reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Paulka90 wszystko zależy od twojego samopoczucia. Jak widzisz że już teraz ci ciężko stać i prasować to zrób to teraz bo potem wcale lżej nie bedzie. Teoretycznie masz jeszcz 3 miesiące czasu więc niby można jeszce zacekać... ale tak jak pisałam wszystko zależy od tego jak się czujesz
 
reklama
W marcu :-) Ja już to zrobiłam.Jestem z natury niecierpliwa i chciałam już mieć wszystko poukładane i czuć taką satysfakcję, że coś zrobiłam :-) Ale czy to sens tak szybko to robic to nie wiem. Na wszelki wypadek wszystko przykryłam prześieradłem by się nie kurzyło
 
niestety tez tak mam, dlatego tak mi bylo zle w szpitalu- do dzidzi trzeba wstac co jakies 2 h, jak karmilam to sie calkiem rozbudzalam, potem godzine usypiania zeby pospac godzinke do nastepnego karmienia (pod warunkiem ze jakas pinda w miedzyczasie nie wlezie sprawdzic czy sobie radze, obudzi i d... zbita, a miedzy 6 a 22 nie ma szans na spanie bo caly czas sie cos dzieje, jak sobie przypomne to az mnie telepie, ze tez nie moge jak moj malz zasnac w kazdej pozycji i o kazdej porze:-(

Wg mnie standardem powinno byc, ze moze z kobieta po porodzie w pokoju nocowac osoba towarzyszaca, wtedy na pewno latwiej sobie z tym wszystkim poradzic, nie tylko fizycznie ale i psychicznie...



dokladnie tego samego zdania jestem:tak: nie cierpie niespodzianek, ja nawet prezentow niespodzianek nie lubie...

Ja tez nie lubie prezentow niespodzianek :baffled: Zawsze z drzeniem takie otwieram i boje sie, ze bede musiala robic dobra mine do zlej gry
:sorry2:
 
Ja wlasnie rozwiesilam pranie dzidziusiowe, ale na razie takie z proszku dla doroslych. Do 2 tygodni chcialabym kupic komodke, i wtedy na bierzaco prac w dzidziusiowym, prasowac i do komodki.
Pozatym 20stego odbieramy paczke z PL (paki mialam napisac) z woziami, fotelikiem, lozeczkiem, materacem oraz wielkim kartonem z : karuzelka, lezaczkiem, mata, poscielami, pieluchami, aptecznymi, firankami, torba dla mamusi, naklejkami na sciane, ciuszkami i innymi ... Jak to wszystko dotrze na raz to chyba oszaleje z radosci :-D:-D:-D:-D:-D
 
Witajcie dziewczynki!!! Czy mogłaby któraś z Was podpowiedzieć mi kiedy mam zacząć prać i przygotowywać ubranka bo w sumie to nie mam pojęcia. Termin porodu mam na 21 kwietnia i ciągle wydaje mi się, że mam dużo czasu.

ja też wolę coś zrobić póki się dobrze czuję niż cały czas mieć wrażenie, że coś nade mną wisi...

Katik wiem co czujesz, ja też uwielbiam zakupy, a zwłaszcza jak przychodzi już paczka do domu i mogę wszystko oglądać, a Tobie widzę się trochę skumulowało :)
ja jeszcze jestem wstrzymana parę dni z kupowaniem ale już z tej wariacji robię sobie tabelki w arkuszu kalkulacyjnym co chce od któego sprzedawcy i od razu mi sumuje ile zapłacę :)))))))))))))
 
Cześć Piekne moje :tak:
Ja dopiero teraz mam chwile, żeby coś napisać...
Co do twardnienia brzucha to wczoraj pobiłam rekord...z resztą z nerwów to myślałam, że urodzę :eek: ale na szczęście no-spy i leżenie bez ruchu pomogły:sorry2:

Mialam koszmarna noc...Męża mi wzięli do szpitala bo wieczorem go potwornie rozbolała głowa i gałki oczne...:confused::no: wystraszylismy sie i odrazu do lekarza...tzn moi kochani rodzice odrazu przyjechali i go zawieźli bo ja z tym bólem brzucha cholernym leżeć musiałam żeby nie urodzić, poza tym nie powinnam sie w szpitalu pokazywać żeby znów czegoś nie złapać :baffled:
w o gole to w tym szpitalu tez jakas masakra- on pojechal z koszmarnym rozsadzajacym bolem glowy i galek ocznych a oni polozyli go "na watrobe" bo ma b.zle wskazniki watrobowe przez ta mononukleoze. a na glowe dali mu ibuprom zatoki bo uwazaja ze go bola zatoki:confused: masakra nie diagnoza :baffled: fajnie ze mu lecza watrobe ale on cierpi teraz z powodu masakrycznych boli glowy a nie watroby i nikt go nie slucha- paranoja w tych szpitalach :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: powiedzieli ze łaskawie może jutro mu zrobią rentgen bo dzis będą obserwować :confused2::confused2::confused2:

No nic...jak juz mam sie ok, ale poszłam spać po 2 i jeszcze sie budziłam co chwilę, więc dziś nie jestem wrakiem...:baffled:


Z fajnych rzeczy to wczoraj wyprałam część ciuszków dla Dzidzi ;-)


Uściski dla Waniliowej!!!:tak: oby szybko do nas wróciła :tak:


Pozdrawiam dziewczynki :sorry2:

 
Witajcie dziewczynki!!! Czy mogłaby któraś z Was podpowiedzieć mi kiedy mam zacząć prać i przygotowywać ubranka bo w sumie to nie mam pojęcia. Termin porodu mam na 21 kwietnia i ciągle wydaje mi się, że mam dużo czasu.


Ja się tak zarzekałam że nie zaczne wcześniej prać i prasować niż w marcu bo jeszcze nas czeka remont i bałam się że bez sensu teraz bo się zakurzy(taka syzyfowa praca) ale gdzieś tu na forum przeczytałam o swietnym pomyśle- torebki strunowe;-). Wszystko ładnie popiore, wyprasuje i zapakuje do tych torebek-póxniej tylko się wyciągnie i będzie wszytsko gotowe:-)No i postanowione w tym tygodniu Mój M ma mi kupić takie duże i powoli się za to zabieram- nie ukrywam że nie mogę się już doczekać:-D Przynajmniej poraz kolejny będę mogła wszytsko pooglądać:-D Do prania kupiłam płyny lovel i do płukania też- mam nadzieję że się sparwadzą.

Powiedźcie mi Dziewczyny co robicie z metkami w ciuszkach. Zastanawiam się czy je wypruwać... Z niektórych ubranek się nie da a obawiam się że jak je obetne to mogą jeszcze bardziej podrażniać skórę Malutkiej... Proszę o odpowiedź ;)
 
reklama
Do góry