec kilka dluuuuugich miesiecy zanim ona sie urodzi...
 
Ba , Waniliowa, Toska - dziewczyny moc cieplych mysli w 3 rozne strony swiata posylam.
Trzymajcie sie dzielnie!!!!!!!!


No i co? No i dopatrzylam sie ze jestem juz kolejnym osmiomiesiecznikiem na tym forum.

Sa dni, kiedy chcialabym zeby Zeberka juz byla z nami, ale zwykle to jednak chce zeby sobie siedziala tam, gdzie jej cieplo i dobrze, znaczy w brzucholu. Jak ja bym chciala jeszcze miec kilka dluuuuugich miesiecy zanim ona sie urodzi...
gratki osemki....

Co do "zachcianek" byc albo nie byc - to mam to samo. Juz bym tak chciala tulic Mala, a z drugiej strony tak ogromnie chce by dotrwala w brzusiu do kwietnia!!!!!!!!
... bo az taka masochistka jak Ty nie jestem ;-) Moge powiedziec, ze u mnie przelomowy byl 7 my miesiac, do ktorego czulam sie super w ciazy i cieszylam nia na maxa, a teraz tu mnie strzyka, tam mnie boli... w nocy spac sie nie da, w dzien siedziec zle, a dluzej chodzic to juz wogole :no::no::no:

Jedyne co jest piekne - ruchy Malenstwa. Moglabym to czuc juz do konca zycia :tak::tak::tak:
 
ja mam tylko ze spaniem problem. Co chwile sie budze i zwykle zasnac nie moge. To pewnie dlatego, ze rozleniwilam sie i nie chce mi sie robic cwiczen na miesnie grzbietu, wiec plecki bola... Czasem mam malutkie skurcze, ale te mijaja szybko i nie sa szczegolnie bolesne. Ale za to kurcze lydek... Te to potrafia dac mi popalic. Kurczy miesni nie zwalam jednak na ciaze - od zawsze je mam i sa bardzo, bardzo bolesne, najgorsze sa te w stopach...
 
13x13 - nie żal się metrarzem ja mam 108 , 40 tarasu , 70 strychu , na dole 70 , garaż :no::no: i jak na jednym końcu skończe na drugim już jest syf
u mnie to samo z tym sprzataniem... codziennie musze cos posprzatac bo inaczej nie daloby rady:tak:
BIAŁKO W MOCZU JEST BARDZO ZŁE!!!!!!! szukam artykuly na ten temat - zaraz wkleje tylko znajde, sekunda
ja mam bialko w moczu chyba cala ciaze i krew w moczu tez, pare moich znajomych tez mialy i nie byl to niewiadomo jaki problem, bralam jakies antybiotyki i przeszlo a zaraz znowu wrocilo, moja gin mowi ze mam nic na to nie brac i ze nie jest zle...zurawine pije, koperek jem, 3 litry wody (ktorej nie pije)... zadnych witamin...
a tak co do tych wynikow, to zauwazylam ze czesto ktoras pyta o nie, bo czegos tam nie wie...nie interpretuje wam lekarz tych wynikow???:confused:
 
Toska, rozumiem Twoja niechec do szpitali. Wystarczy, ze jestem w poblizu i zaczynam czuc sie okropnie. Postanowilam, ze jesli Kostka urodzi sie SN, jeszcze tego samego dnia zabieramy zadki w troki i uciekamy do domu ;)

A ile zwykle siedzi sie u Ciebie w szpitalu po porodzie SN?

Sa dni, kiedy chcialabym zeby Zeberka juz byla z nami, ale zwykle to jednak chce zeby sobie siedziala tam, gdzie jej cieplo i dobrze, znaczy w brzucholu. Jak ja bym chciala jeszcze miec kilka dluuuuugich miesiecy zanim ona sie urodzi...

Mam identycznie, ale ostatnio z przewaga tych drugich mysli :szok: Wczoraj wrecz zasypiajac zastnawialam sie po co mi to wszystko, czy ja aby na pewno tego chce, czy nie byloby lepiej poczekac jeszcze z ciaza...
:baffled::baffled::sorry2:
 
reklama
Do góry