reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

No jak bym wiedziała że na 100 mam c c też bym się denerwowała bo to jednak zabieg jest jak by nie było ale porodu naturalnego jednak bardziej się boje ;-) bo dochodzą do tego bóle przed porodem i po .
 
reklama
no jak bym wiedziała że na 100 mam c c też bym się denerwowała bo to jednak zabieg jest jak by nie było ale porodu naturalnego jednak bardziej się boje ;-) bo dochodzą do tego bóle przed porodem i po .
jak leżałam teraz w szpitalu to była ze mną na sali dziewczyna co wywoływali jej poród dali kroplówkę , wody jej odeszły koło 10.00 rano miała pare skurczy i lekarze czekali a o 20.00 wpadli na salę i mówią jej że ostatnie ktg było dziwne i miała cesarkę bo małemu tętno zanika i zrobili na szybko cc więc tak naprawdę od nas też pewne rzeczy nie zależą.
 
ja już sie oczytałam krok po kroku jak moze wygladać cc, znalazlam raz jedna str w necie ale juz nie wiem gdzie. i tam było wszystko opisane bardzo szczególowo minuta po minucie.... i to troche mnie uspokoilo... a jak bedzie z doswiadczenia to nie wiem....
teraz tylko się boje ze wszystko sie zacznie wczesniej niz planowana cc.... ale moj K mnie non stop uspokaja , ze wszystko bedzie oki , ze ja juz za duzo o tym wszystkim mysle i sama sobie strachu narabiam:szok:
 
ja już sie oczytałam krok po kroku jak moze wygladać cc, znalazlam raz jedna str w necie ale juz nie wiem gdzie. I tam było wszystko opisane bardzo szczególowo minuta po minucie.... I to troche mnie uspokoilo... A jak bedzie z doswiadczenia to nie wiem....
Teraz tylko się boje ze wszystko sie zacznie wczesniej niz planowana cc.... Ale moj k mnie non stop uspokaja , ze wszystko bedzie oki , ze ja juz za duzo o tym wszystkim mysle i sama sobie strachu narabiam:szok:
filonka ja myślę że strach będzie czy przy cc czy przy porodzie naturalnym ale jak zobaczymy nasze maleństwa cały ból i wszystko odejdzie w niepamięć:-):-).
 


Mialam koszmarna noc...Męża mi wzięli do szpitala bo wieczorem go potwornie rozbolała głowa i gałki oczne...:confused::no: wystraszylismy sie i odrazu do lekarza...tzn moi kochani rodzice odrazu przyjechali i go zawieźli bo ja z tym bólem brzucha cholernym leżeć musiałam żeby nie urodzić, poza tym nie powinnam sie w szpitalu pokazywać żeby znów czegoś nie złapać :baffled:

Rety Ella, ja juz myslalam ze na prosta wychodzicie, a tu mezula do szpitala odtransportowano?
Cieple mysli dla Ciebie, bys sie za bardzo nie denerwowala, i szybkiego powrotu meza w pelni sil do domku!!!!!!!!!!!!

O i jeszcze mam pytanie czy macie od czasu do czasu takie kłucie w szyjce??
Ja mam wrazenie ze takie wlasnie mam od kilku dni. Nie mam zielonego pojecia co to, mam nadzieje, ze to nie oznaka jakiegos problemu :-(

A już przy Hubercie poród łatwy bo bóle małe ale za to wyjść nie chciał i cisnęły mnie na brzuch jak głupie te położne a popękałam normalnie cała.
Dla mnie to najwiekszy koszmar porodowy - gdyby ktos mial mi uciskac brzuch w celu wypchniecia dziecka. Cale szczescie, ze tutaj czegos takiego nie robia, bo chyba bym zabila!!!!!!!!!!!
 
no nie miałam wyboru a robiły to brutalnie ,na drugi dzień prawie oddechu wziąć nie mogłam bo mnie żebra bolały :-(no ale u nas to normalka :-(
 
A dzisiaj wam powiem że się uśmiałam . Dzwoniła do mnie kuzynka ze ślaska. Mają synka który ma 6lat. I mówiła że do 37tygodnia w brzuszku była dziewczynka a na ostatnim usg okazało się że w brzuszku jest chłopczyk i wszystko musieli pozmieniać pokoik i inne rzeczy i się śmiała że dobrze ze zobaczył ginekolog że jest chłopczyk bo ona miała cc pod pełną narkozą i jak by jej przynieśli chłopczyka to by pomyślała że zamienili jej dziecko. I teraz maja ubaw jak wspominają że dawidek miał być dziewczynką:-):-).a mały mówi że ma siusiaka i ze dziewczynką nie jest:-):-).
 
reklama
Do góry